@wojtek321123 Już nawet nie chodzi o te psy. Bo nie ich wina, że mają durnych właścicieli. Największymi śmieciarzami są ludzie. Ja szedłem ostatnio ze swoim psem na spacer, szedł przede mną idiota i peta rzucił tak nieopatrznie, że trafił mojego labradora w łeb. Wkurzyłem się i powiedziałem kilka słów. Gość na mnie naskoczył i stanął prawie do bitki.
@WkurzonyTaboret podobnie ja też miałem z gościem wsiadającym do samochodu, jego pet z powrotem wylądował mu na łbie poprzez niedomknięte drzwi auta i awantura. Jednak uznał jednak że, mu się spieszy i odjechał. Na jego nieszczęście, miał łatwo rozpoznawalne auto i nie skończyło się to dla niego happy end'em.
@Krisiek44 I dobrze się w sumie stało. Nie ma co stawać do bitki ulicznej. Walniesz agresora, nieszczęśliwie upadnie i masz wyrok gotowy. Lepiej odpuścić.
Mam psa i uważam, że plaża miejska czy plac zabaw dla dzieci to nie miejsce dla czworonoga. Odchody psie są bardzo toksyczne i nafaszerowane larwami pasożytów, które bardzo długo żyją w glebie, zabawa dzieci w takim piasku, jedzenie posiłków na kocu sprzyjają zachorowaniom. Jest mnóstwo miejsc do spacerów z psem, które dla samego zwierzaka są o wiele bardziej interesujące i bezpieczniejsze niż upał i rozgrzany piach.
@acotam43 Naprawdę, ktoś zabiera psa na plażę w czasie upału by przeszedł się rozgrzanym piaskiem?
A może raczej rano/wieczorem by rzeczony pies mógł się schłodzić i popływać? Bo jest duża przestrzeń i można porzucać mu zabawkę?
W sumie bawi mnie ten zakaz w miejscowościach typu Świnoujście (gdzie swego czasu były hordy zdziczałych psów na wydmach, a na plaży często wylegują się dziki).
Jestem jak najbardziej za zakazem wchodzenia psów na plażę w godzinach pracy ratowników. To daje nam 10-17, albo 10-19.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 sierpnia 2023 o 8:37
@Cascabel
Nie wiem skąd to zdziwienie, nigdy nie widziałaś psa na plaży w ciągu dnia bo ja dosyć często, za często.
Dużą przestrzeń można znaleźć z dala od skupisk ludzi i nie trzeba wszędzie pchać się z psem.
@acotam43 Żeby pies mógł bezpiecznie popływać? Coraz mniej jest takich miejsc.
Nie, bo sama na plaży w ciągu dnia nie bywam. Zawsze z psem i zawsze wieczorami, dla psa.
psy często posiadają większy iloraz inteligencji niż ludzie :) Swoją drogą to śmieszne że nikt nie zrobi porządku ze śmieciami które śmiecą. Wystarczył by dron,monitoring i kary w wysokości miesięcznego wynagrodzenia.
Podobno znak zakazu wprowadzania psów na plażę nie ma żadnej podstawy prawnej.
@wojtek321123 Już nawet nie chodzi o te psy. Bo nie ich wina, że mają durnych właścicieli. Największymi śmieciarzami są ludzie. Ja szedłem ostatnio ze swoim psem na spacer, szedł przede mną idiota i peta rzucił tak nieopatrznie, że trafił mojego labradora w łeb. Wkurzyłem się i powiedziałem kilka słów. Gość na mnie naskoczył i stanął prawie do bitki.
@WkurzonyTaboret podobnie ja też miałem z gościem wsiadającym do samochodu, jego pet z powrotem wylądował mu na łbie poprzez niedomknięte drzwi auta i awantura. Jednak uznał jednak że, mu się spieszy i odjechał. Na jego nieszczęście, miał łatwo rozpoznawalne auto i nie skończyło się to dla niego happy end'em.
@Krisiek44 I dobrze się w sumie stało. Nie ma co stawać do bitki ulicznej. Walniesz agresora, nieszczęśliwie upadnie i masz wyrok gotowy. Lepiej odpuścić.
Mam psa i uważam, że plaża miejska czy plac zabaw dla dzieci to nie miejsce dla czworonoga. Odchody psie są bardzo toksyczne i nafaszerowane larwami pasożytów, które bardzo długo żyją w glebie, zabawa dzieci w takim piasku, jedzenie posiłków na kocu sprzyjają zachorowaniom. Jest mnóstwo miejsc do spacerów z psem, które dla samego zwierzaka są o wiele bardziej interesujące i bezpieczniejsze niż upał i rozgrzany piach.
@acotam43 Naprawdę, ktoś zabiera psa na plażę w czasie upału by przeszedł się rozgrzanym piaskiem?
A może raczej rano/wieczorem by rzeczony pies mógł się schłodzić i popływać? Bo jest duża przestrzeń i można porzucać mu zabawkę?
W sumie bawi mnie ten zakaz w miejscowościach typu Świnoujście (gdzie swego czasu były hordy zdziczałych psów na wydmach, a na plaży często wylegują się dziki).
Jestem jak najbardziej za zakazem wchodzenia psów na plażę w godzinach pracy ratowników. To daje nam 10-17, albo 10-19.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2023 o 8:37
@acotam43
"Odchody psie są bardzo toksyczne i nafaszerowane larwami pasożytów, które bardzo długo żyją w glebie,"
Po psie się sprząta i się go odrobacza. I powinno się to robić co około 2-3 miesiące.
@Arry powinno się to robić co nie oznacza, że się to robi a jak jest ze sprzątaniem po psach to chyba widać na chodnikach i w parkach.
@Cascabel
Nie wiem skąd to zdziwienie, nigdy nie widziałaś psa na plaży w ciągu dnia bo ja dosyć często, za często.
Dużą przestrzeń można znaleźć z dala od skupisk ludzi i nie trzeba wszędzie pchać się z psem.
@acotam43 Żeby pies mógł bezpiecznie popływać? Coraz mniej jest takich miejsc.
Nie, bo sama na plaży w ciągu dnia nie bywam. Zawsze z psem i zawsze wieczorami, dla psa.
Jeśli ktoś zostawia po sobie śmieci, to nie będzie sprzątał psich odchodów. Także ten zakaz jak najbardziej ma sens.
Jakoś trzeba oddzielić psy od dzikich zwierząt.
psy często posiadają większy iloraz inteligencji niż ludzie :) Swoją drogą to śmieszne że nikt nie zrobi porządku ze śmieciami które śmiecą. Wystarczył by dron,monitoring i kary w wysokości miesięcznego wynagrodzenia.
Czy chcecie żeby poza śmieciami było jeszcze nasr..ne?
W końcu jedno gówno nie robi różnicy