@TheAvatar322 wiążesz jakąś nadzieję z konfopisem ? ochrona zdrowia- tylko z ubezpieczycielami- a jak nie masz ubezpieczenia to umieraj na drodze, masz wpisane złamana noga ? ale nie dotyczy złamanej ręki ,a co z drogimi operacjami jak np. onkologiczne ? a to powoła się jakiś fundusz państwowy ... kurtyna
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2023 o 23:17
@TheAvatar322 A ktoś im chciał tę gotówkę odebrać? Co w ogóle stało się z mąką ze świerszczy? Tyle było krzyków, pisków, a tu coś cicho. Tak ważny temat. Czyżby konfa znowu dzielnie walczyła z niewidzialnym wrogiem?
Niekoniecznie. Na Hołownię głosowało sporo ludzi, którzy zawiedli się na pisie, a nie chcieli głosować na Tuska. Jakby nie Trzecia droga, to prawdopodobnie w ogóle nie poszliby na wybory i pis by wygrał. Szymona nie trawię i uważam, że za długo w polityce nie zabawi. Ale na razie dobrze wyszło, za 4 lata jak rozleci mu się ta partia, płakał nie będę.
Ale wam ciężko dogodzić ;)
Efekt wcale nie byłby podobny. To wcale nie byłoby tak, że 100% głosów przeszło by na KO. Nie chcieli iść razem z KO bo mają inne programy i część ich wyborców by poszła gdzie indziej. Jakby Szymek z Władkiem się nie dogadali to idąc osobno ryzykowali, że nie przekroczą progu i wtedy głosy na nich rozłożyły by się na PiS i KO, z czego zapewne większość zgarnąłby PiS. Widząc, że wiszą nad krawędzią część ich wyborców dała by głosy na KO i może na Konfederację i Lewicę, a kto wie może i na PiS, ale na pewno sporo część by jednak zagłosowała na nich. Czemu Tusk widząc po marszu i debacie, że w zasadzie z wyborców KO już się za dużo nie wyciśnie tak ich popierał? Bo to była jedyna szansa na wejście koalicjanta. Szczęśliwie dla KO jak Tusk z Morawieckim się okładali na debacie to Hołownia nie wszedł w pyskówki i podobnie jak Bosak, Scheuring-Wielgus i Maj przedstawiał swój program co podniosło notowania 3D.
Drogi autorze, zanim palniesz coś takiego, sprawdź w dostępnych kalkulatorach przydziału mandatów poselskich czy aby na pewno, bez dodatkowej partii opozycyjnej do PiS, uzyskaliby większość sejmową. Tym bardziej, że niektórzy mogliby wtedy zagłosować zgodnie z sugestia Pani Szydło...
A może zagłosowaliby na Konfederację, która w postulatach miała wpisanie do konstytucji gwarancji ochrony gotówki? Też jakaś opcja ;)
@TheAvatar322 wiążesz jakąś nadzieję z konfopisem ? ochrona zdrowia- tylko z ubezpieczycielami- a jak nie masz ubezpieczenia to umieraj na drodze, masz wpisane złamana noga ? ale nie dotyczy złamanej ręki ,a co z drogimi operacjami jak np. onkologiczne ? a to powoła się jakiś fundusz państwowy ... kurtyna
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2023 o 23:17
@TheAvatar322 A ktoś im chciał tę gotówkę odebrać? Co w ogóle stało się z mąką ze świerszczy? Tyle było krzyków, pisków, a tu coś cicho. Tak ważny temat. Czyżby konfa znowu dzielnie walczyła z niewidzialnym wrogiem?
Wybrali trzecią drogę bo nie chcieli ani pisi ani ko.
Niekoniecznie. Na Hołownię głosowało sporo ludzi, którzy zawiedli się na pisie, a nie chcieli głosować na Tuska. Jakby nie Trzecia droga, to prawdopodobnie w ogóle nie poszliby na wybory i pis by wygrał. Szymona nie trawię i uważam, że za długo w polityce nie zabawi. Ale na razie dobrze wyszło, za 4 lata jak rozleci mu się ta partia, płakał nie będę.
Ale wam ciężko dogodzić ;)
Efekt wcale nie byłby podobny. To wcale nie byłoby tak, że 100% głosów przeszło by na KO. Nie chcieli iść razem z KO bo mają inne programy i część ich wyborców by poszła gdzie indziej. Jakby Szymek z Władkiem się nie dogadali to idąc osobno ryzykowali, że nie przekroczą progu i wtedy głosy na nich rozłożyły by się na PiS i KO, z czego zapewne większość zgarnąłby PiS. Widząc, że wiszą nad krawędzią część ich wyborców dała by głosy na KO i może na Konfederację i Lewicę, a kto wie może i na PiS, ale na pewno sporo część by jednak zagłosowała na nich. Czemu Tusk widząc po marszu i debacie, że w zasadzie z wyborców KO już się za dużo nie wyciśnie tak ich popierał? Bo to była jedyna szansa na wejście koalicjanta. Szczęśliwie dla KO jak Tusk z Morawieckim się okładali na debacie to Hołownia nie wszedł w pyskówki i podobnie jak Bosak, Scheuring-Wielgus i Maj przedstawiał swój program co podniosło notowania 3D.
Jedni mówią tak, inni owak.
KO z pewnością miałaby trochę więcej głosów, ale wśród wyborców Hołowni jest i sporo takich, którzy nie zagłosowaliby ani na Tuska, ani na Lewicę.
Być może mimo to starczyłoby, żeby KO była największą frakcją - ale może i nie.
Teraz trzeba żyć z tym co mamy, a mamy przewagę demokratów w Sejmie, i to jest najważniejsze.
To samo można powiedzieć o Lewicy.
Ale i tak zwolennicy PO ciągle zapominają, że głosy tak się nie sumują.
Nie ma co "gdybać", bo nikt nie wie co byłoby gdyby.
Drogi autorze, zanim palniesz coś takiego, sprawdź w dostępnych kalkulatorach przydziału mandatów poselskich czy aby na pewno, bez dodatkowej partii opozycyjnej do PiS, uzyskaliby większość sejmową. Tym bardziej, że niektórzy mogliby wtedy zagłosować zgodnie z sugestia Pani Szydło...
Jolownia był alternatywą dla zmęczonych wyborców PiSu, którzy programowo nienawidzą Tuska