Tak, tak, świetnie określać ludzi po nagranym filmiku, jacy oni dobrzy!
Wcale nie jest to robione dla lajków i serduszek.
Aż mi się przypominają te akcje z celebrytami, którzy po tym jak zostali przyłapani na "konkretnych rzeczach" walą potem jakieś datki czy fotografują się jak to są mili dla ludzi.
Nawet miało to swoją nazwę... chajzerować.
A jemu 6 dni temu dzięciołowa powiedziała, że jeśli wytrzyma tydzień bez picia to mu da.
Ech, życie!
Tak, tak, świetnie określać ludzi po nagranym filmiku, jacy oni dobrzy!
Wcale nie jest to robione dla lajków i serduszek.
Aż mi się przypominają te akcje z celebrytami, którzy po tym jak zostali przyłapani na "konkretnych rzeczach" walą potem jakieś datki czy fotografują się jak to są mili dla ludzi.
Nawet miało to swoją nazwę... chajzerować.
Hitler kochał Koty,Mao podobno też,ja też lubię zwierzęta i nie powiem co mogłabym robić z ludźmi
Tylko skąd wziąć dzięcioły do testów?