trafiłeś w 10. ja nawet jak nie w tej kolejności sztućce odłożę do zmywarki to po godzinie widzę że zmieniły miejsce i się poprzestawiały no chyba że mam tak nowoczesna zmywarkę
Przypomnial mi sie kawal, lecz nie jestem pewiem czy go dokladnie pamietam.
Zona do meza z pretensjami, ze maz zjadl prawie cale ciasto i zostawil maly kawalek ciasta. Wiec maz sie jej pyta co ona by zrobila na jego miejscu i ona odpowiada, ze wzielaby maly kawalek, na to maz, ze przeciez taki Ci zostawilem wiec czego chcesz.
- Jaki ci kawałek nałożyć?
- No taki nie za duży i żeby za bardzo nie był z brzegu, no i taki ładny w sam raz.
- No to sama pokaż który.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2023 o 13:53
"Jeszcze jeden taki numer i będziesz się stołował na mieście."
no i jeszcze wycieranie podobno w firankę :)
trafiłeś w 10. ja nawet jak nie w tej kolejności sztućce odłożę do zmywarki to po godzinie widzę że zmieniły miejsce i się poprzestawiały no chyba że mam tak nowoczesna zmywarkę
Ten kawałek to dla żony reszta dla męża ;)
no to trzeba być debilem totalnym
A jeśli to mąż upiekł placek a żona tak właśnie by sobie ukroiła, to facet byłby szczęśliwy?
Przypomnial mi sie kawal, lecz nie jestem pewiem czy go dokladnie pamietam.
Zona do meza z pretensjami, ze maz zjadl prawie cale ciasto i zostawil maly kawalek ciasta. Wiec maz sie jej pyta co ona by zrobila na jego miejscu i ona odpowiada, ze wzielaby maly kawalek, na to maz, ze przeciez taki Ci zostawilem wiec czego chcesz.