Jesli te studia to ornitologia, stosunki miedzymiastowe czy inna socjologia, to tak. Jesli to np. inzynieria materialowa, maszynoznawstwo czy informatyka, to nie
@Xar paradoksalnie dowolna inżynieria projektowa wystarczy. Żeby było weselnej, z tego co widzę aktualnie, brakuje na rynku dość sporo konstruktorów/samodzielnych projektantów po firmach.
@Xar Choć praktyka pokazuje, że najlepiej sobie radzą w życiu zawodowym absolwenci politologii i filozofii, choć oczywiście pracują nie wiedzieć czemu w zawodach raczej dość luźno związanych z ich wykształceniem :)
@Xar
To wcale nie są niepotrzebne kierunki. Problem polega na tym, że poziom na tych kierunkach jest za niski i jest za dużo studentów, a potem absolwentów. Np. stosunki międzynarodowe czy politologia z elementami historii (porównywanie, czy coś podobnego miało miejsce w przeszłości, jak się skończyło i dlaczego) to bardzo potrzebne przedmioty. Zwłaszcza że obecnie bardzo dużo się w polityce międzynarodowej dzieje. Np. dlaczego Rosja zaatakowała Ukrainę? Nie dlatego, że Putinowi coś odbiło. Zrobił to z bardzo racjonajnych powodów. Tylko że jego plan nie wypalił dzięki ruskiej bylejakości i korupcji.
Ale na takich kierunkach powinno się analizować, w co gra Rosja, USA, Chiny, w jakim stopniu nasze interesy są zbieżne z interesami Ukrainy czy innych państw itp.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Do nauki zawodu służą, jak sama nazwa wskazuje, szkoły zawodowe - zasadnicze, średnie (technika) i wyższe (politechniki). Studia humanistyczne służą, przede wszystkim, poszerzaniu horyzontów. Praktyka pokazuje, że ludzie o szerokich horyzontach lepiej sobie radzą w życiu zawodowym niż ci, których nauczono tylko ile krowa ma nóg i za co trzymać młotek.
@PIStozwis akurat z tego co sprawdzilem to mamy glownie ludzikow z HR-u https://www.pracuj.pl/praca/socjologia;kw?pn=2
I to raptem 108 ofert na cala Polske - a wiecej wychodzi absolwentow tego kierunku z jednej uczelni przez rok...
@daclaw Rodzaj nauk to jedno, obieranie studiów w tym kierunku to drugie. Masa ludzi idących na kierunki humanistyczne po prostu nie wie czym się zająć i ot tak sobie "poszerzają horyzonty". Posiadanie wiedzy humanistycznej nie oznacza, że potrafisz cokolwiek zrobić, a posiadanie wiedzy technicznej nijak nie znaczy, że jesteś tłumokiem znającym się tylko na jednej dziedzinie bez żadnego zainteresowania światem.
@next_1 a za to Morawiecki... jaki mądry.... i taki szlachetny,... on wie, jak rządzić..
Problem to nie humaniści....problem to mentalność ludzi i konkretnych partii.
"Morawiecki - Kształcił się następnie na Politechnice Wrocławskiej i Central Connecticut State University, a w 1995 uzyskał dyplom Master of Business Administration na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. W tym samym roku ukończył studia podyplomowe z prawa europejskiego i ekonomiki integracji gospodarczej na Uniwersytecie w Hamburgu. Studiował także na Uniwersytecie w Bazylei[8] i w Kellogg School of Management przy Northwestern University[9]. "
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2023 o 19:58
@liska1234 " kształcił się" - dobre mi. Też kończyłem studia podypolomowe i to 2 kierunki - niestety niewiele się tam można nauczyć - raczej w latach 90/20 był to sposób uczelini na wyciąganie kasy - jakość pozostawała wiele do życzenia. Na pewno teraz jest lepiej jak domniemam.....ale Morawiecki jak widać też się nie wykształcił mimo tych wszystkich 'studiów" jakie niby pokończył
@samodzielny68 niestety mylisz się - taki historyk, polonista czy filozof jak już dorwał się do koryta w rządzie to wie że nie może odpuścić bo nie ma żadnej alternatywy - niewiele potrafi jak na realia współczesnego rynku pracy i po prostu nie jest atrakcyjny. Będzie się więc trzymał pazurami i kopytami - bez względu na wszystkie wartości jakie powinny przyświecać służbie narodowi.......jak się nie zgadzasz to wskaż choć jedną osobę na tym zdjęciu i napisz czym się zasłużyła naszej ojczyźnie
@next_1 Kotek, wybitni filozofowie, historycy a nawet poloniści piszą książki, wykładają, prowadzą seminaria albo dostają scholarshipy. Świat nie ogranicza się do niedorajdów i tempaków.
@samodzielny68 wybitni tak - czyli 1 na 10 tysięcy. Nie postrzegam Kamińskiego, Błaszczaka czy Sasina za wybitnych - pozostałych ze zdjęcia zresztą też
@next_1 Wiesz co wg mnie też dałeś się omamić. Jeśli uważasz, że to tacy niedouczeni ludzie to może uświadom mi jakim cudem mimo takich oczywistych przekrętów dalej maja takie poparcie? To że kogoś tak postrzegamy to wcale nie oznacza, że ta osoba taka jest. Politycy dostosowuja się do potrzeb i sa świetnymi handlarzami. Całkiem inaczej odbiera się polityka, który jest poza korytem i przy korycie. Przyjemnie teraz słucha się Millera, Giertycha a nawet Rostowskiego - to co robili przy korycie jest tego całkowitym przeciwieństwem. Łapiesz się na teatrzyk dla pospólstwa....
@next_1 A na jakiej uczelni? Bo to różnica.Jeśli na uczelni typu wielki krzak to nie ma się co dziwić, że niewiele się nauczyłeś Ja nie kończyłem studiów podyplomowych, ale dwa rodzaje studiów na naprawdę dobrych uczelniach. I jakoś na pracę i zarobki nie narzekam.
@liska1234 Morawieckiego to bym za przykład akurat nie podawał, bo te jego studia to jakaś ściema. Jak niby można studiować (nie dzisiaj tylko prawie 30 lat temu "przed internetem") jednocześnie na dwóch czy trzech uczelniach na różnych kontynentach?
Z resztą większość tego towarzystwa z Wiejskiej te dyplomy magistrów historii ma bez jednego dnia spędzonego na uczelni.
@PIStozwis Niestety nie do końca. Może i parę osób to przekonało, ale wg mnie lepiej działa podejście głupiej dumy. Czyli dosłownie nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne. A wroga znajdziesz w każdym kto myśli chociaż trochę inaczej. Nie ważne jest ile osób jest przeciwko PiS, ważne ile jest betonu i o do betonu się przemawia.
Jerzyki odleciały... noce stały się przyjemnie chłodne... słońce wstaje później... i te demoty o bezsensie studiowania! Widać zbliża się wrzesień, a z nim sesja poprawkowa!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2023 o 17:36
Ja mam "fach" - technikum gastronomiczne, którego nienawidzę... (samo gotowanie uwielbiam) i studia, które...niestety pracy mi nie dadzą, ale kocham serdecznie i chętnie będę kontynuować w przyszłości. To radość, którą chcę. Może kiedyś pracę z tego dostanę... a może nie.... ale radość pozostaje, no i piękne wspomnienia :)
Taki "fach" w ręku jak u mechanika co rodzicom wymienił zepsutą pompę paliwową, sprawdził przyczynę usterki, ale gdybym nie spytał (bo bez fachu podejrzewałem, że przyczyna jest w rdzy w zbiorniku paliwowym), to by się słowem nie zająknął, co spowowało drugą wymianę pompy w ciągu roku? To ja dziękuję taki fach. Wolę jednak studia artystyczne.
Aby "mieć fach" to potrzebna ci szkoła branżowa; max technikum. Studia to dla ciebie tylko strata czasu który możesz przeznaczyć na pracowanie w swoim fachu.
Regularnie są wrzucane demoty wychwalające jaka to praca fizyczna czy zawodowe wykształcenie są super. Skoro są takie super to po co się na siłę dowartościować?
można mieć fach kończąc technikum i uzupełnić to sobie studiami w tym samym kierunku międzyczasie przesiadując na warsztacie :) ot taki kaprys żeby zrobić sobie jeszcze inżyniera, w końcu nie wiadomo czy kiedyś się nie przyda
Jesli te studia to ornitologia, stosunki miedzymiastowe czy inna socjologia, to tak. Jesli to np. inzynieria materialowa, maszynoznawstwo czy informatyka, to nie
@Xar paradoksalnie dowolna inżynieria projektowa wystarczy. Żeby było weselnej, z tego co widzę aktualnie, brakuje na rynku dość sporo konstruktorów/samodzielnych projektantów po firmach.
@Xar Choć praktyka pokazuje, że najlepiej sobie radzą w życiu zawodowym absolwenci politologii i filozofii, choć oczywiście pracują nie wiedzieć czemu w zawodach raczej dość luźno związanych z ich wykształceniem :)
@Xar
To wcale nie są niepotrzebne kierunki. Problem polega na tym, że poziom na tych kierunkach jest za niski i jest za dużo studentów, a potem absolwentów. Np. stosunki międzynarodowe czy politologia z elementami historii (porównywanie, czy coś podobnego miało miejsce w przeszłości, jak się skończyło i dlaczego) to bardzo potrzebne przedmioty. Zwłaszcza że obecnie bardzo dużo się w polityce międzynarodowej dzieje. Np. dlaczego Rosja zaatakowała Ukrainę? Nie dlatego, że Putinowi coś odbiło. Zrobił to z bardzo racjonajnych powodów. Tylko że jego plan nie wypalił dzięki ruskiej bylejakości i korupcji.
Ale na takich kierunkach powinno się analizować, w co gra Rosja, USA, Chiny, w jakim stopniu nasze interesy są zbieżne z interesami Ukrainy czy innych państw itp.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Do nauki zawodu służą, jak sama nazwa wskazuje, szkoły zawodowe - zasadnicze, średnie (technika) i wyższe (politechniki). Studia humanistyczne służą, przede wszystkim, poszerzaniu horyzontów. Praktyka pokazuje, że ludzie o szerokich horyzontach lepiej sobie radzą w życiu zawodowym niż ci, których nauczono tylko ile krowa ma nóg i za co trzymać młotek.
@Xar Akurat absolwenci socjologii są poszukiwani na rynku pracy i generalnie nieźle zarabiają.
@PIStozwis akurat z tego co sprawdzilem to mamy glownie ludzikow z HR-u https://www.pracuj.pl/praca/socjologia;kw?pn=2
I to raptem 108 ofert na cala Polske - a wiecej wychodzi absolwentow tego kierunku z jednej uczelni przez rok...
@daclaw Rodzaj nauk to jedno, obieranie studiów w tym kierunku to drugie. Masa ludzi idących na kierunki humanistyczne po prostu nie wie czym się zająć i ot tak sobie "poszerzają horyzonty". Posiadanie wiedzy humanistycznej nie oznacza, że potrafisz cokolwiek zrobić, a posiadanie wiedzy technicznej nijak nie znaczy, że jesteś tłumokiem znającym się tylko na jednej dziedzinie bez żadnego zainteresowania światem.
@Xar Dodaj do tego agencje reklamowe, Zarządzanie zasobami ludzkimi itp. W tej chwili w samej Warszawie są 34 oferty.
https://www.pracuj.pl/praca/socjologii;kw/warszawa;wp. Te 108 ofert to tylko na pracuj.pl A agencji oferujących pracę jest w Polsce co najmniej kilkanaście jak nie więcej.
https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=praca+dla+socjolog%C3%B3w
Potwierdzam ale tez duzo od szczescia i sily przebicia sie ma.
@next_1 Problemem nie jest to, że rządzą historycy, filozofowie i poloniści, tylko to, że nie ma wśród nich Samsonowicza, Ingardena ani Wyki.
@next_1 a za to Morawiecki... jaki mądry.... i taki szlachetny,... on wie, jak rządzić..
Problem to nie humaniści....problem to mentalność ludzi i konkretnych partii.
"Morawiecki - Kształcił się następnie na Politechnice Wrocławskiej i Central Connecticut State University, a w 1995 uzyskał dyplom Master of Business Administration na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. W tym samym roku ukończył studia podyplomowe z prawa europejskiego i ekonomiki integracji gospodarczej na Uniwersytecie w Hamburgu. Studiował także na Uniwersytecie w Bazylei[8] i w Kellogg School of Management przy Northwestern University[9]. "
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2023 o 19:58
@liska1234 " kształcił się" - dobre mi. Też kończyłem studia podypolomowe i to 2 kierunki - niestety niewiele się tam można nauczyć - raczej w latach 90/20 był to sposób uczelini na wyciąganie kasy - jakość pozostawała wiele do życzenia. Na pewno teraz jest lepiej jak domniemam.....ale Morawiecki jak widać też się nie wykształcił mimo tych wszystkich 'studiów" jakie niby pokończył
@samodzielny68 niestety mylisz się - taki historyk, polonista czy filozof jak już dorwał się do koryta w rządzie to wie że nie może odpuścić bo nie ma żadnej alternatywy - niewiele potrafi jak na realia współczesnego rynku pracy i po prostu nie jest atrakcyjny. Będzie się więc trzymał pazurami i kopytami - bez względu na wszystkie wartości jakie powinny przyświecać służbie narodowi.......jak się nie zgadzasz to wskaż choć jedną osobę na tym zdjęciu i napisz czym się zasłużyła naszej ojczyźnie
@next_1 Kotek, wybitni filozofowie, historycy a nawet poloniści piszą książki, wykładają, prowadzą seminaria albo dostają scholarshipy. Świat nie ogranicza się do niedorajdów i tempaków.
@samodzielny68 wybitni tak - czyli 1 na 10 tysięcy. Nie postrzegam Kamińskiego, Błaszczaka czy Sasina za wybitnych - pozostałych ze zdjęcia zresztą też
@next_1 Wiesz co wg mnie też dałeś się omamić. Jeśli uważasz, że to tacy niedouczeni ludzie to może uświadom mi jakim cudem mimo takich oczywistych przekrętów dalej maja takie poparcie? To że kogoś tak postrzegamy to wcale nie oznacza, że ta osoba taka jest. Politycy dostosowuja się do potrzeb i sa świetnymi handlarzami. Całkiem inaczej odbiera się polityka, który jest poza korytem i przy korycie. Przyjemnie teraz słucha się Millera, Giertycha a nawet Rostowskiego - to co robili przy korycie jest tego całkowitym przeciwieństwem. Łapiesz się na teatrzyk dla pospólstwa....
@next_1 To był przykład na to, że nie jest tylko humanistą, bo ktoś wyżej obwinia humanistów za stan rzeczy w państwie. ..
@konar64 ooo, plusik
@next_1 A na jakiej uczelni? Bo to różnica.Jeśli na uczelni typu wielki krzak to nie ma się co dziwić, że niewiele się nauczyłeś Ja nie kończyłem studiów podyplomowych, ale dwa rodzaje studiów na naprawdę dobrych uczelniach. I jakoś na pracę i zarobki nie narzekam.
@konar64 Dlaczego mają poparcie? Bo skurvvili część społeczeństwa 500+. A jak powiedział Piłsudski o Polakach. Naród wspaniały tylko ludzie to qrwy.
@liska1234 Morawieckiego to bym za przykład akurat nie podawał, bo te jego studia to jakaś ściema. Jak niby można studiować (nie dzisiaj tylko prawie 30 lat temu "przed internetem") jednocześnie na dwóch czy trzech uczelniach na różnych kontynentach?
Z resztą większość tego towarzystwa z Wiejskiej te dyplomy magistrów historii ma bez jednego dnia spędzonego na uczelni.
@PIStozwis Niestety nie do końca. Może i parę osób to przekonało, ale wg mnie lepiej działa podejście głupiej dumy. Czyli dosłownie nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne. A wroga znajdziesz w każdym kto myśli chociaż trochę inaczej. Nie ważne jest ile osób jest przeciwko PiS, ważne ile jest betonu i o do betonu się przemawia.
Jerzyki odleciały... noce stały się przyjemnie chłodne... słońce wstaje później... i te demoty o bezsensie studiowania! Widać zbliża się wrzesień, a z nim sesja poprawkowa!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2023 o 17:36
Ja mam "fach" - technikum gastronomiczne, którego nienawidzę... (samo gotowanie uwielbiam) i studia, które...niestety pracy mi nie dadzą, ale kocham serdecznie i chętnie będę kontynuować w przyszłości. To radość, którą chcę. Może kiedyś pracę z tego dostanę... a może nie.... ale radość pozostaje, no i piękne wspomnienia :)
@liska1234 Co to za studia że pracy z tego nie dostaniesz?
To nie jest fach w ręku tylko siedemnastka i dziewiętnastka płasko-oczkowe.
Lepiej mieć jakieś studia niż fach bez przyszłości - równie niesamowicie mądra mądrość.
Taki "fach" w ręku jak u mechanika co rodzicom wymienił zepsutą pompę paliwową, sprawdził przyczynę usterki, ale gdybym nie spytał (bo bez fachu podejrzewałem, że przyczyna jest w rdzy w zbiorniku paliwowym), to by się słowem nie zająknął, co spowowało drugą wymianę pompy w ciągu roku? To ja dziękuję taki fach. Wolę jednak studia artystyczne.
mechanicy zdecywanie za dużo sobie zycza za naprawy.
@Acxr a socjologom za malo placa:)
Lepiej mieć studia z przyszłością
niż fach bez przyszłości.
Aby "mieć fach" to potrzebna ci szkoła branżowa; max technikum. Studia to dla ciebie tylko strata czasu który możesz przeznaczyć na pracowanie w swoim fachu.
Bo studia to nie szkoła zawodowa. Każde mogą być cenne, tylko od Ciebie zależy jak je wykorzystasz, a właściwie jak wykorzystasz zdobytą wiedzę.
Regularnie są wrzucane demoty wychwalające jaka to praca fizyczna czy zawodowe wykształcenie są super. Skoro są takie super to po co się na siłę dowartościować?
można mieć fach kończąc technikum i uzupełnić to sobie studiami w tym samym kierunku międzyczasie przesiadując na warsztacie :) ot taki kaprys żeby zrobić sobie jeszcze inżyniera, w końcu nie wiadomo czy kiedyś się nie przyda