Jedyny sposób na walkę z wszelkiego typu dziadostwem, to bojkotowanie go.
Jeśli np. tytuł jest clickbaitem, to nie czytać. Jeśli ktoś zbyt nachalnie reklamuje swoje produkty (jak mediaexpert), to nie kupować.
Głupie sztuczki muszą przestać działać.
Wiem, że w społeczeństwie będzie o to ciężko...
@kondon . Sposób nie działający. Podobnie jak bojkoty konsumenckie. Na początku weźmie udział mała grupa, potem jeszcze się zmniejszy i ostatecznie akcja upada. I tak ludzie kupują w LerłaMerła, kupują produkty Nestle czy Winiary itd.
@pokos Z działaniem wychodzi różnie. Niektóre firmy mocno dostały po takich akcjach.
Zależy też przeciw czemu jest protest, jak jest nagłośniony, jaką ludzie mają motywację...
Dlatego proponuje czytać tylko infopigułe.
Jedyny sposób na walkę z wszelkiego typu dziadostwem, to bojkotowanie go.
Jeśli np. tytuł jest clickbaitem, to nie czytać. Jeśli ktoś zbyt nachalnie reklamuje swoje produkty (jak mediaexpert), to nie kupować.
Głupie sztuczki muszą przestać działać.
Wiem, że w społeczeństwie będzie o to ciężko...
@kondon . Sposób nie działający. Podobnie jak bojkoty konsumenckie. Na początku weźmie udział mała grupa, potem jeszcze się zmniejszy i ostatecznie akcja upada. I tak ludzie kupują w LerłaMerła, kupują produkty Nestle czy Winiary itd.
@pokos Z działaniem wychodzi różnie. Niektóre firmy mocno dostały po takich akcjach.
Zależy też przeciw czemu jest protest, jak jest nagłośniony, jaką ludzie mają motywację...
Znasz inny?
A prym wiedzie Interia.
@PIStozwis
Ostatnio Wyborcza nie zostaje w tyle.
Na początku to funkcjonowało jako "onecizn".
No i co cię tak zdziwiło? Większość memów i rewelacji w necie tak wygląda...