@Pasqdnik82 Są osoby bardzo sprawne ruchowo i intelektualnie po osiemdziesiątce, ale to wyjątki. Jeśliby z kolei tylko tym sprawnym podwyższać wiek emerytalny, to słaba to zachęta do dbania o zdrowie i kondycję, a za to mocna do kombinowania i oszukiwania. Dlatego część osób na emeryturze może dalej pracować lub spełniać swoje marzenia sportowe z okresu pracy.
@Ochrety Dlatego system dzielony wydaje mi się najlepszy. Osobno masz składki państwowe na minimalną emeryturę i stosunkowo niski wiek emerytalny. Działają bardziej na zasadzie ubezpieczenia, a wręcz mogą działać jak ubezpieczenie i być uzależnione od stanu zdrowia i możliwości wykonywania pracy, ale przede wszystkim muszą być niskie. To bardziej jak ubezpieczenie rentowe zakładające, że w jakimś zakresie wieku będziesz niezdolny do pracy. Natomiast zasadnicza większość emerytury jako osobny filar, gdzie odkładasz swoje pieniądze i możesz je wypłacać jak chcesz, możesz je przekazać na dzieci. Ten państwowy powinien zapewniać minimum dożywotnio, wtedy dużo mniej ludzi będzie miało z nim problem, bo zarabiający więcej nie będą zmuszeni wsadzać więcej do tej puszki za obietnicę wyższych emerytur. Chcesz więcej niż minimum, odłóż sobie na drugi filar.
@Ochrety ja znam osoby które po 50 już mają zdezelowane zdrowie i renta im się nie należy... i musza robić... to nic że w końcu szef wypieprzy jak kolejny raz pójdzie na zwolnienie lub wyląduje w szpitalu... potem mógłby jako cieć na parkingu dorabiać jeden z drugim ale tam najczęściej są osoby z grupą (podobnie jak w ochronie w niektórych placówkach handlowych) Poza tym piszesz o osobach po 80... tu był płacz dla 60paro latków... tak różnica.... kilkunastu lat. PiS obniżył i dał 13 i 14... czy to jest mądre? Przecież ta jednorazowa jałmużna to jest nic... ale emeryci i emerytki płaczą, bo marna emerytura... ale 2 lata więcej pracy i ta emerytura byłaby już wyższa i znacznie bardziej by to odczuli niż te rzucane ochłapy pisowskie.
@Pasqdnik82 Pracownik nie ma obowiązku przejść na emeryturę w określonym wieku, natomiast ważne jest, żeby miał do tego prawo. Jeśli chce i jest w stanie, może pracować do dziewięćdziesiątki i dopiero wtedy przejść na emeryturę.
a w Polszy wielki płacz jak trochę wiek emerytalny ktoś podniósł
@Pasqdnik82 Są osoby bardzo sprawne ruchowo i intelektualnie po osiemdziesiątce, ale to wyjątki. Jeśliby z kolei tylko tym sprawnym podwyższać wiek emerytalny, to słaba to zachęta do dbania o zdrowie i kondycję, a za to mocna do kombinowania i oszukiwania. Dlatego część osób na emeryturze może dalej pracować lub spełniać swoje marzenia sportowe z okresu pracy.
@Ochrety Dlatego system dzielony wydaje mi się najlepszy. Osobno masz składki państwowe na minimalną emeryturę i stosunkowo niski wiek emerytalny. Działają bardziej na zasadzie ubezpieczenia, a wręcz mogą działać jak ubezpieczenie i być uzależnione od stanu zdrowia i możliwości wykonywania pracy, ale przede wszystkim muszą być niskie. To bardziej jak ubezpieczenie rentowe zakładające, że w jakimś zakresie wieku będziesz niezdolny do pracy. Natomiast zasadnicza większość emerytury jako osobny filar, gdzie odkładasz swoje pieniądze i możesz je wypłacać jak chcesz, możesz je przekazać na dzieci. Ten państwowy powinien zapewniać minimum dożywotnio, wtedy dużo mniej ludzi będzie miało z nim problem, bo zarabiający więcej nie będą zmuszeni wsadzać więcej do tej puszki za obietnicę wyższych emerytur. Chcesz więcej niż minimum, odłóż sobie na drugi filar.
@Ochrety ja znam osoby które po 50 już mają zdezelowane zdrowie i renta im się nie należy... i musza robić... to nic że w końcu szef wypieprzy jak kolejny raz pójdzie na zwolnienie lub wyląduje w szpitalu... potem mógłby jako cieć na parkingu dorabiać jeden z drugim ale tam najczęściej są osoby z grupą (podobnie jak w ochronie w niektórych placówkach handlowych) Poza tym piszesz o osobach po 80... tu był płacz dla 60paro latków... tak różnica.... kilkunastu lat. PiS obniżył i dał 13 i 14... czy to jest mądre? Przecież ta jednorazowa jałmużna to jest nic... ale emeryci i emerytki płaczą, bo marna emerytura... ale 2 lata więcej pracy i ta emerytura byłaby już wyższa i znacznie bardziej by to odczuli niż te rzucane ochłapy pisowskie.
@Pasqdnik82 Pracownik nie ma obowiązku przejść na emeryturę w określonym wieku, natomiast ważne jest, żeby miał do tego prawo. Jeśli chce i jest w stanie, może pracować do dziewięćdziesiątki i dopiero wtedy przejść na emeryturę.
Coś mi się rachunki nie zgadzają...Rozumiem ,że zaczął mając 70 lat/????/ Pytanie -dlaczego każdy dureń pisze co mu gra w duszy?