@trusty no nie wiem.. widać po tym co napisałeś że nie potrafisz czytać, no ale może był z tobą ktoś kto to umiał?
Przecież tam jest wyżej napisane że oni się spodziewali że będzie drożej :D
@trusty to nie kwestia rozumu tylko przekręciarzy. Kiedyś normą nad morzem było że zamawianą rybę ważyło sie przy kliencie a nie na zapleczu, teraz jest na odwrót.
Nad Polskie morze i góry trzeba po prostu przestać jeździć do momentu w którym brak popytu zweryfikuje ceny
To, że jest drogo to jasne. Jednak kiedy idę do baru, pubu, pizzerii... patrzę w menu. W głowie nawet można policzyć koszt danych rzeczy. Jak stwierdzam, że za drogo, to idę gdzie indziej lub za 1/4 ceny posiłku mogę kupić produkty potrzebne na dany posiłek. Zrobić go sam i tyle. Ktoś, kto jedzie w jakiejś drogie miejsce i to w sezonie turystycznym musi albo się liczyć z ogromnymi wydatkami za gastronomie albo gotować samemu jeśli ma możliwość
1. W menu podane są ceny. Dodawanie było w podstawówce.
2. Aktualnie "danie obiadowe" na osobe kosztuje koło 30-40zł tutaj również. Mówię o "zwykłych lokalach" a nie "premium 5 gwiazdek itp".
3. Napoje to koło 10zł.
4. Budżet to koło 50zł / obiad z napojami na osobę. To jest "cena normalna".
5. Tutaj mamy 250zł / 5 = 50zł. Nie jest "tanio" ani "drogo" dla mnie to "standardowa cena".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2023 o 15:35
kupujcie dalej ryby na wagę, ja w Mielnie kupowałem zestaw obiadowy z rybą i surówką i zmieściłem się w kwocie 30 zł za obiad... nigdy na wagę, pomijać takie miejsca
Byś się gamoniu nie rozmnażał na potęgę to rachunek wyniósłby 1/5 tego co zapłaciłeś, a nawet mniej. Ale nie płacz tak, jeszcze ci 1200 zeta z moich podatków zostało. Na zdrowie, nie przejedz się tylko!
No i kolejny debil.
Ja wczoraj zapłaciłem 242,50 za obiad dla czterech osób, ale ja wiedziałem ile zapłacę, bo mam rozum i potrafię z niego korzystać.
@trusty no nie wiem.. widać po tym co napisałeś że nie potrafisz czytać, no ale może był z tobą ktoś kto to umiał?
Przecież tam jest wyżej napisane że oni się spodziewali że będzie drożej :D
Dlaczego debil, @trusty? Zapłacił mniej niż się spodziewał.
@trusty z tego co napisali, to właściciel paragonu był zaskoczony, że stosunkowo niska cena jak za obiad dla 5 osób
@trusty to nie kwestia rozumu tylko przekręciarzy. Kiedyś normą nad morzem było że zamawianą rybę ważyło sie przy kliencie a nie na zapleczu, teraz jest na odwrót.
Nad Polskie morze i góry trzeba po prostu przestać jeździć do momentu w którym brak popytu zweryfikuje ceny
@WhiteD @RomekC @pawvel - kiedy ja pisałem komentarz, tego tekstu, który widnieje pod zdjęciem, nie było.
Jak dobrze że ja nie mam pięcioosobowej rodziny i płacę tylko za siebie :)
To, że jest drogo to jasne. Jednak kiedy idę do baru, pubu, pizzerii... patrzę w menu. W głowie nawet można policzyć koszt danych rzeczy. Jak stwierdzam, że za drogo, to idę gdzie indziej lub za 1/4 ceny posiłku mogę kupić produkty potrzebne na dany posiłek. Zrobić go sam i tyle. Ktoś, kto jedzie w jakiejś drogie miejsce i to w sezonie turystycznym musi albo się liczyć z ogromnymi wydatkami za gastronomie albo gotować samemu jeśli ma możliwość
Chyba pozytywnie, bo ceny normalne jak na pięcioosobową rodzinę na obiad w naszym kraju?
Ale żeby dzieciakom nic do picia nie kupić?
Dwa lata temu cena by zwaliła z nóg? 50 zł za obiad zwalało z nóg może z 10 lat temu
1. W menu podane są ceny. Dodawanie było w podstawówce.
2. Aktualnie "danie obiadowe" na osobe kosztuje koło 30-40zł tutaj również. Mówię o "zwykłych lokalach" a nie "premium 5 gwiazdek itp".
3. Napoje to koło 10zł.
4. Budżet to koło 50zł / obiad z napojami na osobę. To jest "cena normalna".
5. Tutaj mamy 250zł / 5 = 50zł. Nie jest "tanio" ani "drogo" dla mnie to "standardowa cena".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2023 o 15:35
Tanio jak na nadmorską knajpę.
kupujcie dalej ryby na wagę, ja w Mielnie kupowałem zestaw obiadowy z rybą i surówką i zmieściłem się w kwocie 30 zł za obiad... nigdy na wagę, pomijać takie miejsca
Byś się gamoniu nie rozmnażał na potęgę to rachunek wyniósłby 1/5 tego co zapłaciłeś, a nawet mniej. Ale nie płacz tak, jeszcze ci 1200 zeta z moich podatków zostało. Na zdrowie, nie przejedz się tylko!
Było siedzieć w domu