jestem rocznik 84. Wygięte patyki służyły za broń w zabawie w wojnę, do placu zabaw wystarczał trzepak (główne miejsce spotkań). na hardcore była wyprawa na były poligon radziecki. Wyobraźnia zastępowała teraźniejsze gadżety. Nasze dzieci teraz tego nie mają
@Rekin84 ale wiesz że to problem akurat konkretnie Twoich dzieci i tego jak Ty je wychowujesz? Bo normalnie dzieci ciągle bawią się patykami, na trzepaku, na placach zabaw, na boiskach i orlikach, biegają po parkach, po lasach, wspinają się na drzewa.
Skoro piszesz że Wasze dzieci tego nie mają, to sam je wychowujesz na takich oderwanych od życia, więc zajmij się swoimi dziećmi, a nie żal się w Internecie że masz nieogarnięte dzieci.
@Rekin84 Jak widzę pokolenie dzisiejszych 40-latków, które z takim rozrzewnieniem wspomina swoją młodość i prostotę tamtych czasów, a samo wepchnęło swoje dzieci w pułapkę szklanych ekranów i wirtualnej rozrywki, to mam ochotę jednemu z drugim mokrą szmatą dać przez ryj.
Normalnie jak PiS - 8 lat rządzi niemal totalnie, ale to opozycję trzeba odsunąć od władzy. Kto Wam te dzieci wychowuje, jak nie Wy?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2023 o 9:44
Teraz też dzieciaki mają wyobraźnie i wbrew pozorom bardzo chcą robić "prawdziwe" rzeczy, wspinać sie, bawić, biegać a szczytem frajdy dla dzieciaków jest pojechać na "prawdziwy survival" do lasu pod namiot na ogród u sąsiada. Chcą dosłownie doświadczyć wszystkiego. To rodzice dla wygody własnej włączają im bajki, daja im telefony dla chwili spokoju i robią z nich zombie jakimi sami są - i nie mówie, że to jest łatwe - sam nie jestem idealnym ojcem, często mi sie nie chce i mam na osiedlu przykłady dużo lepsze ale nie zwalajmy winy na dzieci, bo to my im kreujemy świat. Jeżeli sam bedziesz siedział cały dzień w komórce to niespodziewaj sie, że dziecko zacznie czytać ksiązki i uprawiać sport.
jestem rocznik 84. Wygięte patyki służyły za broń w zabawie w wojnę, do placu zabaw wystarczał trzepak (główne miejsce spotkań). na hardcore była wyprawa na były poligon radziecki. Wyobraźnia zastępowała teraźniejsze gadżety. Nasze dzieci teraz tego nie mają
@Rekin84 Ale w wakacje już tak fajnie nie było jak się wszyscy po rodzinie rozjeżdżali a ty sam zostawałeś na ośce.
@Rekin84 ale wiesz że to problem akurat konkretnie Twoich dzieci i tego jak Ty je wychowujesz? Bo normalnie dzieci ciągle bawią się patykami, na trzepaku, na placach zabaw, na boiskach i orlikach, biegają po parkach, po lasach, wspinają się na drzewa.
Skoro piszesz że Wasze dzieci tego nie mają, to sam je wychowujesz na takich oderwanych od życia, więc zajmij się swoimi dziećmi, a nie żal się w Internecie że masz nieogarnięte dzieci.
@Rekin84 Jak widzę pokolenie dzisiejszych 40-latków, które z takim rozrzewnieniem wspomina swoją młodość i prostotę tamtych czasów, a samo wepchnęło swoje dzieci w pułapkę szklanych ekranów i wirtualnej rozrywki, to mam ochotę jednemu z drugim mokrą szmatą dać przez ryj.
Normalnie jak PiS - 8 lat rządzi niemal totalnie, ale to opozycję trzeba odsunąć od władzy. Kto Wam te dzieci wychowuje, jak nie Wy?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2023 o 9:44
Dlatego stworzyliśmy
komórki
konsole
gry
Facebooka
Netflixa
A dzieci pozbawiliśmy wyobraźni
Poczuj sie jak dziecko - wywal wszystko z tych rzeczy, dasz rade?
No i widzimy na co dzień na jakich ludzi wyrośli ci "kreatywni"... To ja już wolę by dzieci w necie siedziały....
https://www.google.pl/url?sa=i&url=https%3A%2F%2Fwww.o2.pl%2Finformacje%2Fw-mragowie-modla-sie-przeciwko-sieci-5g-internauci-maja-ubaw-6649093005364096a&psig=AOvVaw38gvlxr7uVTeOpkq6-Yapt&ust=1692703138015000&source=images&cd=vfe&opi=89978449&ved=0CBAQjRxqFwoTCNDzy-_Q7YADFQAAAAAdAAAAABAI
I wymyśliliśmy Facebooka, konsole, Netflixa i komórki.
Czyli tak jak teraz dzieci np. w biednych rejonach Azji albo Afryki. Na szczęście mają wyobraźnię.
Z serii: tęsknię za dzieciństwem, bo wtedy za nic nie odpowiadałem, tylko biegałem z patykiem. A co było złego, to i tak mój mózg wyparł.
współczuję biedy
Teraz też dzieciaki mają wyobraźnie i wbrew pozorom bardzo chcą robić "prawdziwe" rzeczy, wspinać sie, bawić, biegać a szczytem frajdy dla dzieciaków jest pojechać na "prawdziwy survival" do lasu pod namiot na ogród u sąsiada. Chcą dosłownie doświadczyć wszystkiego. To rodzice dla wygody własnej włączają im bajki, daja im telefony dla chwili spokoju i robią z nich zombie jakimi sami są - i nie mówie, że to jest łatwe - sam nie jestem idealnym ojcem, często mi sie nie chce i mam na osiedlu przykłady dużo lepsze ale nie zwalajmy winy na dzieci, bo to my im kreujemy świat. Jeżeli sam bedziesz siedział cały dzień w komórce to niespodziewaj sie, że dziecko zacznie czytać ksiązki i uprawiać sport.
a teraz sie tylko slyszy o tych genialnych madkach, to napewno wina komputerow
teraz mamy komórki, gry, konsole, facebooka, netflixa i wyobraźnie też
Kiedyś było Atari, Commodore, Pegasus, Nintendo, Filmnet, magnetowidy, walkmany, gry przenośne na baterie, automaty, zdalnie sterowane auta, itp. Bzdety piszesz niemiłosierne.