Z niedawnych badań wynika, że muzyka popularna jest coraz smutniejsza. Analizie poddano setki tysięcy utworów z topowych list przebojów. Narastający smutek i gniew w piosenkach na przestrzeni lat zauważalny jest nie tylko w warstwie tekstowej, ale też muzycznej.
Bo pozytywny przekaz z żeby nie brzmiał trywialnie jest znacznie trudniej stworzyć, niż napisać tekst jak życie jest ciężkie i wsztko do kitu.
Dlaczego teksty piosenek w PRL były świetne? Bo autor przez cenzurę musiał się wysilić, a tak może pisać pustosłowie o niczym.
Mam wrażenie, że w polskim rapie jest odwrotnie. Oczywiście kiedyś były pogodne rzeczy, jak Dinal, ale dominowało ciężkie życie w szarych blokach, a i dziś smutasów nie brakuje, ale dominuje bogactwo i imprezy.
Bo pozytywny przekaz z żeby nie brzmiał trywialnie jest znacznie trudniej stworzyć, niż napisać tekst jak życie jest ciężkie i wsztko do kitu.
Dlaczego teksty piosenek w PRL były świetne? Bo autor przez cenzurę musiał się wysilić, a tak może pisać pustosłowie o niczym.
Bo słuchacze są coraz bardziej wkurzeni i smutni.
Mam wrażenie, że w polskim rapie jest odwrotnie. Oczywiście kiedyś były pogodne rzeczy, jak Dinal, ale dominowało ciężkie życie w szarych blokach, a i dziś smutasów nie brakuje, ale dominuje bogactwo i imprezy.
ja tam zauważyłem że są coraz krótsze
Bo lepiej już było.