Bo Trump byl kims nowym z poza polityki, sam na niego glosowalem a teraz sie wstydze tego i pomimo tego ze czuje sie republikanem to jeski wystawja Trumpa to zaglosuje na Bidena zeby tamten idiota nie wygral.
Ja nie rozumiem co się stało z obywatelami, z elitami. Coraz więcej jest państw, gdzie stwierdzenie, że ktoś jest przestępcą nie wystarczy aby go skreślić jako polityka. Nawet i u nas jeszcze 4 lata temu Marek Kuchciński poleciał z fotela marszałka Sejmu bo latał samolotem państwowym do domu. Teraz większe przekręty kończą się niczym. Było nawet tak absurdalnie, że po większych aferach poparcie sondażowe PiS nawet rosło... To samo dzieje się w USA, gdzie po uruchomieniu zarzutów wobec Trumpa zdeklasował w rankingu prawyborów swojego konkurenta z partii, z którym szedł łeb w łeb.
Ja rozumiem, że zarzuty nie zawsze są czyste i wynikają z wyrachowania politycznego. Ale i w przypadku Trumpa, który trzymał ściśle tajne dokumenty w domu co jest oczywiste, albo u nas mianowanie ludzi bez kompetencji na stanowiska skąd płyną miliony nie ma co wątpić w prawdziwość przestępstw przeciw własnemu krajowi.
Quo vadis szurnięty świecie?!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2023 o 12:52
" 4 lata temu Marek Kuchciński poleciał z fotela marszałka Sejmu bo latał samolotem państwowym do dom"
Akurat nie poleciał za to. To była oficjalna narracja partii. W praktyce poleciał po wypłynięciu afery podkarpackiej. Okazało się, że najprawdopodobniej na faceta w ramach jego "latania w rodzinne strony" rosyjski wywiad zebrał całą tekę haków. Starczyłoby by Dudzie coś sie stało a Kreml miałby swojego prezydenta u nas całkowicie zależnego od nich.
@Sok__Jablkowy Tak naprawdę sukces Trumpa wynika z obietnicy MAGA , że za jego rządów USA było niezależne energetycznie zaczęło sprzedawać ropę bo gaz łupkowy już sprzedawało zaczął odbudowę rodzimego przemysłu i ściąganie produkcji do Ameryki . Dla przeciętnego obywatela jest uosobieniem sukcesu i sprytu ekonomicznego , podniósł się z upadłości. Nie musi się blatować z finansjerą i Deep Statem. Zarzuty które mu stawiają są dęte (On decydował co jest tajne a co nie jako przezydent, casus taśm z tajnymi nagraniami zabranymi przez Clintona Sąd Najwyższy orzekł że decyzja o tajności zależy od prezydenta, Biden soje tajne dokumenty zabrał do domu jako Vice). Jak powtarzam dla zwykłego obywatela jest nadzieją na American Dream gdzie głowa rodziny pracowała i wystarczało im na dom własny dwa samochody edukacje dla dzieci i wakacje raz w roku, teraz przy pracujących rodzicach muszą zaciskać pasa. Zobacz co sie dzieje w Europie jak po kolei obywatele dziękują liberalnej demokracji (Niemcy Chadecję zniszczyli co spowodowało popularność AFD u nas Chadeckie i lberalne na początku było PO i czym jest teraz na głos rozsądku wybija się Konfederacja, Jakie rządy mamy w Szwecji Finlandii, czekam na wybory w Holandii i prawdopodobnie ponowne wybory w Hiszpanii, a dopiero się zacznie jak ludzie dostaną po kieszeni przez FIT for 55. A to jest najgorsze jak ludzie nie mają nic do stracenia wtedy cutując Barda "Czują siłe i czas" Przemyśl to na spokojnie bez emocji.
Po pierwsze jest ogromna różnica między tym że komuś się stawia zarzuty, a tym że kogoś się ostatecznie skazuje. To trochę tak jakby Iksiński postawił zarzuty Kowalskiemu to ten drugi przecież bez procesu nadal jest niewinny a tylko oskarżony. Dopiero po zakończonym procesie będzie wyrok i wtedy będzie wiadomo czy cokolwiek było na rzeczy czy go chcą w ten sposób oczernić.
Ostatecznie o tym zadecyduje sąd. Ale patrząc na to przez pryzmat tego co się dzieje w USA najwyraźniej jest on chyba niewygodny dla obecnych politycznych elit. Bo jeśli wszyscy mają być traktowani na równi względem prawa to np Hillary Clinton powinna siedzieć chociażby za to że postawiła sobie we własnym domu serwer na którym mała masę poufnych danych co jest niezgodne z ichniejszym prawem. Biden miał w czasach Obamy będąc wiceprezydentem miał wgląd do dokumentów których nie miał prawa oglądać a potem jakimś cudem znalazły się one w jego posiadłości, gdzie część trzymał w garażu bez nadzoru. Ale jemu też nic się póki co nie stało "bo garaż przecież był zamykany". Nie ważne że mieszkał tam jego syn i jego goście gdyby chcieli mogli by sobie w te dokumenty zajrzeć.
A u nas afery wychodzą i nic się z tym nie dzieje i wszyscy zadowoleni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 sierpnia 2023 o 13:46
@severh . Trumpowi zarzutów nie stawia Iksiński tylko prokurator, więc sprawa jest poważna. Z tabelki powyżej wynika, że grozi mu ponad 500 lat odsiadki, niech dostanie 5% z tego i to już oznacza dożywocie.
@pokos u nas też prokurator może postawić zarzuty i ostatecznie nic z tego nie ma.
Art 64
pkt 1. Prokurator wykonuje czynności oskarżyciela publicznego przed wszystkimi sądami. Może również wykonywać te czynności w sprawach wniesionych do sądu przez innych oskarżycieli.
pkt 2. W razie gdy wyniki postępowania sądowego nie potwierdzają zarzutów oskarżenia, prokurator może cofnąć akt oskarżenia, informując o tej decyzji prokuratora bezpośrednio przełożonego.
@severh . Oczywiście, wyrok może być uniewinniający. Ale widziałem statystyki sądowe wg których wyrokiem skazującym kończy się ok. 95% spraw. Prokurator nie idzie do sądu jeżeli nie ma z czym.
Myślę, że w USA jest podobnie.
@pokos no ja czekam aż w końcu się coś zacznie bo póki co krzyczą "łapaj złodzieja" a postępowanie nadal nie ruszyło. Ja obstawiam że taka nagonka na niego jest głównie dlatego że odgrażał się że jak znowu się dostanie to zrobi porządek. Wtedy jeszcze nie wiedział co i jak ale teraz już wie z czym się je żadzenie w USA i tym do uporządkowania się to nie podoba ;)
@pokos no w odróżnieniu od wspomnianych panów to Trump chce faktycznie usprawnić ich system bo on wie jak faktycznie działa rynek bo prowadził biznes (i nawet miał opcję przetestować jak działa bankrutowanie). Praktyk zawsze będzie miał przewagę nad teoretykiem
@severh . Dobry pomysł. Ministrem finansów zrobić aferzystę, a sądy i prokuratury obsadzić recydywistami. Bo nie ma to jak ludzie z praktycznym doświadczeniem.
Zasadniczo to Trump zawsze był kryminalistą, kumplującym się jawnie z mafiozami i robiącym przekręty. Toć on do polityki poszedł bo się zaczęło robić trochę gorąco koło jego osoby i ubywało "pleców".
Zaiste aż dziwne że większość jego wyznawców to są robole, czyli ludzie których on uważa za podludzi, których sam nie raz oszukiwał (notorycznie nie wypłacał pensji). Ludzie tropiący p$do - w momencie gdy mamy pewne przesłanki by podejrzewać że Trump na pewnej wyspie bywał.
Ale no jego fani nie są zbyt inteligentni...
Dziwię się tej "ślepej miłości" Polaków do Trumpa .Przecież to on był "królem azbestu" . To on "dymał" tysiące rodaków na wszystkim . Mało tego - wyrażał się o Polakach z wielką pogardą .Teraz sprzedałby nas Putinowi w 10 minut . Czyżby "rodakom" za wielką wodą było tęskno do czasów jak dolar był bogiem ,a myśmy w Polsce żarli "gooowno z kapustą kiszoną" i banany raz w roku?Pytam choć wiem , mam tam rodzinę i wiem że oni tego nie mogą zdzierżyć ,że my tu "sami bez nich" sobie radzimy . Strasznie tęsknią do tych czasów jak za 100 usd rządzili w Polsce 2 tygodnie ....
Bo Trump byl kims nowym z poza polityki, sam na niego glosowalem a teraz sie wstydze tego i pomimo tego ze czuje sie republikanem to jeski wystawja Trumpa to zaglosuje na Bidena zeby tamten idiota nie wygral.
@pawelusa74 rozumiem twój ból kiedyś dałem się Dudzie nabrać jak goowno na łopatę
Ja nie rozumiem co się stało z obywatelami, z elitami. Coraz więcej jest państw, gdzie stwierdzenie, że ktoś jest przestępcą nie wystarczy aby go skreślić jako polityka. Nawet i u nas jeszcze 4 lata temu Marek Kuchciński poleciał z fotela marszałka Sejmu bo latał samolotem państwowym do domu. Teraz większe przekręty kończą się niczym. Było nawet tak absurdalnie, że po większych aferach poparcie sondażowe PiS nawet rosło... To samo dzieje się w USA, gdzie po uruchomieniu zarzutów wobec Trumpa zdeklasował w rankingu prawyborów swojego konkurenta z partii, z którym szedł łeb w łeb.
Ja rozumiem, że zarzuty nie zawsze są czyste i wynikają z wyrachowania politycznego. Ale i w przypadku Trumpa, który trzymał ściśle tajne dokumenty w domu co jest oczywiste, albo u nas mianowanie ludzi bez kompetencji na stanowiska skąd płyną miliony nie ma co wątpić w prawdziwość przestępstw przeciw własnemu krajowi.
Quo vadis szurnięty świecie?!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2023 o 12:52
@koszmarek66
" 4 lata temu Marek Kuchciński poleciał z fotela marszałka Sejmu bo latał samolotem państwowym do dom"
Akurat nie poleciał za to. To była oficjalna narracja partii. W praktyce poleciał po wypłynięciu afery podkarpackiej. Okazało się, że najprawdopodobniej na faceta w ramach jego "latania w rodzinne strony" rosyjski wywiad zebrał całą tekę haków. Starczyłoby by Dudzie coś sie stało a Kreml miałby swojego prezydenta u nas całkowicie zależnego od nich.
To że go wybrali to jeszcze mogę zrozumieć, ale to że teraz go popierają to nie mieści mi się w głowie.
Hunter Biden i wszystko jasne
@slawekkier123
Kubuś Puchatek i wszystko jasne.
@Sok__Jablkowy Kubuś taki nie był no chyba że ten https://magiczne-przygody-kubusia-puchatka.fandom.com/pl/wiki/MAGICZNE_PRZYGODY_KUBUSIA_PUCHATKA
@slawekkier123
Zła odpowiedź.
@Sok__Jablkowy Tak naprawdę sukces Trumpa wynika z obietnicy MAGA , że za jego rządów USA było niezależne energetycznie zaczęło sprzedawać ropę bo gaz łupkowy już sprzedawało zaczął odbudowę rodzimego przemysłu i ściąganie produkcji do Ameryki . Dla przeciętnego obywatela jest uosobieniem sukcesu i sprytu ekonomicznego , podniósł się z upadłości. Nie musi się blatować z finansjerą i Deep Statem. Zarzuty które mu stawiają są dęte (On decydował co jest tajne a co nie jako przezydent, casus taśm z tajnymi nagraniami zabranymi przez Clintona Sąd Najwyższy orzekł że decyzja o tajności zależy od prezydenta, Biden soje tajne dokumenty zabrał do domu jako Vice). Jak powtarzam dla zwykłego obywatela jest nadzieją na American Dream gdzie głowa rodziny pracowała i wystarczało im na dom własny dwa samochody edukacje dla dzieci i wakacje raz w roku, teraz przy pracujących rodzicach muszą zaciskać pasa. Zobacz co sie dzieje w Europie jak po kolei obywatele dziękują liberalnej demokracji (Niemcy Chadecję zniszczyli co spowodowało popularność AFD u nas Chadeckie i lberalne na początku było PO i czym jest teraz na głos rozsądku wybija się Konfederacja, Jakie rządy mamy w Szwecji Finlandii, czekam na wybory w Holandii i prawdopodobnie ponowne wybory w Hiszpanii, a dopiero się zacznie jak ludzie dostaną po kieszeni przez FIT for 55. A to jest najgorsze jak ludzie nie mają nic do stracenia wtedy cutując Barda "Czują siłe i czas" Przemyśl to na spokojnie bez emocji.
Po pierwsze jest ogromna różnica między tym że komuś się stawia zarzuty, a tym że kogoś się ostatecznie skazuje. To trochę tak jakby Iksiński postawił zarzuty Kowalskiemu to ten drugi przecież bez procesu nadal jest niewinny a tylko oskarżony. Dopiero po zakończonym procesie będzie wyrok i wtedy będzie wiadomo czy cokolwiek było na rzeczy czy go chcą w ten sposób oczernić.
Ostatecznie o tym zadecyduje sąd. Ale patrząc na to przez pryzmat tego co się dzieje w USA najwyraźniej jest on chyba niewygodny dla obecnych politycznych elit. Bo jeśli wszyscy mają być traktowani na równi względem prawa to np Hillary Clinton powinna siedzieć chociażby za to że postawiła sobie we własnym domu serwer na którym mała masę poufnych danych co jest niezgodne z ichniejszym prawem. Biden miał w czasach Obamy będąc wiceprezydentem miał wgląd do dokumentów których nie miał prawa oglądać a potem jakimś cudem znalazły się one w jego posiadłości, gdzie część trzymał w garażu bez nadzoru. Ale jemu też nic się póki co nie stało "bo garaż przecież był zamykany". Nie ważne że mieszkał tam jego syn i jego goście gdyby chcieli mogli by sobie w te dokumenty zajrzeć.
A u nas afery wychodzą i nic się z tym nie dzieje i wszyscy zadowoleni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2023 o 13:46
@severh . Trumpowi zarzutów nie stawia Iksiński tylko prokurator, więc sprawa jest poważna. Z tabelki powyżej wynika, że grozi mu ponad 500 lat odsiadki, niech dostanie 5% z tego i to już oznacza dożywocie.
@pokos u nas też prokurator może postawić zarzuty i ostatecznie nic z tego nie ma.
Art 64
pkt 1. Prokurator wykonuje czynności oskarżyciela publicznego przed wszystkimi sądami. Może również wykonywać te czynności w sprawach wniesionych do sądu przez innych oskarżycieli.
pkt 2. W razie gdy wyniki postępowania sądowego nie potwierdzają zarzutów oskarżenia, prokurator może cofnąć akt oskarżenia, informując o tej decyzji prokuratora bezpośrednio przełożonego.
@severh . Oczywiście, wyrok może być uniewinniający. Ale widziałem statystyki sądowe wg których wyrokiem skazującym kończy się ok. 95% spraw. Prokurator nie idzie do sądu jeżeli nie ma z czym.
Myślę, że w USA jest podobnie.
@pokos no ja czekam aż w końcu się coś zacznie bo póki co krzyczą "łapaj złodzieja" a postępowanie nadal nie ruszyło. Ja obstawiam że taka nagonka na niego jest głównie dlatego że odgrażał się że jak znowu się dostanie to zrobi porządek. Wtedy jeszcze nie wiedział co i jak ale teraz już wie z czym się je żadzenie w USA i tym do uporządkowania się to nie podoba ;)
@severh . Jak on chce robić porządek taki jak u nas Kaczyński i Ziobro to lepiej niech go szybko posadzą i to na długo.
@pokos no w odróżnieniu od wspomnianych panów to Trump chce faktycznie usprawnić ich system bo on wie jak faktycznie działa rynek bo prowadził biznes (i nawet miał opcję przetestować jak działa bankrutowanie). Praktyk zawsze będzie miał przewagę nad teoretykiem
@severh . Dobry pomysł. Ministrem finansów zrobić aferzystę, a sądy i prokuratury obsadzić recydywistami. Bo nie ma to jak ludzie z praktycznym doświadczeniem.
NASI? Cudzysłów, cudzysłów niezbędny!
Zasadniczo to Trump zawsze był kryminalistą, kumplującym się jawnie z mafiozami i robiącym przekręty. Toć on do polityki poszedł bo się zaczęło robić trochę gorąco koło jego osoby i ubywało "pleców".
Zaiste aż dziwne że większość jego wyznawców to są robole, czyli ludzie których on uważa za podludzi, których sam nie raz oszukiwał (notorycznie nie wypłacał pensji). Ludzie tropiący p$do - w momencie gdy mamy pewne przesłanki by podejrzewać że Trump na pewnej wyspie bywał.
Ale no jego fani nie są zbyt inteligentni...
Dziwię się tej "ślepej miłości" Polaków do Trumpa .Przecież to on był "królem azbestu" . To on "dymał" tysiące rodaków na wszystkim . Mało tego - wyrażał się o Polakach z wielką pogardą .Teraz sprzedałby nas Putinowi w 10 minut . Czyżby "rodakom" za wielką wodą było tęskno do czasów jak dolar był bogiem ,a myśmy w Polsce żarli "gooowno z kapustą kiszoną" i banany raz w roku?Pytam choć wiem , mam tam rodzinę i wiem że oni tego nie mogą zdzierżyć ,że my tu "sami bez nich" sobie radzimy . Strasznie tęsknią do tych czasów jak za 100 usd rządzili w Polsce 2 tygodnie ....
+Biden +Syn +Ukraina, Pomyślcie dlaczego jest prezydentem... dogląda nakręconego biznesu.