Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T tomkosz
+3 / 5

@Obiektywny1 baaardzo w temacie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
0 / 2

@Obiektywny1 Tak, przeładował mi się demot. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP
+3 / 3

W sumie dobrze ze produkuje sie coraz bardziej oszczędne zasilanie, ze takie rzeczy można robic.
Z drugiej strony trzeba mieć umiar i nie zanieczyszczać światłem ciągle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Artu73
+4 / 4

@MIKKOP

W miasteczku w którym mieszkam bardzo dbamy, by nie zanieczyszczać światłem. Właśnie na dniach zamyka się jeden z ostatnich małych sklepów. Dodatkowo, ostatni średniej wielkości zakład produkcyjny (około 2000 pracownikow) rozpoczął likwidację zużycia prądu. Zaczął od ludzi na produkcji, docelowo ma zostać jedna trzecia stanu. Tak więc, ekologicznie.



Ps. Sarkazm, żart, polski ład.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CZPRK2
+2 / 2

@Artu73 Czyli wkrótce, jak już wszyscy się z tego miasteczka wyniosą, będzie można powiedzieć, że jest zeroemisyjne. Unia Europejska będzie dumna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CZPRK2
+2 / 2

Zdjęcie takie raczej zwykłe, jak to z dronu. Tylko kolory podbite co widać po panoramie miasta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dziwolag
0 / 0

Nocne owady orientują się w nocy na podstawie księżyca. Starają się utrzymać określony kąt w stosunku do jego światła podczas lotu na wprost. To działa, ponieważ księżyc jest bardzo daleko i praktycznie zawsze pozostaje w tym samym miejscu.
Źródła światła tworzone przez człowieka są dla owadów podobne do księżyca, więc owady orientują się na podstawie tych świateł. Problem polega na tym, że te źródła światła są znacznie bliżej, co sprawia, że kąt zmienia się bardzo szybko. Ćma koryguje kurs, aż kąt się znowu zgadza - co skutkuje tym, że stale krąży wokół lampy i nierzadko pada z wyczerpania.
Jako że około 70% owadów jest aktywne w nocy, zanieczyszczenie światłem jest jedną z głównych przyczyn ich wymierania. Naprawdę, jest powód do dumy.




Odpowiedz Komentuj obrazkiem