@bartoszewiczkrzysztof Loy Challengera i Columbii są znane, ale wcześniejsze historie poznałam dopiero z tego artykułu. Dzięki za adres.
Odkrycia i badania naukowe pochłonęły wiele istnień, zarówno zwierzęcych, jak i ludzkich. Zwierzęta nie mają nic do powiedzenia. Część ludzi zginęła (i nadal ginie) świadomie, część podczas przymusowych eksperymentów. Astronauci i kosmonauci wiedzieli przed jakim zagrożeniem stają. Tak, czy siak, takim ludziom jak oni zawdzięczamy postęp. A postęp wymaga ofiar. Od zarania dziejów jako ludzkość składamy hekatomby na ołtarzach nauki.
@Melotte '' Tak, czy siak, takim ludziom jak oni zawdzięczamy postęp.''
Dokładnie. Ciekawość prowadzi do postępu, inaczej nadal z włóczniami byśmy za zwierzyną biegali.
@Melotte - poczytaj również o katastrofie na Bajkonurze z 1960 roku. Wybuchła wówczas rakieta nośna R-16 zabijając ponad 200 osób (oficjalnie 90). Planowany lot nie był co prawda lotem załogowym, a stricte wojskowym (z atrapą głowicy jądrowej), ale rodzina rakiet R-7 i R-16 miała podwójne zastosowanie - militarne i cywilne. Te same rakiety były pociskami międzykontynentalnymi, jak i wynosiły ludzi w kosmos, dlatego katastrofę w Bajkonurze śmiało można zaliczać do wypadków związanych z programem kosmicznym.
@Quant_ Poczytałam na Wikipedii i Komputer Świat. Kompletnie nieznana i tragiczna historia spowodowana pośpiechem i nieodpowiedzialnością. Dzięki za podsunięcie tematu.
Zabrakło informacji, że po tym jak "wrocil cały i zdrowy", został uśpiony żeby pod łatką szczegółowego zbadania go pokroić...Każy "zwierzęcy pionier" ma z góry zasądzony wyrok śmierci, niezależnie od tego jak bezsensowne było "badanie", jak ewidentie badanie nie miało wpływu, czy gdy istnieja dziesiątki innych metod, nie wymagajacych zabicia
Podbój kosmosu to prawdziwe ''po trupach do celu''. Fakt że zwierzęta nie miały prawa głosu. Ludzie owszem, przynajmniej ci na zachód od nas.
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/06/17/najbardziej-makabryczne-smierci-astronautow-w-wyniku-kosmicznych-eksperymentow/
@bartoszewiczkrzysztof Loy Challengera i Columbii są znane, ale wcześniejsze historie poznałam dopiero z tego artykułu. Dzięki za adres.
Odkrycia i badania naukowe pochłonęły wiele istnień, zarówno zwierzęcych, jak i ludzkich. Zwierzęta nie mają nic do powiedzenia. Część ludzi zginęła (i nadal ginie) świadomie, część podczas przymusowych eksperymentów. Astronauci i kosmonauci wiedzieli przed jakim zagrożeniem stają. Tak, czy siak, takim ludziom jak oni zawdzięczamy postęp. A postęp wymaga ofiar. Od zarania dziejów jako ludzkość składamy hekatomby na ołtarzach nauki.
@Melotte '' Tak, czy siak, takim ludziom jak oni zawdzięczamy postęp.''
Dokładnie. Ciekawość prowadzi do postępu, inaczej nadal z włóczniami byśmy za zwierzyną biegali.
@Melotte - poczytaj również o katastrofie na Bajkonurze z 1960 roku. Wybuchła wówczas rakieta nośna R-16 zabijając ponad 200 osób (oficjalnie 90). Planowany lot nie był co prawda lotem załogowym, a stricte wojskowym (z atrapą głowicy jądrowej), ale rodzina rakiet R-7 i R-16 miała podwójne zastosowanie - militarne i cywilne. Te same rakiety były pociskami międzykontynentalnymi, jak i wynosiły ludzi w kosmos, dlatego katastrofę w Bajkonurze śmiało można zaliczać do wypadków związanych z programem kosmicznym.
@Quant_ Poczytałam na Wikipedii i Komputer Świat. Kompletnie nieznana i tragiczna historia spowodowana pośpiechem i nieodpowiedzialnością. Dzięki za podsunięcie tematu.
@Melotte
Imię mam po synu króla
Który bronił Priama Troi
Jam też dzielny jak herosi
Chociaż futro mam miast zbroi
W kosmos sobie pofrunąłem
Jak ten...no... Ikar niejaki
A na Ziemię powróciłem
Niczym Odys do Itaki
Ciekawszy lot odbył się rok później. Wówczas Francuzi wystrzelili kota.
https://www.youtube.com/watch?v=v-tpmvGRoyw
@Quant_ Dzięki za filmik. Hector przetarł szlaki dla późniejszych lotów kotków i małp.
Zabrakło informacji, że po tym jak "wrocil cały i zdrowy", został uśpiony żeby pod łatką szczegółowego zbadania go pokroić...Każy "zwierzęcy pionier" ma z góry zasądzony wyrok śmierci, niezależnie od tego jak bezsensowne było "badanie", jak ewidentie badanie nie miało wpływu, czy gdy istnieja dziesiątki innych metod, nie wymagajacych zabicia