Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
W Wryk
+16 / 16

Ok, make-up, można mieć oczy zamknięte itd. No ale paznokcie to chyba, kuźwa, widzi, jak robi? Ich jest 10, dziesięć!!! Nie można było w trakcie powiedzieć, babi, co ty odpie**dalasz?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aisin
+1 / 1

@Wryk Trust the process

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ludek_z_lasu
+1 / 1

STRASZNE !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cagenicolas
+4 / 6

trzeba to szybko usunac zanim znajomi zobacza poczym wrzuca to do internetu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ILovBimber
+6 / 8

chyba nie wierzycie w te podpisy pod zdjęciami?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weeek
0 / 0

To chyba dobrze, że po zmyciu takich tapet te niewiasty będą wyglądać lepiej ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hermes_Trismegistos
+2 / 4

"Jestem fryzjerem, a nie piep**onym cudotwórcą!":)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
+1 / 9

Fakt, fryzury i makijaże nieudane ale prawda jest też taka, że wiele z tych kobiet ma raczej niewyjściowe twarze. Dobry przykład to ta zaniedbana czterdziestolatka (albo trochę zadbana pięćdziesięciolatka) chcąca mieć fryzurę jak Anne Hathaway: odwzorowanie fryzury nie wyszło jednak nawet jakby się udało to i tak nadal by się nie prezentowała zbyt dobrze (inna sprawa, że w tej fryzurze nawet Anne Hathaway nie prezentuje się zbyt dobrze bo ma zdecydowanie za krótkie włosy, a kobiety z fryzurą jak chłopak nigdy nie wyglądają dobrze)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
-1 / 1

Nie malowałam się do 30 rż, ale potem zachciałam. Umówiłam się na 'indywidualne szkolenie z makijażu codziennego' u wysoko ocenianej makijażystki w mojej okolicy (Śląsk). Z lenistwa - nie chciało mi się szukać pasujących do mojej cery kolorów pokładów czy pudrów i tracić kasy na kosmetyki, które mi nie przypadną, sądziłam, że 'taka specjalistka' po prostu powie mi, która linia i jakie tonacje pasują do mnie najlepiej. Makijaż miał być lekki, codzienny, wręcz 'nude'. Skończyłam z grubą tapetą na twarzy - tapetą podkreślającą wszystkie mankamenty mojej cery i absolutnie niekompatybilną z kolorytem mojej buzi. Zapłaciłam za to 200 zł, pieniądze wyrzucone w błoto. Z czasem nauczyłam się sama kompletować kosmetyczkę i teraz już wiem, czego potrzebuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem