mnie tam najbardziej rozbawiło #zMiłościDoPolski. Z miłości do sztucznego, słabo zorganizowanego i zarządzanego tworu, który obywatelom daje niewiele (słabą służbę zdrowia; tragiczną edukacje; zarządzanie państwem, które wprost prosi się o pomstę; i marne, populistyczne ochłapy w postaci programów jak 500+ - a to tylko tak w ogromnym skrócie).
niech wreszcie d**** rządzący zaczną robić coś Z MIŁOŚCI DO OBYWATELI, bo to oni czują, marzą pragną i tracą całe majątki przez debili z debilnych, populistycznych partii (partie - chyba najgorsza rzecz, w polskim systemie władzy, są niczym organizacje mafijno-przestępcze, co już nawet niektórzy politycy sami przyznają jaki Terlecki)
Mam gdzieś Polskę jako strukturę, i nie mam w tym względzie żadnych uczuć patriotycznych. Jest mi wszystko jedno, jak się będzie nazywał teren na którym mieszkam, byleby było mi tu dobrze. I nie rozumiem, czemu mam czuć jakieś szczególne uczucia do struktury nazywanej Polską, a nawet więcej; za szkodliwe i tworzące nie potrzebne podziały uważam przeżywanie wydarzeń historycznych (jak Wołyń), zamiast uznać, że kiedyś ludzie byli głupsi, wiedzieli o moralności mniej, niż obecny 6-latek i wprost kochali zadawać cierpienie. Ale nie mam gdzieś żyjących tutaj ludzi, którym coraz częściej państwo utrudnia życie, nie dając nic sensownego w zamian.
"wszystko co ich (PO/PIS/...) obchodzi to się nazywa partia; bo gdy w partii jest kasa to się jej członkom opłaca ... "
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 lipca 2023 o 12:26
NIE WIERZĘ ŻADNEMU POLITYKOWI!
Gorąc taki, że do tej czapeczki i krawatu pasują mu sandały. Takie zdjęcie byłoby hitem:)
PS mogą być nie do pary.
mnie tam najbardziej rozbawiło #zMiłościDoPolski. Z miłości do sztucznego, słabo zorganizowanego i zarządzanego tworu, który obywatelom daje niewiele (słabą służbę zdrowia; tragiczną edukacje; zarządzanie państwem, które wprost prosi się o pomstę; i marne, populistyczne ochłapy w postaci programów jak 500+ - a to tylko tak w ogromnym skrócie).
niech wreszcie d**** rządzący zaczną robić coś Z MIŁOŚCI DO OBYWATELI, bo to oni czują, marzą pragną i tracą całe majątki przez debili z debilnych, populistycznych partii (partie - chyba najgorsza rzecz, w polskim systemie władzy, są niczym organizacje mafijno-przestępcze, co już nawet niektórzy politycy sami przyznają jaki Terlecki)
Mam gdzieś Polskę jako strukturę, i nie mam w tym względzie żadnych uczuć patriotycznych. Jest mi wszystko jedno, jak się będzie nazywał teren na którym mieszkam, byleby było mi tu dobrze. I nie rozumiem, czemu mam czuć jakieś szczególne uczucia do struktury nazywanej Polską, a nawet więcej; za szkodliwe i tworzące nie potrzebne podziały uważam przeżywanie wydarzeń historycznych (jak Wołyń), zamiast uznać, że kiedyś ludzie byli głupsi, wiedzieli o moralności mniej, niż obecny 6-latek i wprost kochali zadawać cierpienie. Ale nie mam gdzieś żyjących tutaj ludzi, którym coraz częściej państwo utrudnia życie, nie dając nic sensownego w zamian.
"wszystko co ich (PO/PIS/...) obchodzi to się nazywa partia; bo gdy w partii jest kasa to się jej członkom opłaca ... "
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2023 o 12:26