W izraelskiej wersji bajki zamiast klopsików z nieba spadały falafele, które są lokalnym przysmakiem
W latach 80, brytyjska młodzież oszalała na punkcie kultury ninja. Gdy dzieci zaczęły własnoręcznie konstruować nunchaku, rząd postanowił powstrzymać tę „falę przemocy” poprzez nałożenie cenzury na słowo „ninja” i ich broń. Ucierpiał na tym Michelangelo, którego nunchaku zostało zamienione w kreskówce na linę
Gdy Simpsonowie trafili na Bliski Wschód, rodzina otrzymała nazwisko Al-Shamshoon, a Homer, Marge i Bart stali się Omarem, Moną i Badrem. Z serialu usunięto ulubione przysmaki Homera – piwo i bekon.
W Rosji, ten serial animowany o bracie i siostrze badających różne zjawiska paranormalne został przystosowany dla dzieci od lat 12. Z tego powodu usunięto z niego wszelkie sceny przemocy i „złagodzono” dialogi. Ofiarą cenzury padła też leżąca tu i ówdzie bielizna, którą wymazano z kreskówki
To sławne anime o robokocie miało trafić na ekrany telewizorów w Stanach Zjednoczonych, lecz twórcy obawiali się, że amerykańska widownia nie zrozumie niektórych aspektów życia w Japonii, więc postanowili nieco zmodyfikować pewne elementy. I tak, japońska waluta została zastąpiona dolarami, widelce i noże zastąpiły pałeczki, a postacie jadły amerykańskie jedzenie zamiast japońskiego.
W amerykańskiej wersji wszystkie sceny, w których ktoś celuje do dzieci bronią, zostały usunięte ze względu na niepokojące statystyki dotyczące przemocy z użyciem broni palnej. Japońskie jedzenie zostało zastąpione amerykańskim, a postać o imieniu Lenora straciła swój fartuch, gdyż obawiano się, że czarnoskóra postać nosząca ten element ubioru może być uznana za rasistowskie nawiązanie
W litewskiej wersji tej bajki, ulubiony przysmak Garfielda – lazania – otrzymał nazwę kugelis. Jest to tradycyjna litewska potrawa z ziemniaków.
"W amerykańskiej wersji wszystkie sceny, w których ktoś celuje do dzieci bronią, zostały usunięte ze względu na niepokojące statystyki dotyczące przemocy z użyciem broni palnej." Standardowa logika amerykanów, samej broni nie zakażą bo to sensu żadnego nie ma, ale równocześnie potrafią banować gry, muzykę oraz nakładać na bajki cenzurę, bo oczywiście to już ma sens i to tutaj leży problem.
@JohnLilly Problemem nie jest posiadanie broni, lecz jej właściwe przechowywanie i używanie przez nieprzygotowane osoby. Celowanie do innej osoby jest niedopuszczalne. Dzieci powinny być uczone właściwego postępowania, jeśli np. korzystają ze strzelnicy sportowej.
@Obiektywny1 Wiedziałem, że swoim komentarzem włożyłem kij w mrowisko, i że zaraz znajdzie się ktoś kto będzie bronić prawa do posiadania broni w Stanach, ale tak naprawdę nie miałem zamiaru rozpoczynać tutaj debaty odnośnie samego problemu posiadania broni, a jedynie wskazać hipokryzję zwolenników posiadania broni, którzy to posługują się wolnościowymi hasełkami w momencie kiedy ktoś próbuje nałożyć chociażby najłagodniejsze regulacje na broń, a jednocześnie ci sami ludzie potrafią popierać ograniczanie wolności innych osób poprzez zakazywanie koncertów konkretnych artystów, sprzedaży pewnego rodzaju gier itp itd. Przecież w Stanach są ludzie którzy uważają, że broń się powinno mieć pod poduszką i zaproponowane przez Ciebie regulacje odnośnie przechowywania broi uznaliby za zamach na ich święte prawo do posiadania broni.
@JohnLilly Dla pasjonatów posiadanie broni to hobby, a dla tych bardziej strachliwych potencjalnym zagrożeniem. To trochę tak jak z marihuana, lub erotyką, zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy. Przesada w jakimkolwiek kierunku zazwyczaj nie jest dobra.
@Obiektywny1 No to teraz dowaliłeś banałem. Oczywiście, że zawsze znajdą się zarówno zwolennicy i przeciwnicy danej rzeczy, w tym konkretnym przypadku chodzi jednak o to, że w Stanach całą sytuację kontroluje grupka ludzi o ekstremalnych poglądach odnoście posiadania broni. Tam naprawdę spora część społeczeństwa jest za posiadaniem broni, ale nawet zwolennicy jej posiadania często nie zgadzają się z NRA i uważają ich za szaleńców, ale to i tak nic nie zmienia. Nie ma tam takiej uczciwej dyskusji pomiędzy obiema stronami barykady. Pieski NRA potrafią atakować nawet rodziny ofiar szkolnych strzelanin, a nawet i same ocalałe ofiary takich strzelanin.
@JohnLilly Tym bardziej moje ostatnie zdanie jest aktualne. :)
@Obiektywny1 sugerujesz celę+ dla ganiających się z patykami, bo to przecież przemoc w czystej postaci?
@Obiektywny1 Miałbyś rację, gdyby nie drobny szczegół w niektórych stanach "O powstawaniu gatunków" Karola Darwina jest nielegalne, tak samo jak teoria (błagam nie mylcie z hipotezą) ewolucji.
W Japonii akurat utrata jednego palca miała związek z przynależnością do Yakuzy. Tam za skrewienie, pechowiec obcinał sobie palec.
ten fragment też jest spoko:
"[w Japonii] osoby z czterema palcami utożsamiane są z pracownikami (na przykład rzeźnikami) wykonującymi niebezpieczne prace, grożące utratą palców. "
a mogli napisać: "kojarzą się z rzeźnikami z yakuzy"
Cenzura Peppy z Australii nawet ma sens
@VaniaVirgo dokladnie.
Ilość cenzury w DBZ była poprostu nienormalna. Oglądało się inne anime.Po dziś dzień są ludzie, którzy odlądali to na RTL7 i myślą, że widzieli DBZ. Och, jak daleko są od prawdy...
@askson bo u nas była emitowana wersja francuska, która już była wcześniej pocięta przez Amerykanów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2023 o 13:35
@ChaserJohnDoe Tak, ta wersja była przemaglowana na wszystkie strony kolejno przez pierylion wydawców, także to co wyszło na końcu mało przypominało oryginał. Tyle dobrego, że, w przeciwnieństwie do amerykańskiej wersji, została zachowana oryginalna muzyka.
Ktoś jeszcze zauważył, że na ostatnim obrazku (Simpsonowie?) skorygowali też zeza? ;)
Cóż, dobrze, ze ktoś myśli i kontroluje treści, które wrzuca się dla masowego, dziecięcego odbiorcy. To nie cenzura, to odpowiedzialność dorosłych za swoje dzieci.
@Geoffrey ... za pomocą cenzury.