Bo jak do muru startuje się z najtańszą wiertarką, z wiertłami z guanolitu to się nie dziwcie że "nie idzie". O ile pustak to przewiercisz nawet śrubokrętem, o tyle zbrojony beton czy twardą cegłę to już lepiej się szarpnąć na młot udarowy z SDS. Nawet najtańszy chiński SDS da sobie radę lepiej niż markowa klasyczna wiertarka.
Wiertarka ma za duże obroty, a za słaby udar.
Póki co nie miałem jeszcze muru który byłby za twardy dla SDSa XD.
Więc sumarycznie lepszy zestaw to wiertarko-wkrętarka + SDS, niż wiertarko-wkrętarka + wiertarka.
@rafik54321 Jakby Tobie o tym delikatnie powiedzieć ...., demot chyba odnosi się do nieco innego problemu niż opisujesz.
Odnośnie samego sprzętu, w pełni z Tobą się zgadzam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 września 2023 o 13:34
@rafik54321 Jakby Tobie o tym delikatnie powiedzieć ...., demot chyba odnosi się do nieco innego problemu niż opisujesz.
Odnośnie samego sprzętu, w pełni z Tobą się zgadzam.
@Erecer No właśnie chyba nie ma dobrej godziny na remont, zawsze komuś będzie to przeszkadzać. O 6 dużo ludzi śpi , 8/9 ludzie zaczynają pracę ( bardzo często online, więc też potrzebują ciszy) po 17 część ludzi chce odpocząć po pracy, w weekend ludzie chcą się wyspać itd.
Bo większości Polaków nie stać na wynajęcie normalnej ekipy remontowej, która przyjedzie i profesjonalnie coś załatwi. Jak Polak chce remont to raczej sam go musi robić, przeważnie ze szwagrem, a jak w tygodniu normalnie się pracuje to pozostają weekendy. Wtedy musi to robić na szybko żeby się wyrobić. Do tego dochodzą niedziele niehandlowe, które też utrudniają cały proceder.
Takie są przepisy i dlatego ludzie pracują od 6.00
Dlaczego w weekendy? Bo ktoś zwyczajnie ma w tym dniu wolne od pracy i chce zrobić sobie remont w mieszkaniu.
@El_Polaco Bo niektórzy mają tak nawalone w głowie, że jak sobie coś uwidzą to trzeba i koniec. Jest robota zaplanowana to trzeba za*dalać. Jakby wstał o czwartej to o czwartej by kuł ściany. Zwłaszcza starsze pokolenie.
Teraz miałem scysję ze starym. Robota miała być robiona w poniedziałek?? Miała. Kiedy się wyrwał przed szereg?? W piątek bo jego korciło. No nie mógł patrzeć jak materiał leży. Może problemu by nie było jakby robioł dobrze no ale ojca trzeba pilnować bo on zrobić byle szybciej. I najczęsciej zj*bać.
@Korczaszko
Obawiam się, że masz rację. W sumie moja babcia miała podobnie. Jak tylko wstała, to zaraz musiała coś robić głośno, jeśli ktoś jeszcze spał. Jak już wszyscy wstali, to przestawała. I tak codziennie.
Mialem sasiada kretyna. Pol roku nap....lał udarówka jakby mieszkanie mialo 500 m2... A to male, 50 m2. Pracowal pon-sob od 7 do 17. O 6 potrafil cos tam stukac, przekladac itp. Od 18 do 22 udarowka... Niedziela? 7-22 udarowka. musialem pojsc zapytac co on tyle wierci itp. Toz by powiesil 50 kompletow szafek kuchennych tyle wiercac. Co sie okazalo? Kretyn robil nowe otwory pod puszki, nowe bruzdy na kable... Qwwwa... A to blok z tzw wielkiej plyty, beton beton i jeszcze raz beton. Nowe puszki - 10cm obok starych. Nowa instalacja - 10cm od starej. Po co nowa? Stara to miedziana. Ale bylem zlosliwy. Jak skonczyl remont to wychodzilem na balkon kilka min po 6 i kilka min przed 22 i... Probiwalem wbic gwozdzie w balustrade balkonu. Alu. Dzwiek się pieknie niosł. Reszta sasiadow byla po mojej stronie, poniewaz ich jego remont tak samo wq....iał. Ale... Sasiad jak zakonczyl remont, wykonczenia itp. zaprosil mnie i kilku sasiadow na sobote na parapetowe. Za ścianę, do siebie wrocilem w poniedzialek nad ranem :) Przeprosin nie bylo konca za ostatnie pol roku. Ale mieszkanie tak odje...na ze szok. Majstersztyk wykonczeniowki. Podniosl wartosć mieszkania co najmniej o 100%. Ja po roku sie przeprowadzilem. Rozstalismy sie po sasiedzku, w milem atmosferze. ps. dodam ze elektronarzędzia miał z wysokiej półki, Hilti, Makita. Nie żadne parksajdy z lidla, bo by remint trwal 5 lat :) Oto moja legenda...
Robię w budowlance. Zdarzały się sytuacje, że sąsiad potrafił wyjąć wkładki topikowe (Bezpieczniki) żebyśmy musieli zrobić chwilę przerwy na zakup i wstawienie nowych, ale jakie było jego zdziwienie jak praca się nie zatrzymała. Chwała panu za narzędzia akumulatorowe...
Bo jak do muru startuje się z najtańszą wiertarką, z wiertłami z guanolitu to się nie dziwcie że "nie idzie". O ile pustak to przewiercisz nawet śrubokrętem, o tyle zbrojony beton czy twardą cegłę to już lepiej się szarpnąć na młot udarowy z SDS. Nawet najtańszy chiński SDS da sobie radę lepiej niż markowa klasyczna wiertarka.
Wiertarka ma za duże obroty, a za słaby udar.
Póki co nie miałem jeszcze muru który byłby za twardy dla SDSa XD.
Więc sumarycznie lepszy zestaw to wiertarko-wkrętarka + SDS, niż wiertarko-wkrętarka + wiertarka.
@rafik54321 Jakby Tobie o tym delikatnie powiedzieć ...., demot chyba odnosi się do nieco innego problemu niż opisujesz.
Odnośnie samego sprzętu, w pełni z Tobą się zgadzam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2023 o 13:34
@rafik54321 Jakby Tobie o tym delikatnie powiedzieć ...., demot chyba odnosi się do nieco innego problemu niż opisujesz.
Odnośnie samego sprzętu, w pełni z Tobą się zgadzam.
@rafik54321 Ej,ej ej... beton zbrojony łatwiej się wierci młotem udarowym? Z załączonym udarem?
@Elterchet beton - tak, zbrojenie stalowe betonu nie.
Jednak jak ktoś jest tak durny by walić wiertłem do betonu w stal to sorka.
A kiedy zwykli ludzie mają robić remont? O 12?
@Erecer No właśnie chyba nie ma dobrej godziny na remont, zawsze komuś będzie to przeszkadzać. O 6 dużo ludzi śpi , 8/9 ludzie zaczynają pracę ( bardzo często online, więc też potrzebują ciszy) po 17 część ludzi chce odpocząć po pracy, w weekend ludzie chcą się wyspać itd.
Bo większości Polaków nie stać na wynajęcie normalnej ekipy remontowej, która przyjedzie i profesjonalnie coś załatwi. Jak Polak chce remont to raczej sam go musi robić, przeważnie ze szwagrem, a jak w tygodniu normalnie się pracuje to pozostają weekendy. Wtedy musi to robić na szybko żeby się wyrobić. Do tego dochodzą niedziele niehandlowe, które też utrudniają cały proceder.
Ide sprawdzić!
Takie są przepisy i dlatego ludzie pracują od 6.00
Dlaczego w weekendy? Bo ktoś zwyczajnie ma w tym dniu wolne od pracy i chce zrobić sobie remont w mieszkaniu.
Ekipa remontowa ma zaczynać roboty o 12tej, bo jedni chcą się wyspać i kończyć o 16 tej, bo inni chcą odpocząć po pracy?
Na chleb nie zarobią.
To po uj... włączasz udar? :)
Weekendy mogę zrozumieć, bo wtedy ludzie po prostu mają czas, ale dlaczego o 6 rano? Tego już nie mogę pojąć.
@El_Polaco Bo niektórzy mają tak nawalone w głowie, że jak sobie coś uwidzą to trzeba i koniec. Jest robota zaplanowana to trzeba za*dalać. Jakby wstał o czwartej to o czwartej by kuł ściany. Zwłaszcza starsze pokolenie.
Teraz miałem scysję ze starym. Robota miała być robiona w poniedziałek?? Miała. Kiedy się wyrwał przed szereg?? W piątek bo jego korciło. No nie mógł patrzeć jak materiał leży. Może problemu by nie było jakby robioł dobrze no ale ojca trzeba pilnować bo on zrobić byle szybciej. I najczęsciej zj*bać.
@Korczaszko
Obawiam się, że masz rację. W sumie moja babcia miała podobnie. Jak tylko wstała, to zaraz musiała coś robić głośno, jeśli ktoś jeszcze spał. Jak już wszyscy wstali, to przestawała. I tak codziennie.
@El_Polaco , bo ludzi wstających skoro świt wkurza, że inni jeszcze śpią. Niestety, sprawdzone w kilku przypadkach.
Mialem sasiada kretyna. Pol roku nap....lał udarówka jakby mieszkanie mialo 500 m2... A to male, 50 m2. Pracowal pon-sob od 7 do 17. O 6 potrafil cos tam stukac, przekladac itp. Od 18 do 22 udarowka... Niedziela? 7-22 udarowka. musialem pojsc zapytac co on tyle wierci itp. Toz by powiesil 50 kompletow szafek kuchennych tyle wiercac. Co sie okazalo? Kretyn robil nowe otwory pod puszki, nowe bruzdy na kable... Qwwwa... A to blok z tzw wielkiej plyty, beton beton i jeszcze raz beton. Nowe puszki - 10cm obok starych. Nowa instalacja - 10cm od starej. Po co nowa? Stara to miedziana. Ale bylem zlosliwy. Jak skonczyl remont to wychodzilem na balkon kilka min po 6 i kilka min przed 22 i... Probiwalem wbic gwozdzie w balustrade balkonu. Alu. Dzwiek się pieknie niosł. Reszta sasiadow byla po mojej stronie, poniewaz ich jego remont tak samo wq....iał. Ale... Sasiad jak zakonczyl remont, wykonczenia itp. zaprosil mnie i kilku sasiadow na sobote na parapetowe. Za ścianę, do siebie wrocilem w poniedzialek nad ranem :) Przeprosin nie bylo konca za ostatnie pol roku. Ale mieszkanie tak odje...na ze szok. Majstersztyk wykonczeniowki. Podniosl wartosć mieszkania co najmniej o 100%. Ja po roku sie przeprowadzilem. Rozstalismy sie po sasiedzku, w milem atmosferze. ps. dodam ze elektronarzędzia miał z wysokiej półki, Hilti, Makita. Nie żadne parksajdy z lidla, bo by remint trwal 5 lat :) Oto moja legenda...
Robię w budowlance. Zdarzały się sytuacje, że sąsiad potrafił wyjąć wkładki topikowe (Bezpieczniki) żebyśmy musieli zrobić chwilę przerwy na zakup i wstawienie nowych, ale jakie było jego zdziwienie jak praca się nie zatrzymała. Chwała panu za narzędzia akumulatorowe...