Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
220 230
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+10 / 10

Nigdy nie kumałem sensu wiadomości głosowych. Jeśli chcesz coś powiedzieć - po prostu zadzwoń.
Jeśli chcesz zostawić wiadomość - po prostu napisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U usiek1992
+2 / 2

@rafik54321 A co w sytuacji, gdy ktoś chce zostawić dłuższą wiadomość, być może emocjonalną, a nie jest w nastroju do rozmów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
0 / 0

@rafik54321 Ludzie to robia z lenistwa lub po prostu lubia gadac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@usiek1992 A jest w nastroju gadać by się nagrać? Czy raczej chodzi właśnie o to aby się wykrzyczeć na drugą osobę i WIEDZIEĆ że nic nie odpowie? XD.

Poza tym co za problem wysłać baaaardzo długiego smsa? Ewentualnie 5 smsów? Albo e-mail?
A co w sytuacji kiedy ktoś dostaje taką wiadomość głosową, w komunikacji miejskiej chciałby ją odsłuchać, a tu jebs na dzień dobry "ty taki siaki owaki bla bla bla!!!". No krzywa akcja XD.

Automatyczne sekretarki (które były głosowe) miały sens w swoich czasach, bo smsy w zasadzie nie istniały i włączały się dopiero kiedy nie dało się dodzwonić. A że telefony były stacjonarne, to problem "publiczności" nie istniał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Agitana To czemu po prostu nie zadzwonią XD. Tak klasycznie?

Nie wspominając o tym, że jakość tych nagrań bywa mocno dyskusyjna, a tekst to jednak tekst - zawsze jest czytelny. Tylko niekoniecznie dobrze "skonstruowany" językowo XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S soobek7
0 / 0

@rafik54321 Niektórzy tego nadużywają, fakt. Ale to dobra opcja, jeśli nie chcesz żeby ktoś zrobił screen tego co mu napisałeś. A jest to coś na tyle wrażliwego i ważnego. Oczywiście pod warunkiem, że ustawi się znikanie wiadomości po odczytaniu i ten drugi ktoś nie zachowa w żaden sposób dźwięku. Wiadomości głosowe na czacie przydają się na przykład wtedy, kiedy jedziesz pociągiem :) Nawet podłączony do pociągowego Hot- Spotu, możesz czasami tracić zasięg Wi- Fi. Nie wspominając o zasięgu sieci. Wtedy da radę powiedzieć coś i wysłać zanim straci się zasięg. Coś takiego może również przydać się gdy prowadzisz i nie chcesz rozmawiać z jakiegoś powodu przez głośnomówiący. Mam nadzieję, że wyjaśniłem :) Najważniejsze są opcje, mogą się tobie nie przydawać ale są na miejscu. W razie czego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@soobek7 nie lubię dopłacać za opcje które są zbędne.
Jeśli chcesz aby nie było śladu po głosie to zadzwoń. Jeśli nie masz podsłuchu to od razu nie zostaje ślad.

Nieużywanie zestawu głośnomówiącego? Ale wiadomość głosowa obsługujesz tak samo. Mówiąc.

Zasięg wifi? SMS wymaga jeszcze gorszego połączenia. I można wysyłać smsy po wifi.
Sms też da się usunąć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T trueloop
0 / 0

@rafik54321 Ja czasem używam wiadomości głosowych, chociaż częściej piszę. I owszem, rozumiem, że jest ktoś, kogo taka forma komunikacji może frustrować. Są jednak sytuacje, w których - z różnych powodów - ktoś nie może albo nie chce wstukiwać tekstu i jest mu albo łatwiej, albo wygodniej wysłać wiadomość głosową. Jeśli ktoś tego nie lubi to wystarczy nie używać tej funkcji, bo obrażanie się na nowoczesność albo arbitralne sugestie, żeby ktoś napisał smsa albo klasycznie zatelefonował są trochę śmieszne. Nie nam oceniać czy i dlaczego ktoś korzysta z wiadomości głosowych, a argumenty, że przecież lepiej mógł ten ktoś zadzwonić/napisać i pytania dlaczego tego nie zrobił są trochę niepoważne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S soobek7
0 / 0

@rafik54321 Niepotrzebny podsłuch, istnieją apki do automatycznego nagrywania rozmów przychodzących. Nie tak samo, jeśli ktoś odpowie tekstowo. Osoba postronna w samochodzie nie usłyszy odpowiedzi. Można ale SMS nie jest w żaden sposób szyfrowany ani inaczej zabezpieczany, chyba że używasz VPN (i druga osoba też. ale to tylko półśrodek). Zwykły SMS da się usunąć? Z twojego urządzenia tak (jeśli nie liczyć kosza, backupu do chmury i/lub na kartę SD), zostaje u operatora i odbiorcy. Btw. Nie trzeba być paranoikiem albo szpiegiem, żeby mieć z tyłu głowy takie rzeczy. Żyjemy w erze, gdzie dane są na wagę złota. I coraz częściej nie liczy się czy jesteś prezesem banku czy Kowalskim zarabiającym najniższą krajową

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@soobek7 "Niepotrzebny podsłuch, istnieją apki do automatycznego nagrywania rozmów przychodzących. " - to nie argument, bo istnieją apki do permanentnego śledzenia absolutnie każdej aktywności na telefonie. Tak samo mogą ci zgrać wiadomości głosowe, sms, konta bankowe, a nawet przechwycić i przekierować dane tak, abyś nawet nie miał świadomości że cokolwiek się stało.

Np ktoś robi ci włam na konto bankowe, ale tobie NIE przyjdzie powiadomienie o tym, choć bank je wysłał. Ktoś zleca zdalnie przelew, bank wysyła sms do autoryzacji, ale ty go nie dostajesz i haker sobie buszuje.

Więc jeśli wchodzisz na taki level, to totalnie telefon komórkowy nie powinien być w twoim użyciu.

"Można ale SMS nie jest w żaden sposób szyfrowany ani inaczej zabezpieczany, " - oczywiście że jest ;) . Przynajmniej na moim telefonie. Znowu wiadomości głosowe to niby są jakoś specjalnie szyfrowane?

"Z twojego urządzenia tak (jeśli nie liczyć kosza, backupu do chmury i/lub na kartę SD), zostaje u operatora i odbiorcy." - tak jak wiadomość głosowa.

Powtarzam. Jeśli wchodzisz na taki poziom inwigilacyjny, to totalnie nie powinieneś używać: telefonów komórkowych, stacjonarnych, czy internetu.
Ba, podobnie wszelkiej maści smart-urządzenia. Od telewizorów czy zegarków, po smart-lodówkę kończąc. Na dokładkę jeszcze musisz odrzucić wszystkie nowsze samochody.

Więc te wszystkie argumenty "wiadomość głosowa zapewnia prywatność" idą się chędożyć.
Zwłaszcza że teraz są algorytmy do czytania głosu, i te wiadomości są przechowywane (tudzież mogą być) w formie tekstowej, jak sms. Co za problem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S soobek7
0 / 2

@rafik54321 "Powtarzam. Jeśli wchodzisz na taki poziom inwigilacyjny, to totalnie nie powinieneś używać: telefonów komórkowych, stacjonarnych, czy internetu" haha, dobre :D Tu przestałem czytać, bo nie masz pojęcia o czym piszesz. Więc dalsza dyskusja niestety niewiele da. Na twoją logikę to Snowden powinien siedzieć w małej ziemiance na Uralu i modlić się żeby przypadkiem nie załapać się na poranny desant Marines XD A nie w miarę aktywnie uczestniczyć w debatach dotyczących prywatności w sieci albo coachingu dziennikarzy śledczych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@soobek7 czyli nie masz żadnych argumentów... Klasyka. Temat wyczerpany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S soobek7
0 / 0

@rafik54321 Nie lubię tracić czasu, to wszystko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@trueloop tylko właśnie sęk w tym że to ktoś używa wiadomości głosowej a to ja potemusze tego odsłuchiwać. TU jest problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U usiek1992
-1 / 1

@rafik54321 Ano problem jest taki, że wysłanie tylu wiadomości zajmuje około 3x więcej czasu niż powiedzenie tego. Można być przykładowo w pośpiechu, a chcieć coś ważnego przekazać - wówczas taka forma jest o wiele wydajniejsza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2023 o 14:21

avatar maggdalena18
-1 / 1

@rafik54321 Czasami jest to dłuższa wiadomość i wygodniej się nagrać niż pisać. Czemu nie rozmowa? Bo nie zawsze druga osoba może odebrać. Powiesz, że można zadzwonić później. Tak, czasami tak, ale wtedy można o czymś zapomnieć. No i np. pisanie smsów za kierownicą to głupota, a nagranie się jest bezpieczniejsze - tak, jakbyś mówił do pasażera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shambler
0 / 0

Dla wszystkich co uważają że to jest ok. Wyobraźcie sobie żeby każdy z waszej listy kontaktów, wysłał wam po jednej wiadomości głosowej każdego dnia. Telefon zawalony pierdołami w tydzień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
+2 / 2

Rozumiem, że komuś nie chce się pisać, zwłaszcza długich wiadomości. Ale po to właśnie powstało rozpoznawanie głosowe zaszyte w każdej klawiaturze na komórce. Chcesz gadać (ja często tak wolę) to włączasz dyktowanie, a odbiorca otrzymuje normalny tekst. Proste i skuteczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem