@eref88, jak podobny do powyższego to mógł nie przetrzymać zimy. My musieliśmy co jesień wykopywać go z ogródka. Był sprytny ale nie zauważył, że mieszka w Polsce a nie w Jugosławii. I gdzieś po ponad 20 latach nie udało się go znaleźć. Też wolę myśleć, że przetrwał i poszedł zwiedzać świat.
Już 8 lat minęło odkąd mój żółw wybrał wolność:( zawsze myślę że gdzieś tam sobie żyje....a przynajmniej mam nadzieję:)
@eref88, jak podobny do powyższego to mógł nie przetrzymać zimy. My musieliśmy co jesień wykopywać go z ogródka. Był sprytny ale nie zauważył, że mieszka w Polsce a nie w Jugosławii. I gdzieś po ponad 20 latach nie udało się go znaleźć. Też wolę myśleć, że przetrwał i poszedł zwiedzać świat.