Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
I irulax
+6 / 6

Fajne.
Nie ma to jak oglądać sesję 3000 zdjęć z czyjegoś ślubu. Tu przynajmniej są ciekawe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 0

@irulax To częściowo zasługa „taniej” fonografii. Kiedyś trzeba było kupić rolkę filmu (24 czy 36 zdjęć). Wywołać negatyw (pozytywy obecnie są w zaniku) i zapłacić. Zrobić odbitki i zapłacić.
Zresztą i dzisiaj można sobie zażyczyć, że jak ktoś chce pokazać zdjęcia to tylko na papierze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hermes_Trismegistos
+3 / 3

Bez Iana Weldona się nie da? Wyglądają na zdjęcia randomowego gościa oprócz dwóch zalet. Są ostre i nieźle skadrowane. Myślę, że chyba to było w "Przyjaciołach" - pomysł, żeby każdej parce z gości dać idiotaparat. Efekt mógłby być całkiem fajny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+2 / 2

Nie wiem kim jest Ian Weldon i średnio mnie on obchodzi. Myślę, że podobne rezultaty zdjęciowe można otrzymać, gdy wykonanie fotek powierzy się przeciętnemu "panu Zenkowi", który użyje do tego dowolnego sprzętu klasy "idiot camera" lub smartfona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
0 / 4

A my z rodziną uwielbiamy oglądać te dziwne foty z przyjęć - nie te super extra wypasione zrobione przez "pana profesjonalnego fotografa", ale tę zbieraninę z telefonów poszczególnych gości, które później dosyłają. Te prawdziwe zdjęcia są najlepsze:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem