Gdyby wszyscy "Warszawiacy" wrócili do siebie, to Warszawa stałaby się miastem wielkości Gorlic.
(podobno w Krakowie mieszka więcej potomków przedwojennych Warszawiaków niż w Warszawie. Jako krakauer mam nadzieję, że to nie jest prawda.)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 sierpnia 2023 o 22:36
Miało być śmiesznie, a wyszło żenująco.
1. Ciężko, żeby w ~20 razy mniejszym mieście były tak duże korki, jak w stolicy
2. Skoro tak mała grupa ma być sama w stanie zakorkować Warszawę, to tylko źle świadczy o stanie warszawskich ulic
3. Zwłaszcza w sytuacji, gdy większość osób dojeżdżających na tej trasie porusza się pociągiem.
4. Korki zapewne też są, nie ma za to tylu rowerowych aktywistów wkurzających mieszkańców największych miast
5. Jeśli fakt miejsca pochodzenia, na które nikt nie ma wpływu, jest ważniejszy od własnych dokonań i wyborów, to nie ma co się dziwić,że Warszawa stoi w korkach :D
Gdyby wszyscy "Warszawiacy" wrócili do siebie, to Warszawa stałaby się miastem wielkości Gorlic.
(podobno w Krakowie mieszka więcej potomków przedwojennych Warszawiaków niż w Warszawie. Jako krakauer mam nadzieję, że to nie jest prawda.)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 sierpnia 2023 o 22:36
Miało być śmiesznie, a wyszło żenująco.
1. Ciężko, żeby w ~20 razy mniejszym mieście były tak duże korki, jak w stolicy
2. Skoro tak mała grupa ma być sama w stanie zakorkować Warszawę, to tylko źle świadczy o stanie warszawskich ulic
3. Zwłaszcza w sytuacji, gdy większość osób dojeżdżających na tej trasie porusza się pociągiem.
4. Korki zapewne też są, nie ma za to tylu rowerowych aktywistów wkurzających mieszkańców największych miast
5. Jeśli fakt miejsca pochodzenia, na które nikt nie ma wpływu, jest ważniejszy od własnych dokonań i wyborów, to nie ma co się dziwić,że Warszawa stoi w korkach :D
Warszawiacy zniszczyli Warszawę, a odbudowywali ją ludzie przymusowo ściągnięci z wsi często odległych o setki kilometrów.
@raptorad znasz kogoś siłą ściągniętego?
@sl4w3x mojego dziadka ściągnęli aż spod Sandomierza
Ta, akurat tego lata korki są bo pół siedlec rozkopane
Ach, ta warszawska gościnność...