Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Adamastor
+10 / 10

Panowie i Panie. Śpieszę wyjaśnić wszystkim, iż nie chodzi tu wcale o referendum. Równie dobrze mogło by być tylko jedno pytanie: "Czy uważasz, że doopa Maryni powinna mieć rowek w poprzek?"
W tym przypadku chodzi tylko i wyłącznie o wydłużenie liczenia głosów.
Zobaczycie, że wiele tysięcy kart pójdzie do kosza.
I dziwnym zbiegiem okoliczności będą to karty, na których była zaznaczona opozycja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
+8 / 8

na początek chodzi o to, że referendum nie ma konstytucyjnych ograniczeń finansowania, jakie ma kampania wyborcza. a ponieważ instytucje międzynarodowe już poprzednio przygladały się łamaniu prawa przez kaczystowski reżim - teraz byłoby ostrzej. więc fikcyjne referendum służy rozmyciu kampanii wyborczej, zapewne głównie ordynarnie atakującej całą opozycję, w szczególności przez reżimowe media (dawniej publiczne). w ten sposób pislamiści upieką dwie albo i trzy pieczenie: po pierwsze ominą limity finansowe, po drugie "legalnie" wykorzystają media państwowe, po trzecie pewnie unikną wielu przegranych spraw sądowych w trybie wyborczym wpierając przed sądem, że to była "kampania informacyjna referendum", a nie kłamstwa i oszczerstwa w kampanii wyborczej
tak czy siak - w zasadzie nie ma nadziei dla Polski...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A awator
0 / 0

@Petyrek Jak to nie ma nadziei? Pozwól się chociaż łudzić przez te 2 miesiące!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
+1 / 1

@awator: a nawet gdyby..? przecież w tej chwili chyba najgorsze (dla samej opozycji) byłyby wygrane wybory - administracja państwa w demolce, urzędy od 8 lat robią za stołki dla partyjnych aparatczyków, a nie instytucje zarządzania, kryzys gospodarczy wylewa się spod dywanu kredytów, pod który coraz usilniej zamiata go rezim, wojna z całą EU, i wcale nie taka łatwa do naprawienia, bo to skutek 8 lat niszczenia państwa prawa, rozpasany populistycznym rozdawnictwem elektorat, który jak nie dostanie 500, 800, 13, 14, 15 to obali rząd i dopiero wtedy kaczyści się zabetonują jak putin...
szczerze mówiąc w dłuższej perspektywie uważam, że lepiej byłoby oddać te wybory, pozwolić im wypić piwo, którego nawarzyli, i dopiero wtedy przejmować władzę. ale to wcale nie jest 100% pewna opcja - ja nie widzę żadnego sensownego wyjścia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A awator
+2 / 2

@Petyrek Ty nie masz, ja nie mam, nie wiem czy ktoś ma sensowne wyjście. Aczkolwiek faktycznie, jak tam mogę jeszcze 4 lata poczekać na ten wrak Tupolewa... tylko gdzie się wynieść na te 4 lata?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+2 / 2

@Petyrek To co piszesz ma trochę sensu...ale i go nie ma..... Wyobrażasz sobie w jak opłakanym stanie będzie Polska, gdy jeszcze 4 lata Kaczyści będą u władzy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
+3 / 3

@Pasqdnik82: owszem, i o to chodzi - po pierwsze ludzie odczuliby w pełnej skali jak się kończą rządy populistów, po drugie poza 5% betonu ideologicznego nikt w narodzie nie miałby wątpliwości, że powinni stanąć przed sądami i trybunałem konstytucyjnym, żeby odpowiedzieć za swoje przestępstwa
oczywiście - kosztem byłby stan kraju podobny do Węgier (aktualnie w EU wyprzedzają pod względem poziomu życia już tylko niedawno przyjętą Rumunię)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A awator
0 / 0

@Petyrek Z tym stawianiem przed sądami to już PIS miało rozliczyć polityków PO, no i ilu dziś siedzi? Podobnie dziś PO nie postawi przed sądem polityków PISu. My w tym kraju nie mamy siły która rozliczy i osądzi polityka... niestety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
0 / 0

@awator: różnica jest taka, że pislamiści mimo 8 lat szukania haków i fabrykowania pomówień nie znaleźli nic na obecną opozycję - stąd przecież pomysły typu "komisji rusyfikacyjnej". w przypadku lokajów prezesa pierwszy z brzegu konstytucjonalista jest w stanie skutecznie przedstawić zarzuty całej zorganizowanej grupie przestępczej
ale fakt, że nie ma pewności czy do postawienia zarzutów dojdzie, albo jak się skończy - nawet bowiem jeśli by to zrobili, będzie wrzask pislamskiej mafii że to polityczna zemsta (a nie kara za popełnione przestępstwa). pożyjemy, zobaczymy. i tak najtrudniej byłoby oskarżyć krótkiego kapo, bo dowodzi cały czas z tylnego siodełka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem