Hmmm... w wypadku trawnika model tradycyjny to chyba właśnie ta łąka. A wrając do pytania to uwielbiam ładnie i równiutko wygolony zielony trawniczek bez żadnej biodyfersyfikacji.
Niestety w moim mieście rozprzestrzenia się 2 model. Niestety bo dzieje się to wzdłuż ulicy. Jeszcze żeby to było podobne do łąki, królują chwasty które wyrastają do takich rozmiarów że ciężko zobaczyć pieszego na skrzyżowaniu. I tak pod płaszczykiem Eco miasto oszczędza na porządkach. Komary na to -Lubię to
@ponuryzakapior33 , w Katowicach też tak bywa. Przed domem mam sporą łączkę, którą kiedyś kosili 5, 6 razy w roku. Teraz zarasta chwastami. Czasem biorę sekator i wycinam osty i łopian.
To zależy od miejsca. Jedno nie wyklucza drugiego.
Ani jedno, ani drugie. Wolę wybór
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2023 o 12:03
@koszmarek66 o właśnie, mam podobnie:)
@acotam43 @koszmarek66 Ja również uważam że tak jest najlepiej, dlatego mam podobnie :-)
Hmmm... w wypadku trawnika model tradycyjny to chyba właśnie ta łąka. A wrając do pytania to uwielbiam ładnie i równiutko wygolony zielony trawniczek bez żadnej biodyfersyfikacji.
@MG02 Też wolę zdecydowanie zielony krótko przystrzyżony trawnik.
Niestety w moim mieście rozprzestrzenia się 2 model. Niestety bo dzieje się to wzdłuż ulicy. Jeszcze żeby to było podobne do łąki, królują chwasty które wyrastają do takich rozmiarów że ciężko zobaczyć pieszego na skrzyżowaniu. I tak pod płaszczykiem Eco miasto oszczędza na porządkach. Komary na to -Lubię to
@zen1973 czyżbyś był z Gdańska?
@ponuryzakapior33 , w Katowicach też tak bywa. Przed domem mam sporą łączkę, którą kiedyś kosili 5, 6 razy w roku. Teraz zarasta chwastami. Czasem biorę sekator i wycinam osty i łopian.
drugi i tanszy i 100% eco