Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
117 131
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P pawelusa74
-5 / 13

To nie jest dobry czas na rozliczenia, nalezy poczekac do zakonczenia wojny, no moze nie jestes onuca ale pomagasz tym wpisem dla ruskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ascalon
+3 / 11

@pawelusa74

Po wojnie nie będziemy już Ukrainie do niczego potrzebni, a sytuacja wróci do tej sprzed lutego 2022 r. Nie będzie też żadnego źródła nacisku, bo znacznie większe ilości gotówki popłynął z Niemiec, Francji czy Stanów.

Teraz chyba każde mówienie o Ukrainie w sposób nie jednoznacznie pozytywny jest pomaganiem Rosji. To byli moi rodacy i chciałbym, żeby zostali godnie pochowani, a tymczasem przy okazji wojny ich mordercy są wynoszeni na ołtarze jako bojownicy o "samostijną".

Każdy kraj dba o swoich obywateli, ale Polakom nie wolno, co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-1 / 13

@Ascalon "i nie, nie jestem ruską onucą"

Tak, na Ukrainę trzeba wywierać ciągły nacisk na ekshumację i Wołyń, ale płynne łączenie tego z obecnymi działaniami wojennymi wskazuje, że jednak trochę jesteś.

Oczywiście, że na Wołyniu doszło do ludobójstwa. Historycy powinni ustalić i udokumentować skalę jak i sprawców,

Ekshumacje już trwają, w 2022 roku wydano zgodę, pierwszą od dłuższego czasu.
https://monitorwolynski.com/pl/news/4650-przelomowa-zgoda

Radziłbym się jednak przygotować na to, że prawda historyczna nie będzie czarno biała. Polecam dość ciekawy wywiad z prezesem ukraińskiego IPN
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prezes-ukrainskiego-ipn-oto-dlaczego-zolnierze-odwoluja-sie-do-bandery/yvk2r75

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ascalon
0 / 8

@Goretex

1. Jakie płynne łączenie z obecnymi działaniami wojennymi?

2. Wow! Tyle pomocy i wydali zgodę na ekshumację 100 osób ze 100 tysięcy. Normalnie nie wiem co powiedzieć.

3. Jako osoba, która fascynuje się historią mogę powiedzieć, że ten wywiad jest nafaszerowany propagandą nie mniej niż ruskie materiały.

" Liczymy tysiąc lat wstecz, a nie ostatnie sto lat." - ukraińska tożsamość narodowa wykształciła się w II poł. XIX wieku. Pomijając fakt, że Ruś Kijowską założyli wikingowie to odwołują się do niej Rosja, Ukraina i bodajże Białoruś. To trochę jakby Włosi do swojej historii wciągali Imperium Rzymskie. Owszem, ich kraj leży na tych samych terenach, ale nie jest to ten sam naród.

" A UPA jest jedną z organizacji, która walczyła o niepodległość Ukrainy." - tak właśnie myśli spora grupa Ukraińców. Według ukraińskiego sondażu Fundacji Inicjatyw Demokratycznych sprzed roku 32 % obywateli określa go jako postać pozytywną, a 21 % uważa, że miał cechy pozytywne i negatywne. To nie jest mało. I btw pan prezes zapomniał jednak dodać, ze walczyła głównie z mniejszościami- w czasie wojny kolaborowali z Niemcami, a przed wojną brali pieniądze od nich i od ZSRR, by przeprowadzać akcje terrorystyczne wymierzone w Polaków.


" Panie prezesie, dla pana Bandera jest bohaterem?

Według prawa ukraińskiego, według ustawy, która przeszła przez sejm ukraiński, Bandera reprezentował organizację UPA, która walczyła o niepodległość naszego państwa.

I tak dyplomatycznie będzie mi pan odpowiadał?

Bandera to postać historyczna, która miała bardzo kontrowersyjną biografię. Szanuję gorliwość Bandery w walce o niepodległość Ukrainy. On walczył, kiedy inni nawet bali się o tym rozmawiać. Ale nie mogę szanować jego działalności terrorystycznej, którą stosował w walce z Polską i Polakami. Kontrowersyjna postać, która miała dość radykalne poglądy. Bandera gotów był oddać własne życie za niepodległość Ukrainy.

Gotów był także zabierać życie innym w imię tego celu. Takie postacie są też w Polsce. Stanisław Basaj dla Polaków jest bohaterem, a dla Ukraińców zbrodniarzem."

- tu widać, że pan prezes nie może i nie chce jednoznacznie się wypowiedzieć. Stara się wybielić Banderę i mówi, że moze miał kontrowersyjne poglądy, ale walczył o niepodległość Ukrainy. Nie wiem czy chęć wymordowania wszystkich mniejszosci to kontrowersyjne poglądy. Poza tym tradycyjnie stosuje taktykę "a bo wy też", zestawiając ze sobą jednego z ideologów rzezi wołyńskiej z jednym z lokalnych partyzantów, któy swoją drogą ocalił od wymordowania kilkanaście polskich wsi i zginął z ręki banderowców. Swoją drogą zabili go w iście humanitarnym stylu, miażdżąc kieratem

"Bandera nie zarządzał wojskami w czasie tragedii wołyńskiej, bo był w tym czasie w niemieckim obozie." - to prawda, ale Bandera wyszedł z obozu we wrześniu 1944 r., a później dalej trwały mordy, które, gdyby był przeciwny zbrodni, przerwałby.

" Sytuacja wyglądała tak, że przychodziła UPA i robiła rzeź wioski polskiej, potem przychodziły Bataliony Chłopskie albo Armia Krajowa i zarzynali Ukraińców." -znowu "a bo wy też". Na co najmniej 60 tysięcy ofiar wśród Polaków przypadło 2-3 tysiące wśród Ukraińców. To nie Polacy to zaczęli to raz, a dwa zarzynanie cywili nie było niczym dobrym, ale nie można symetryzować.

"Natomiast po stronie polskiej są co prawda informacje w mediach, odpowiednie organy zajmują się sprawą, ale niestety, nie wszystkie pomniki zostały odnowione. I myślę, że dobrze by było, gdyby polska strona się nad tym zastanowiła i podjęła działania." - pan prezes oczekuje, że będziemy odnawiać pominiki naszym ludobójcom. Śmiech na sali.

Także tego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-4 / 10

@Ascalon "1. Jakie płynne łączenie z obecnymi działaniami wojennymi?"

Może zadaj sobie trud przeczytania własnego demota.

Jak będziesz chciał to zawsze znajdziesz powód by jątrzyć. A to co było 80 lat temu, to nie teraźniejszość.

"ale nie można symetryzować."
Wiesz co to symetryzm ? To głupie tłumaczenie że świństwo popełnione przez jedną stronę stanowi usprawiedliwienia świństwa popełnionego przez drugą stronę. A tego doszukać się można w Twoich wypowiedziach, a nie w moich.
Dla mnie mordercami są i ci ukraińcy i ci polacy którzy świadomie zabijali niewinnych. Proste, prawda ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ascalon
+2 / 6

@Goretex

1. Czy to znaczy, ze z racji na wojnę mamy siedzieć w kącie i zapomnieć o przeszłości? Można zamknąć ten temat, ale najpierw trzeba godnie pochować ofiary. No i jak można spokojnie patrząc, że w sąsiednim kraju czci się zbrodniarzy? Ciekawe jakbyś zareagował, gdyby nagle w Niemczech zaczęto czcić z powrotem Hitlera.

2. Czy ty uważasz, że obie zbrodnie są na równi? Nie uważam akcji odwetowych za coś dobrego, wbrew Twoim insynuacjom, ale zrównywanie ich z rzezią to czysta głupota. Z jednej strony mamy upowców, którzy chcieli wymordowac wszystkie mniejszości, by po wojnie Wołyń nie trafił do Polski. Ich ofiary liczy się w dziesiątkach tysięcy, a każda z nich zginęła od siekiery, sierpa, noża, ognia, oskórowania etc. A teraz wyobraź sobie, że jesteś ojcem kilkuosobowej rodziny. Wracasz z sąsiedniej wsi i zastajesz żonę z otwartym brzuchem, syna ze zmiażdzoną głową, zgwałconą córkę przebitą widłami i synka nabitego na sztachetę. Czy taki człowiek myśli racjonalnie? Jedynie czego chce to zemsty.

Nie usprawiedliwiam tego w żaden sposób, ale nie zgadzam się na tak głupie uznawanie, że obie te sytuacje są takie same. Wystarczy spojrzeć na liczby- co najmniej 60 tysięcy ofiar po naszej stronie i 2-3 tysiące po ich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-1 / 5

@Ascalon "Czy to znaczy, ze z racji na wojnę mamy siedzieć w kącie "

Widzę, że wreszcie doczytałeś "własny" demot.

Nikt nie pisze o siedzeniu cicho, ale proces wyjaśniania, skoro znów ruszył, powinien być prowadzony przez historyków. A ogólne uznanie win ukraińskich nacjonalistów, jak i innych uczestników tej zbrodni, przyjdzie z czasem,


"Czy ty uważasz, że obie zbrodnie są na równi?"
Zabijanie niewinnych z powodów nacjonalistycznych i zabijanie niewinnych w odwecie to różne zbrodnie. A wszystkie zbrodnie trzeba zbadać. Masz z tym problem ?

"Wystarczy spojrzeć na liczby"
A liczby kogoś Ci tu usprawiedliwiają ? Trzeba zbadać wszystko, co tam się działo, nie zapominając, że działo się 80 lat temu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ascalon
+1 / 1

@Goretex

Teraz siedźmy cicho, bo jest wojna. Później siedźmy cicho, bo przeszkodzimy Ukrainie w wejściu do NATO. Potem siedźmy cicho, bo przeszkodzimy w wejściu do Unii. Potem siedźmy cicho, bo przeszkodzimy w integracji.
Zrozum, że nigdy nie będzie dobrego czasu, by to zakończyć, ale zrobić to trzeba, bo będzie to ciążyło w naszych relacjach.

Nie ma problemu z badaniem obu zbrodni i nie wiem skąd ten pomysł.

Nie usprawiedliwią, ale pomogą zrozumieć. Z jednej strony masz odgórnie ustalone mordowanie ludzi o określonej tożsamości narodowej, a z drugiej akcje odwetowe, które pojawiły się w odpowiedzi na rzeź (co ciekawe nierzadko akcje odwetowe dotyczyły sprawców masakr, bo ludność wiejska chętnie mordowała swoich polskich sąsiadów).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lady_Apocalypse
-2 / 6

A ja proponuję wybudować mur, wzdłuż całej granicy wschodniej państwa Polskiego. Wysoki na kilkaset metrów i szeroki z uzbrojeniem i uzbrojonym przedpolem, aby żaden u-kraiński, ruski, białoruski, kazaski, arabski, murzyński ite pe... prymityw nie mógł przejść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2023 o 12:13

R rex4
-2 / 2

@Lady_Apocalypse a drugi na zachodzie. No i nie zapominajmy o południu. Wybrzeże też strach zostawić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
0 / 0

@Lady_Apocalypse wiesz co, mi w 100% wystarczyłby jeden mały wymóg dla wszystkich, który chcą podjąć się pracy w Polsce, mają obowiązkowo znać jeden język, w którym będą potrafili się dogadać w Polakami. Aktualnie do wyboru mają, albo polski, albo ewentualnie angielski/niemiecki, bo to co czasem widziałem w niektórych firmach produkcyjnych, jak trzeba było iść i rozmawiać z pracownikami z zagranicy (głównie zza Buga), a niestety takie sprawy czasem się zdarzają, że projektując cokolwiek, musisz pójść i dopytać, chociażby o obłożenie maszyny, albo sam przebieg procesu (ostatnie szczególnie jeśli coś nie wychodzi). To wtedy jest katastrofa, za nic w świecie niczego się nie dowiesz w prosty sposób, bo oni Ciebie nie zrozumieją. Ewentualnie dawać im wymóg, że w ciągu jakiegoś określonego czasu, opanują język w stopniu podstawowym. Bo nie widzę powodu, aby ktoś specjalnie do tego celu, musiał się uczyć kolejnego języka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2023 o 21:10

K Karolciami
0 / 10

To trochę przypomina, jakby był w domu sąsiada pożar, cała rodzina może zginąć, ale Ty go nie pomożesz gasić, dopóki on nie przyzna, że kuzyn jego dziadka był mordercą kuzyna z Twojej rodziny kilkadziesiąt lat temu.
Ja tego absolutnie nie popieram. Właśnie umiejętność odłożenia uraz na bok i udzielenia pomocy w krytycznej sytuacji jest moim zdaniem przejawem człowieczeństwa. To, co się stało za czasów Bandery, było straszne, ale już się stało i życia tym ludziom nie przywrócimy. Po drugie takie wymuszone przyznanie się Ukrainy do winy mnie nie satysfakcjonuje. Jakby ktoś groził mojej rodzinie, przyznałabym się pewnie do wszystkiego, ale tylko na pokaz, aby rodzinę uratować. Satysfakcję mam, jeżeli ktoś zrozumie błąd i przyzna się do winy, będąc w pełni sił, a nie wtedy, kiedy leży krwawi i aby ratować życie, powie wszystko, co tylko chcesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2023 o 14:32

P Prezes_fabryki_min
-1 / 1

To proste! Ukraina skasowala kilkuset ruskich szpiegow i przy nich zanalazla twarde dowody na plany udzialu pisu w rozbiorze ukrainy na spółę z putinem! To dlatego pis tak teraz chętnie wspiera ukrainę kasą i uzbrojeniem także nie ma ochoty rozmawiać na temat Wołynia. No i jak nie ma tematu to nie ma sprawy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
-5 / 5

Rozumiem dlaczego kopie się Niemców 2 wojną światową - Obecne Niemcy są PRAWNYM spadkobiercą III Rzeszy - jest szansa na naciski polityczne lub wyciągnięcie jakiego hajsu - może to pokręcone ale kupy się trzyma.
Ale w jakim celu mamy grillować Ukrainę za Wołyń? Ukraina dziedziczy po Ukraińskiej USRR. Nie ma żadnego ciągu prawnego z UPA i Banderą - bo ci walczyli zarówno przeciwko Polakom jak i ZSRR.

Poszczególni Ukraińcy mogą mieć do Mordu dowolny stosunek - ale państwo nic do tego nie ma.

PS. Współczesna Polska - jako spadkobierca II RP ma prawo dopominać się o pamięć o swych obywatelach z przedwojennego terytorium.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem