@grzechotek zgadzam się ze można sprawdzić , sle średnio wierzę, mleczko z mlecza jest żrące, kiedyś za dzieciaka miałem krosty na buzi po kąpieli w wiejskiej rzecce, pewnie więcej tam ścieków było niż wody, po wielu duktorach, jakiś wiejski szaman polecił posmarować krosty mleczem, po kilku h bąble na twarzy jak po mocnym oparzeniu, , więc czy na pokrzywe pomoże? Hmmmm
Pokrzywa, komary i pszczoły atakują kwasem mrówkowym - wystarczy okład z czegoś o odczynie zasadowym - mydło, płyn do prania lub zmywania, pasta do zębów, plastry ogórka lub cukinii etc. .
Mniszek lekarski (mlecz) ma akurat odczyn obojętny (pH = 7) i zawiera sporo substancji drażniących (np arteglazynę-A)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 lipca 2023 o 14:08
@BrickOfTheWall Co najwyzej troche zalagodzi w wypadku pokrzywy. Komary, pszczoly wprowadzaja substancje pos skore. Pokrzywa w sumie tez. Gruboskorni dorosli sa odporni na te igielki pod liscmi czy na lodydze.
Po pierwsze nie mlecz, tylko mniszek lekarski, bo to są dwie różne rośliny. Po drugie, szczerze wątpię w w skuteczność tej rośliny wobec poparzenia pokrzywą. Mniszek lekarski stosuje się przede wszystkim w chorobach wątroby i nerek (wiele leków rozkurczających przewody żółciowe, albo stosowanych w kamicy nerkowej, zawiera ekstrakty z tej rośliny). Kwiaty co prawda mają pewne właściwości przeciwzapalne i przyśpieszające regenerację skóry, ale pomaga to najwyżej na jakieś pryszcze czy trądzik. Oparzenie pokrzywą skutkuje odczynem zapalnym, na który najlepszym remedium są związki o działaniu przeciwhistaminowym, a więc rumianek, wiesiołek czy babka. Mniszek się do tego nie nadaje, bo jego sok zawiera wiele związków działających drażniąco. Myślę, że w opisywanej w democie historii zadziałał raczej efekt placebo.
Ciekawe, trzeba będzie spróbować.
@grzechotek zgadzam się ze można sprawdzić , sle średnio wierzę, mleczko z mlecza jest żrące, kiedyś za dzieciaka miałem krosty na buzi po kąpieli w wiejskiej rzecce, pewnie więcej tam ścieków było niż wody, po wielu duktorach, jakiś wiejski szaman polecił posmarować krosty mleczem, po kilku h bąble na twarzy jak po mocnym oparzeniu, , więc czy na pokrzywe pomoże? Hmmmm
Mlecz? Mnie babcia uczyła że liść babki, tylko trzeba go dobrze porozrywać i zmemłać żeby puścił sok. Sprawdzałam, działa.
Pokrzywa, komary i pszczoły atakują kwasem mrówkowym - wystarczy okład z czegoś o odczynie zasadowym - mydło, płyn do prania lub zmywania, pasta do zębów, plastry ogórka lub cukinii etc. .
Mniszek lekarski (mlecz) ma akurat odczyn obojętny (pH = 7) i zawiera sporo substancji drażniących (np arteglazynę-A)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2023 o 14:08
@BrickOfTheWall Co najwyzej troche zalagodzi w wypadku pokrzywy. Komary, pszczoly wprowadzaja substancje pos skore. Pokrzywa w sumie tez. Gruboskorni dorosli sa odporni na te igielki pod liscmi czy na lodydze.
Coo??
Po pierwsze nie mlecz, tylko mniszek lekarski, bo to są dwie różne rośliny. Po drugie, szczerze wątpię w w skuteczność tej rośliny wobec poparzenia pokrzywą. Mniszek lekarski stosuje się przede wszystkim w chorobach wątroby i nerek (wiele leków rozkurczających przewody żółciowe, albo stosowanych w kamicy nerkowej, zawiera ekstrakty z tej rośliny). Kwiaty co prawda mają pewne właściwości przeciwzapalne i przyśpieszające regenerację skóry, ale pomaga to najwyżej na jakieś pryszcze czy trądzik. Oparzenie pokrzywą skutkuje odczynem zapalnym, na który najlepszym remedium są związki o działaniu przeciwhistaminowym, a więc rumianek, wiesiołek czy babka. Mniszek się do tego nie nadaje, bo jego sok zawiera wiele związków działających drażniąco. Myślę, że w opisywanej w democie historii zadziałał raczej efekt placebo.