Obrazek zabawny, ale... Koty wychodzące polują na mnóstwo chronionych gatunków zwierząt. W przyrodzie koty to szkodniki.
Mam trzy. Dwa nie chcą wychodzić, jeden wędruje na smyczy.
Nie bez powodu ten gatunek nosi nazwę kot domowy.
@Bubu2016 - mieszkam na wsi, mamy zboże. Bez kotów myszy i szczury by wszystko zjadły. Moje 6 kotów pracuje i ostatnie, co mogłabym o nich powiedzieć, to to, że są szkodnikami. Czasami zdarza się, że któryś dorwie ptaka, ale taka jest przyroda, czy nam się to podoba czy nie.
Mile złego początki. Mój kot, jako mlodzik przynosil dżdżownice, śmialiśmy nie z tego jaki to myśliwy. Potem przynosil żywe nornice, miedzy 3-cia a 5-ta rano. Niezapomniane wrażenia. Zlapanie spanikowanej nornicy, która bawią nie dwa koty to super zajęcie przed świtem. Teraz morduje ptaki, dzwonek nie pomaga. Dwoni jak koza ale i tak co jakiś czas morduje ;(
Mój raz przyniósł dżdżownicę :)
Może jest vege?
Przykro mi, Twój kot uważa, że sam sobie nie poradzisz z zaopatrzeniem w herbatę.
Mi wczoraj jeden przyniósł szczura, a druga jakiegoś kornika-mutanta
Szacun dla kota - dba o czystość, środowisko, odpady i recycling. Bije inne koty na głowę!
Obrazek zabawny, ale... Koty wychodzące polują na mnóstwo chronionych gatunków zwierząt. W przyrodzie koty to szkodniki.
Mam trzy. Dwa nie chcą wychodzić, jeden wędruje na smyczy.
Nie bez powodu ten gatunek nosi nazwę kot domowy.
@Bubu2016 - mieszkam na wsi, mamy zboże. Bez kotów myszy i szczury by wszystko zjadły. Moje 6 kotów pracuje i ostatnie, co mogłabym o nich powiedzieć, to to, że są szkodnikami. Czasami zdarza się, że któryś dorwie ptaka, ale taka jest przyroda, czy nam się to podoba czy nie.
No szczura ci przyniosła. Co chcesz?
Mile złego początki. Mój kot, jako mlodzik przynosil dżdżownice, śmialiśmy nie z tego jaki to myśliwy. Potem przynosil żywe nornice, miedzy 3-cia a 5-ta rano. Niezapomniane wrażenia. Zlapanie spanikowanej nornicy, która bawią nie dwa koty to super zajęcie przed świtem. Teraz morduje ptaki, dzwonek nie pomaga. Dwoni jak koza ale i tak co jakiś czas morduje ;(
I z takiego kota jest pożytek - przynajmniej sobie herbatkę zaparzysz a co Ci po zdechłej myszy czy wróblu ;-)