Wszelakie firmy "ochroniarskie" to patologia od dawien dawna. Jako kierowca jeżdżę po firmach i mam styczność z ludźmi siedzącymi na tzw."cieciówkach". No zasadniczo to jest jakiś kur wa dramat. Jedynym zadaniem w życiu zawodowym jakie posiadają ci ludzie jest spisanie nr. rejestracyjnego pojazdu i otwarcie szlabanu. I chociaż trudno to sobie wyobrazić to w wielu przypadkach te proste czynności zostają wykonane źle i niedokładnie.
A co w tym dziwnego.... w wielu sklepach na ochroniarzy przyjmowani są ludzie z grupą inwalidzką... bo to i taniej i w ogóle.. a że ich rzeczywista ochrona jest za przeproszeniem z reguły gó...o warta... (bez obrazy dla tych osób, ale tak niestety jest)
o czym mowa w ogóle? monitoruje tych ludzi bo powinni zrobić obchody i odbijać punkty na obiekcie, mógłbym o tym książkę napisać, nawet tego nie są w stanie zrobić, oni nawet przez telefon nie potrafią rozmawiać a jedno proste pytanie trzeba im powtarzać 3 razy, jaka ochrona? to ściema na maksa, ich trzeba chronić przed nimi samymi, to ludzie którzy potrafią się zatrzasnąć w kiblu i trzeba im patrol wysyłać żeby ustalił czemu nie ma z nimi kontaktu, kobiecina ochroniarza jak była gołoledź to jak się wypieprzyła to czekała w budce na pierwszych pracowników rano żeby jej czytnik do odbijania podnieśli bo leżał pod szlabanem
Że noszę okulary to nie znaczy że jestem ślepy
Wszelakie firmy "ochroniarskie" to patologia od dawien dawna. Jako kierowca jeżdżę po firmach i mam styczność z ludźmi siedzącymi na tzw."cieciówkach". No zasadniczo to jest jakiś kur wa dramat. Jedynym zadaniem w życiu zawodowym jakie posiadają ci ludzie jest spisanie nr. rejestracyjnego pojazdu i otwarcie szlabanu. I chociaż trudno to sobie wyobrazić to w wielu przypadkach te proste czynności zostają wykonane źle i niedokładnie.
@Trucker_87 w takim patrolu jedyny bez grupy inwalidzkiej to pies
Jak sie bronić przed osobą na wózku
https://youtu.be/WDb8ute4lQs
świetny materiał na film akcji
@tajnyAgent36 Z karolakiem w głównej roli.
dobre
A co w tym dziwnego.... w wielu sklepach na ochroniarzy przyjmowani są ludzie z grupą inwalidzką... bo to i taniej i w ogóle.. a że ich rzeczywista ochrona jest za przeproszeniem z reguły gó...o warta... (bez obrazy dla tych osób, ale tak niestety jest)
o czym mowa w ogóle? monitoruje tych ludzi bo powinni zrobić obchody i odbijać punkty na obiekcie, mógłbym o tym książkę napisać, nawet tego nie są w stanie zrobić, oni nawet przez telefon nie potrafią rozmawiać a jedno proste pytanie trzeba im powtarzać 3 razy, jaka ochrona? to ściema na maksa, ich trzeba chronić przed nimi samymi, to ludzie którzy potrafią się zatrzasnąć w kiblu i trzeba im patrol wysyłać żeby ustalił czemu nie ma z nimi kontaktu, kobiecina ochroniarza jak była gołoledź to jak się wypieprzyła to czekała w budce na pierwszych pracowników rano żeby jej czytnik do odbijania podnieśli bo leżał pod szlabanem
Pojedynek jest z definicji jeden na jednego…