Jestem przekonany, że to jest dzieło dzieciaka z "dobrego domu", który się właśnie degraduje i skręca w stronę patologii. Może to tylko "okres buntu" a może coś więcej.
Taki dzieciak wie że bazgranie po murach jest złe, ale nie zna odpowiednio złych słów XD, wiec używa tego co wie.
Jednak standardowi dresiarze tak by nie napisali...
Ktoś uznał, ze tak będzie śmiesznie. A właściciel właśnie wydał 100k na wykończenie domu i jest żałośnie a nie ładnie. Na kolejne malowanie nie ma kasy i tak będzie już przez lata.
Jestem przekonany, że to jest dzieło dzieciaka z "dobrego domu", który się właśnie degraduje i skręca w stronę patologii. Może to tylko "okres buntu" a może coś więcej.
Taki dzieciak wie że bazgranie po murach jest złe, ale nie zna odpowiednio złych słów XD, wiec używa tego co wie.
Jednak standardowi dresiarze tak by nie napisali...
Mnie jednocześnie zastanawia co trzeba mieć we łbie (nawet jako młodziak), żeby brudzić mury jakimiś napisami czy paskudnikami.
@michalSFS Może jakiś niespełniony malarz? I tu bym uważał. Hitler też był niespełnionym malarzem.
Ktoś uznał, ze tak będzie śmiesznie. A właściciel właśnie wydał 100k na wykończenie domu i jest żałośnie a nie ładnie. Na kolejne malowanie nie ma kasy i tak będzie już przez lata.