Budzisz sie, sniadanie do lozka, laptop i nic nie trzeba robic caly dzien. Obiad do lozka i tak do nocy i spania przez 12h. Ech to jest dopiero marzenie.
Hmm... najpierw ludzie sami sobie zakładają kajdany a później wzdychają i zawodzą jak to im jest ciężko. Każda nasza decyzja niesie za sobą jakieś konsekwencje i należy o tym pamiętać. Są jeszcze zdarzenia losowe, ale na to akurat wpływu nie mamy więc nie warto się nad tym w ogóle zastanawiać. Jestem zdania, że zawsze warto jest mieć wyjście awaryjne, stawianie wszystkiego na jedną kartę to nie jest dobry pomysł, zarówno w grze jak i życiu.
Budzisz sie, sniadanie do lozka, laptop i nic nie trzeba robic caly dzien. Obiad do lozka i tak do nocy i spania przez 12h. Ech to jest dopiero marzenie.
@Assasinsninja to spełnij sobie to marzenie. To raczej nie jest skomplikowane.
Hmm... najpierw ludzie sami sobie zakładają kajdany a później wzdychają i zawodzą jak to im jest ciężko. Każda nasza decyzja niesie za sobą jakieś konsekwencje i należy o tym pamiętać. Są jeszcze zdarzenia losowe, ale na to akurat wpływu nie mamy więc nie warto się nad tym w ogóle zastanawiać. Jestem zdania, że zawsze warto jest mieć wyjście awaryjne, stawianie wszystkiego na jedną kartę to nie jest dobry pomysł, zarówno w grze jak i życiu.
Ja bym tak chciał chociaż raz w tygodniu. A nie, że kurdę 5-6h max, do tego z 3 przerwami.