@pokos masz nieco racji, z tym że jest to gatunek bardzo wdzięczny do hodowli. Mają niesamowite warianty kolorystyczne, spokojne usposobienie, dość niskie wymagania, no i są przeurocze. Więc podbiły serca i rynek błyskawicznie :)
Na szczęście nie są odławiane z środowiska, więc dzika populacja ma się całkiem nieźle na chwilę obecną :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2023 o 13:24
Nie bardzo, jak wypuścisz to się gdzieś schowają, może po tygodniu wyjdą na żer, zjedzą ze 2-3 sztuki max i wrócą do ukrywania się, nie liczyłbym na sukces takiego przedsięwzięcia ^^
Oke, jako właściciel 2 takich uroczych potworków powiem co wiem :)
Terrarium dla 1 dorosłego osobnika, 45x45x60 minimum!!!!
Karma, dedykowana w proszku (pangea, repashy itp) + owady okazyjnie (do 2 razy w tyg dorosłe, młode można częściej) + suplementacja
Wilgotność, gradient: 80% wieczorem spadek do ok 60% w dzień
Temperatury 21-27 stopni, orzęski dość dobrze znoszą niższe temperatury (minimum 17 stopni) okazyjnie, jednak powyżej 30 stopni będzie się zwierzak strasznie męczył i przy dłuższej ekspozycji może nam zejść z tego świata.
Ogona nie odgryzają tylko odrzucają, tak jak wiele jaszczurek. Nie odrasta im niestety, ale nie przeszkadza im to w normalnym życiu, na wolności większość zaobserwowanych osobników ogna nie ma. Nie odrzucają go też z byle powodu, głównie jak się czegoś ekstremalnie wystraszą albo coś je capnie za ten ogon i nie będzie chciało puścić.
Moim zdaniem, jeśli ktoś chciałby mieć w domu gadzinę to jest to całkiem fajny wybór, zwłaszcza na początek przygody :) Każdy osobnik ma swój charakter, u nas 1 to ekstremalna flegmatyczka, a druga to skacząca wariatka ^^ Są niesamowicie urocze, chodzą po szkle i wszystkim innym, liżą te swoje wielkie oczy co jest rozczulające. Naprawdę niesamowite zwierzaki.
Jednocześnie, proszę was o przemyślane decyzje, pamiętając że orzęski potrafią żyć nawet 20 lat, jest to spore zobowiązanie. Wymagają praktycznie codziennego zaangażowania (wynika to głównie z potrzeby zraszania terrarium, z systemem zraszającym można pokusić się o jakąś dłuższą nieobecność), karmienia co 2 dzień (dorosłe, maluchy codziennie). Także jeśli ktoś chciałby jeszcze "łatwiejszego" zwierzaka no to niech patrzy w stronę węży ;)
Jeśli kochasz gekona to nie trzymaj go w terrarium tylko pozwól mu żyć w naturze.
@pokos masz nieco racji, z tym że jest to gatunek bardzo wdzięczny do hodowli. Mają niesamowite warianty kolorystyczne, spokojne usposobienie, dość niskie wymagania, no i są przeurocze. Więc podbiły serca i rynek błyskawicznie :)
Na szczęście nie są odławiane z środowiska, więc dzika populacja ma się całkiem nieźle na chwilę obecną :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2023 o 13:24
No to mamy skuteczny sposób na karaczany i inne chrobactwo. Puszczasz dwóch na nic i ci posprzątaja
Nie bardzo, jak wypuścisz to się gdzieś schowają, może po tygodniu wyjdą na żer, zjedzą ze 2-3 sztuki max i wrócą do ukrywania się, nie liczyłbym na sukces takiego przedsięwzięcia ^^
Karaczany powiadasz? Ciekawe ile by trzeba było tych gekonów żeby zjadły tego karaczana z Żoliborza??
Oke, jako właściciel 2 takich uroczych potworków powiem co wiem :)
Terrarium dla 1 dorosłego osobnika, 45x45x60 minimum!!!!
Karma, dedykowana w proszku (pangea, repashy itp) + owady okazyjnie (do 2 razy w tyg dorosłe, młode można częściej) + suplementacja
Wilgotność, gradient: 80% wieczorem spadek do ok 60% w dzień
Temperatury 21-27 stopni, orzęski dość dobrze znoszą niższe temperatury (minimum 17 stopni) okazyjnie, jednak powyżej 30 stopni będzie się zwierzak strasznie męczył i przy dłuższej ekspozycji może nam zejść z tego świata.
Ogona nie odgryzają tylko odrzucają, tak jak wiele jaszczurek. Nie odrasta im niestety, ale nie przeszkadza im to w normalnym życiu, na wolności większość zaobserwowanych osobników ogna nie ma. Nie odrzucają go też z byle powodu, głównie jak się czegoś ekstremalnie wystraszą albo coś je capnie za ten ogon i nie będzie chciało puścić.
Moim zdaniem, jeśli ktoś chciałby mieć w domu gadzinę to jest to całkiem fajny wybór, zwłaszcza na początek przygody :) Każdy osobnik ma swój charakter, u nas 1 to ekstremalna flegmatyczka, a druga to skacząca wariatka ^^ Są niesamowicie urocze, chodzą po szkle i wszystkim innym, liżą te swoje wielkie oczy co jest rozczulające. Naprawdę niesamowite zwierzaki.
Jednocześnie, proszę was o przemyślane decyzje, pamiętając że orzęski potrafią żyć nawet 20 lat, jest to spore zobowiązanie. Wymagają praktycznie codziennego zaangażowania (wynika to głównie z potrzeby zraszania terrarium, z systemem zraszającym można pokusić się o jakąś dłuższą nieobecność), karmienia co 2 dzień (dorosłe, maluchy codziennie). Także jeśli ktoś chciałby jeszcze "łatwiejszego" zwierzaka no to niech patrzy w stronę węży ;)