Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
66 72
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P profix3
0 / 2

Zawsze jakiś sposób, żeby mieć gorącą pizze z piekarnika. Wrzucasz na górne grzanie, składniki się podpieką, ser rozpuści i masz gotowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
0 / 0

@profix3 -- Ser się nie rozpuści tylko się roztopi.
Poza tym zgadzam się z tym, co napisałeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar be4bee
+1 / 1

Czyli taka większa kanapka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X Xerk
0 / 0

Jak generalnie nie jestem za karą śmierci to teraz mam wątpliwości :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP
0 / 0

Ja dość często jem takie coś: upieczony placek kupuję w piekarni, a w domu dodaje np. ser żółty, wędlinę. Moje dzieci lubią taką potrawę brac do szkoły, a ja nawet niedawno brałam na całodzienną wycieczkę w góry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
0 / 0

Pizza z ananasem to moja ulubiona.
Ale nie ważne. Generalnie najgorszą pizzą, jaką jadłam była każda pizza tzw 'domowa'. Z 15 lat temu, jak byłam w gimnazjum, to była w moim regionie jakas chora tendencja do robienia 'pizzy domowej' - z tym, że ciasto dosłownie jak na ciasto było (w sensie takie na słodko sie robi normalnie) + dodatki. I zawsze pokrojone w kostkę. Nie smakowało to jak pizza w ogóle. Ileż razy znajomi się zarzekali, że 'ale moja mama robi pyszną pizzę'. Nie, nie robiła. NIGDY. D: Do póki ciasto nie jest jak na prawdziwą pizze, to to pizza nie jest. :c

Odpowiedz Komentuj obrazkiem