Dobrze. Ustalmy już tak ostatecznie. Ludzie wychowani w latach 70 oglądali Reksia, w 80 ...też Reskia, w 90...kurde też Reksia:P w 2000 wychowali się na Dexterze, Johnnym Bravo, w 2010 na Ninjago, teraz na jakichś mangach...co to za licytowanie się kto co oglądał. Tak jakbym z ojcem gadał o piłce nożnej. Ja się nie znam, bo nie pamiętam brązowego medalu MŚ dla Polski. Trudno, żebym pamiętał skoro urodziłem się w 88:P gadanie, że kiedyś bajki były lepsze...hmmm...stare bajki disneya, Tom z siekierą, ze szlugiem w gębie goni 20razy mniejszego Jerrego. Troszkę później Johhny Bravo podrywa laski tekstem "hej malenka, masz ochotę na bara bara?" "Krowa i kurczak" i skaczący na błyszczącej dupie diabeł...serio bajki kiedyś były lepsze? To wszystko tylko kwestia sentymentu.
@voleck
Racja, i nikt nie pamięta tych co były słabe, a jak już to przez różowe okulary się ocenia.
Weźmy w okolicach ~2010 Wodogrzmoty Małe, bajka na wysokim poziomie, ale nie bo "nowe" gorszę.
Lata ~2000, jak wyszła Totalna Porażka, przecież rodzice tego zabraniali oglądać, dziś klasyka.
@OP2000
Wodogrzmoty były naprawdę dobre. Moje dzieciaki to oglądały, a jak już przestały to ja sam po cichaczu oglądałem;)
Sam uważam, że wiele rzeczy kiedyś było lepsze, ale nie mam takiej obsesji mówienia, że w latach 90tych wszystko było lepsze, a teraz wszystko jest gorsze. Chociaż jeśli chodzi o kino to jednak zostaję przy tym, że kiedyś filmy były ciekawsze. Wystarczy spojrzeć na jakieś listy najlepszych filmów. Dzisiejsze produkcje są hitem, a po roku nikt o nich nie pamięta. Forrest Gump, Zielona mila, Skazani na Shawshank, Ojciec Chrzestny itd. to chyba nie tylko moja opinia, a raczej krytyków:)
@muchaelc Czy to Top Cat? Ten słownik mnie nie lubi. Ale już sprawdziłem że za moich czasów to był Top Cat. Kocia ferajna to musiała być późniejsza nazwa.
Pamiętam, ale ponad wszystkie zachodnie to są Przygody Kubusia Puchatka, Tygryska, Prosiaczka.... no i Krzysia w wersji Disneya.
Z demoludów Krecik no i Wilk i Zając...
Polskie bajkowe superprodukcje/seriale to już inna historia..... nie będę się i Was powtarzał... Takie mamy społeczeństwo, ponieważ nadeszły nowe "bajki"..
Z tamtych czasów lubowałem się w serialu kryminalnym czyli "scooby Doo" oraz późniejszym sf "Labolatorium Dextera". Jednak wszystko przebił "Smauraj Jack". Obecnie pomimo swojego hm... podeszłego wieku oglądam czasami:
Główka pracuje - troszkę angielski humor.
Niesamowity świat Gumballa - bajka tak głupia że aż fantastyczna.
Ktoś tu kpi albo o drogę pyta :) Pewnie że tak - jak nie kasety VHS to czasami na TVP2 chyba w sobotnie poranki leciał blok HB. Potem w południe przełączało się na TVP1, bo tam blok Disneya się zaczynał :D
:D jak nie jak tak :D
No tak, starzy już jesteśmy.
Z czego być dumnym? Że oglądaliśmy co innego niż teraz?
Dobrze. Ustalmy już tak ostatecznie. Ludzie wychowani w latach 70 oglądali Reksia, w 80 ...też Reskia, w 90...kurde też Reksia:P w 2000 wychowali się na Dexterze, Johnnym Bravo, w 2010 na Ninjago, teraz na jakichś mangach...co to za licytowanie się kto co oglądał. Tak jakbym z ojcem gadał o piłce nożnej. Ja się nie znam, bo nie pamiętam brązowego medalu MŚ dla Polski. Trudno, żebym pamiętał skoro urodziłem się w 88:P gadanie, że kiedyś bajki były lepsze...hmmm...stare bajki disneya, Tom z siekierą, ze szlugiem w gębie goni 20razy mniejszego Jerrego. Troszkę później Johhny Bravo podrywa laski tekstem "hej malenka, masz ochotę na bara bara?" "Krowa i kurczak" i skaczący na błyszczącej dupie diabeł...serio bajki kiedyś były lepsze? To wszystko tylko kwestia sentymentu.
@voleck
Racja, i nikt nie pamięta tych co były słabe, a jak już to przez różowe okulary się ocenia.
Weźmy w okolicach ~2010 Wodogrzmoty Małe, bajka na wysokim poziomie, ale nie bo "nowe" gorszę.
Lata ~2000, jak wyszła Totalna Porażka, przecież rodzice tego zabraniali oglądać, dziś klasyka.
@OP2000
Wodogrzmoty były naprawdę dobre. Moje dzieciaki to oglądały, a jak już przestały to ja sam po cichaczu oglądałem;)
Sam uważam, że wiele rzeczy kiedyś było lepsze, ale nie mam takiej obsesji mówienia, że w latach 90tych wszystko było lepsze, a teraz wszystko jest gorsze. Chociaż jeśli chodzi o kino to jednak zostaję przy tym, że kiedyś filmy były ciekawsze. Wystarczy spojrzeć na jakieś listy najlepszych filmów. Dzisiejsze produkcje są hitem, a po roku nikt o nich nie pamięta. Forrest Gump, Zielona mila, Skazani na Shawshank, Ojciec Chrzestny itd. to chyba nie tylko moja opinia, a raczej krytyków:)
Mam chyba coś nie tak z pamięcią, bo pamiętam nawet nazwisko tego pana Twiddle...
...i paliwo po 2,40 złotego.
Slabe masz minusa za to ze wiesz lepiej jakiej bajki nie pamietam
Pamiętam, Wally zawsze uciekał z ZOO na poszukiwanie przygód, i zawsze przestraszony wracał z powrotem :-) Pies Huckelbery też był fajny :-)
@Wolfi1485 - raz dwa trzy cztery, maszeruje Huckleberry, za nim idą Pixi Dixi, co się kąpią w proszku IXI. Zapomniałam , że to pamiętam XD
@be4bee
a za nimi misio Yogi co m abardzo brudne nogi:))
Pamiętam dużo starsze.
Chyba ty!
Wiem co to za bajka, ale nie oglądałem xD Wolałem Kocią ferajnę :D
@muchaelc czy to Top Czy?
@muchaelc Czy to Top Cat? Ten słownik mnie nie lubi. Ale już sprawdziłem że za moich czasów to był Top Cat. Kocia ferajna to musiała być późniejsza nazwa.
@sl4w3x dokładnie. To był "Top Cat". Fajna bajka, ale ze starym dubbingiem.
Jak nie, jak tak :)
Jak to nie? Milenials jesteś, to dla Ciebie nowość, ha, ha, ha!!! Ten mały obok Wally'ego to Pan Peeblee.
tia. zwierzyniec, to był super program...
Jak nie jak tak :D Po prostu była to lekka przeróbka Misia Yogi :D
Oczywiście, że pamiętamy!
No co Ty?
Nadal mam kasety z Wally
Był jeszcze goryl Magilla, pies Huckelberry, Pixi i Dixi z Jinxem,
See you later Wally gater
Pamiętam, ale ponad wszystkie zachodnie to są Przygody Kubusia Puchatka, Tygryska, Prosiaczka.... no i Krzysia w wersji Disneya.
Z demoludów Krecik no i Wilk i Zając...
Polskie bajkowe superprodukcje/seriale to już inna historia..... nie będę się i Was powtarzał... Takie mamy społeczeństwo, ponieważ nadeszły nowe "bajki"..
na bank to gołębie srają.
Z tamtych czasów lubowałem się w serialu kryminalnym czyli "scooby Doo" oraz późniejszym sf "Labolatorium Dextera". Jednak wszystko przebił "Smauraj Jack". Obecnie pomimo swojego hm... podeszłego wieku oglądam czasami:
Główka pracuje - troszkę angielski humor.
Niesamowity świat Gumballa - bajka tak głupia że aż fantastyczna.
Ktoś tu kpi albo o drogę pyta :) Pewnie że tak - jak nie kasety VHS to czasami na TVP2 chyba w sobotnie poranki leciał blok HB. Potem w południe przełączało się na TVP1, bo tam blok Disneya się zaczynał :D
@Rydzykant Np. "Miś z okienka" i kultowe "a teraz drogie dzieci pocałujcie misia w doopę" :)
Bajera bajka. Gimbusy napewno jej nie kojarzą.