@Wolfi1485 Trzeba podchodzić z dystansem. Na panieńskich w których brałam udział niektóre torty czy dodatki to był przegląd z kamasutry ale o to w tym chodzi aby było to i trochę śmieszne i szokujące. Aby zdenerwowanie osoby sprowadzić do tego że to coś normalnego i że nikt nie traktuje tego jako coś złego.
Świętowanie pierwszego "anala" to raczej nie z rodzicami ale jak partnerzy będą sobie chcieli z tej okazji tort (jak smacznie czy obrzydliwie by nie wyglądał) upiec to co nam do tego . Tylko fakt nie muszą się tym chwalić wszędzie.
@Wolfi1485 Menstruacja z reguły nadchodzi czy się tego chce czy nie. Jak zarost na męskiej twarzy czy mutacja głosu. To o czym piszesz to z reguły wybór. No ale... Gratulacje?
To zwykły tort, tylko dziwacznie przybrany. Idiotyczne wydaje się świętowanie pierwszego okresu córki, ale rodzicom odbija na wszelkie sposoby. Ciekawe, czy pierwszy raz córki też uczczą tortem, bo aż się boję, jakie tam będą ozdoby.
@Tomasz3652 jest mi wszystko jedno, będzie chciała niech świętuje, tylko nie powielajmy stereotypu, ze to okres jest czymś czego ktokolwiek powinien się wstydzić.
@csnrdi Antonina to piękne imię. A jeśli chodzi o zdrobnienie, to bardziej podoba mi się Tonia, niż Tosia.
Jak już się czepiać imion, to raczej jakichś Dzejkobów czy Daenerys, bo brzmią jak spełnianie fantazji rodziców o nietuzinkowym imieniu, a potem dziecko musi się męczyć.
Dopóki sama zainteresowana tego chce jest spoko. Nikt nikogo nie krzywdzi, każdy z nas ma jakieś zachowania czy pomysły, które innej grupie ludzi się nie będą podobać. Jedyne czego bym unikała to publikacji tego bo jaki to ma sens? To ma się podobać solenizantce plus najbliższym. Dla innych jest to prywatna sprawa która ich nie dotyczy.
Oj tam oj tam może mają jeszcze syna i też będą chcieli celebrować jak on odkryje swoją męskość?
@Tibr wtedy będzie torcik z białym lukrem.
Gratulacje! Odkryłeś nową kulturę pierwotną, bo właśnie ludy niecywilizowane świętowały wejście dziewczynki do grona kobiet
W internecie jest więcej obrzydliwych rzeczy niż zdjęcie jakiegoś tortu.Może tylko ja nie należę do grona tortowych nadwrażliwców.
Ale to jest fajny zwyczaj świętować takie wydarzenia. Jeśli zainteresowana chce.
Jesteś pewny? To wyobraź sobie tort z okazji pierwszego anala. Z dekoracjami oczywiście :->
@Wolfi1485 Trzeba podchodzić z dystansem. Na panieńskich w których brałam udział niektóre torty czy dodatki to był przegląd z kamasutry ale o to w tym chodzi aby było to i trochę śmieszne i szokujące. Aby zdenerwowanie osoby sprowadzić do tego że to coś normalnego i że nikt nie traktuje tego jako coś złego.
Świętowanie pierwszego "anala" to raczej nie z rodzicami ale jak partnerzy będą sobie chcieli z tej okazji tort (jak smacznie czy obrzydliwie by nie wyglądał) upiec to co nam do tego . Tylko fakt nie muszą się tym chwalić wszędzie.
@Wolfi1485 Menstruacja z reguły nadchodzi czy się tego chce czy nie. Jak zarost na męskiej twarzy czy mutacja głosu. To o czym piszesz to z reguły wybór. No ale... Gratulacje?
To zwykły tort, tylko dziwacznie przybrany. Idiotyczne wydaje się świętowanie pierwszego okresu córki, ale rodzicom odbija na wszelkie sposoby. Ciekawe, czy pierwszy raz córki też uczczą tortem, bo aż się boję, jakie tam będą ozdoby.
Jeżeli ktoś ma potrzebę świętowania tego to świętuję, cóż obrzydliwego jest w okresie normalna rzecz.
@ruskm Ciekawe czy mamusia będzie też świętować swój ostatni okres (dopuszczalna zwłoka)?
@Tomasz3652 jest mi wszystko jedno, będzie chciała niech świętuje, tylko nie powielajmy stereotypu, ze to okres jest czymś czego ktokolwiek powinien się wstydzić.
hm.. polewa chyba malinowa a co w środku?
a co do krzywdy: zgadzam się, że nazwać dziewczynkę Antonina, żeby zdrabniać do Tosia to faktycznie zło i skur..
@csnrdi Antonina to piękne imię. A jeśli chodzi o zdrobnienie, to bardziej podoba mi się Tonia, niż Tosia.
Jak już się czepiać imion, to raczej jakichś Dzejkobów czy Daenerys, bo brzmią jak spełnianie fantazji rodziców o nietuzinkowym imieniu, a potem dziecko musi się męczyć.
@panna_zuzanna_i_wanna
mam problem ze zdrobnieniem nie z imieniem, zresztą nie ja jeden jak widać ;)
a prywatnie znana jest mi osoba w wieku poważnym ;) która nie chce być nazywana "babcią Tosią" i każe się nazywać Anią aby uniknąć tego zdrobnienia :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2023 o 23:30
Ja tam gorsze rzeczy widziałem, np. ryj kaczyńskiego, macierewiczy czy rydzyka.
Dopóki sama zainteresowana tego chce jest spoko. Nikt nikogo nie krzywdzi, każdy z nas ma jakieś zachowania czy pomysły, które innej grupie ludzi się nie będą podobać. Jedyne czego bym unikała to publikacji tego bo jaki to ma sens? To ma się podobać solenizantce plus najbliższym. Dla innych jest to prywatna sprawa która ich nie dotyczy.
Szykuje się świętowanie kolejnych miesięcznic ....
E to nie jest obrzydliwe tylko głupie. Normalne, że rodzice w takiej sytuacji jakoś wspierają córkę. Ale żeby tak...?
pierwsza sraczka może to przebić.