Karynie należy się karny ku*as, a kierowca może cofnąć 2 metry aby wjechać z dzieckiem, a nie rozkładać podjazd tam gdzie się nie da wjechać aby zrobić sesję zdjęciową z wizerunkiem dziecka.
@marecki936 Nie bardzo wiemy, czy takie cofnięcie o 2 metry nie zablokuje przejazdu innym, co będzie oznaczało, że Karyna utrudni życie nawet większej liczbie osób.
Patrzę tylko na tego suva i zastanawiam się, kto go tak mocno porysował.
@bromba_2k No to logiczne, że zablokuje. A co ma zrobić? Czekać? Poza tym to jest parking a nie droga szybkiego ruchu, więc poczekanie dla kogoś chwilę nie powinno stanowić problemu. Czasami dłużej się czeka na mistrzów kierownicy pod Biedrą, aż ogarną co ze sobą zrobić w aucie...
@marecki936 @bromba_2k Dokładnie tak właśnie robię. Ludzie nie zwracają uwagi na to, że miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych są znacznie szersze i to, że ja staję bliżej jednej krawędzi i zostawiam sobie na załadunek i rozładunek osoby na wózku to nie znaczy, że jest to miejsce na inny pojazd, a tacy się zdarzali. Nie zwracają również uwagi na znaki znajdujące się na samochodach informujące o rampie i zachowaniu wskazanej odległości. I tak, jak piszesz, nie robię sesji tylko daję trochę do tyłu i szybko ładuję córkę, żeby nie tamować ruchu. Potem z powrotem wjeżdżam do zatoczki i przepuszczam wszystkich, którzy cierpliwie czekali, aż umieszczę córkę w samochodzie. Dopiero potem włączam się do ruchu.
Karynie należy się karny ku*as, a kierowca może cofnąć 2 metry aby wjechać z dzieckiem, a nie rozkładać podjazd tam gdzie się nie da wjechać aby zrobić sesję zdjęciową z wizerunkiem dziecka.
@marecki936 Nie bardzo wiemy, czy takie cofnięcie o 2 metry nie zablokuje przejazdu innym, co będzie oznaczało, że Karyna utrudni życie nawet większej liczbie osób.
Patrzę tylko na tego suva i zastanawiam się, kto go tak mocno porysował.
@bromba_2k No to logiczne, że zablokuje. A co ma zrobić? Czekać? Poza tym to jest parking a nie droga szybkiego ruchu, więc poczekanie dla kogoś chwilę nie powinno stanowić problemu. Czasami dłużej się czeka na mistrzów kierownicy pod Biedrą, aż ogarną co ze sobą zrobić w aucie...
@marecki936 @bromba_2k Dokładnie tak właśnie robię. Ludzie nie zwracają uwagi na to, że miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych są znacznie szersze i to, że ja staję bliżej jednej krawędzi i zostawiam sobie na załadunek i rozładunek osoby na wózku to nie znaczy, że jest to miejsce na inny pojazd, a tacy się zdarzali. Nie zwracają również uwagi na znaki znajdujące się na samochodach informujące o rampie i zachowaniu wskazanej odległości. I tak, jak piszesz, nie robię sesji tylko daję trochę do tyłu i szybko ładuję córkę, żeby nie tamować ruchu. Potem z powrotem wjeżdżam do zatoczki i przepuszczam wszystkich, którzy cierpliwie czekali, aż umieszczę córkę w samochodzie. Dopiero potem włączam się do ruchu.