@Rekin84 Dla mnie spoko, i tak się nie maluję, a za to łatwiej mi będzie ukryć, że nie ma o czym że mną rozmawiać. Czy to nie ma większego znaczenia?
Dodam jeszcze, że kobiece stroje kąpielowe znacznie lepiej korygują niedostatki naszych figur niż męskie kąpielówki, jeśli jesteś gotów tak się prezentować na pierwszej randce, to super.
Jeszcze przypomnę, że w razie potrzeby każda z płci może się wspomóc niezmywalnymi w wodzie kosmetykami.
Wolę jednak kobiety, które się malują, depilują, itp. Ideologiczne naturalistki przeważnie mają w pakiecie ciężkie postaci feminizmu, foliarstwo lub grażyńską ezoterykę. Albo i wszystko na raz. Przez pierwszy tydzień (u co bardziej inteligentnych - przez miesiąc) to wydaje się przejawem interesującego, poukładanego wnętrza. Ale potem mogą wjechać szczepionki, kosmetyki z płodów, frutarianizm, bretharianizm, a nawet płaska ziemia. I robi się śmieszno-strasznie.
Dlatego pierwsza randka na basenie hehehe
@Rekin84 i u barbera, bo to co się pod brodą kryje, to nawet makijaż takich cudów nie robi XD
@Rekin84 Dla mnie spoko, i tak się nie maluję, a za to łatwiej mi będzie ukryć, że nie ma o czym że mną rozmawiać. Czy to nie ma większego znaczenia?
Dodam jeszcze, że kobiece stroje kąpielowe znacznie lepiej korygują niedostatki naszych figur niż męskie kąpielówki, jeśli jesteś gotów tak się prezentować na pierwszej randce, to super.
Jeszcze przypomnę, że w razie potrzeby każda z płci może się wspomóc niezmywalnymi w wodzie kosmetykami.
Moj facet po pierwszej nocy ze mna spedzonej, powiedzial, ze to ulga, ze bez makijażu nadal jestem ladna, bo czasem mozna sie dac zaskoczyc :D
Wolę jednak kobiety, które się malują, depilują, itp. Ideologiczne naturalistki przeważnie mają w pakiecie ciężkie postaci feminizmu, foliarstwo lub grażyńską ezoterykę. Albo i wszystko na raz. Przez pierwszy tydzień (u co bardziej inteligentnych - przez miesiąc) to wydaje się przejawem interesującego, poukładanego wnętrza. Ale potem mogą wjechać szczepionki, kosmetyki z płodów, frutarianizm, bretharianizm, a nawet płaska ziemia. I robi się śmieszno-strasznie.