@rogeros123 a potem sie ludzie dziwia ze wiekszosc mieszkancow USA ma nadwage lub otylosc, czesto wysokiego stopnia, a ulice i plaze zupelnie nie przypominaja tych z filmow.
Syrop + woda gazowana. Niczym się nie różni od zwykłej coli butelkowej. Też sobie możecie taką zrobić w domu, bo ten syrop jest łatwo dostępny w sprzedaży.
@rogeros123 i w tym wypadku popieram prywatną ochronę zdrowia. Niszczysz się na własne życzenie, to lecz się za swoje. Nie mówię, że jest to idealny model, ale naliczała bym za leczenie uzależnionym od używek, patologicznie otyłym itp. Wiadomo, że nowotworów czy wypadków się nie planuje, ale na niektóre choroby trzeba sobie zapracować. Na przykład takim czymś z filmiku.
@tomkosz ta zaraza przyszła i do nas. Ciekawostka, na żywo mam w pamięci wizytę na Ukrainie przed wojną. Uderzyło mnie to niesamowicie, praktycznie zero otyłych ludzi na ulicach. A ich dziewczyny, niesamowite ładne i zgrabne. Najwyraźniej kultura jedzenia syfu z fast food tam się jeszcze nie rozgościła na dobre...
podwójna bomba kaloryczna i trucizna dla organizmu :) Ci Amerykanie...
@rogeros123 a potem sie ludzie dziwia ze wiekszosc mieszkancow USA ma nadwage lub otylosc, czesto wysokiego stopnia, a ulice i plaze zupelnie nie przypominaja tych z filmow.
Syrop + woda gazowana. Niczym się nie różni od zwykłej coli butelkowej. Też sobie możecie taką zrobić w domu, bo ten syrop jest łatwo dostępny w sprzedaży.
@rogeros123 i w tym wypadku popieram prywatną ochronę zdrowia. Niszczysz się na własne życzenie, to lecz się za swoje. Nie mówię, że jest to idealny model, ale naliczała bym za leczenie uzależnionym od używek, patologicznie otyłym itp. Wiadomo, że nowotworów czy wypadków się nie planuje, ale na niektóre choroby trzeba sobie zapracować. Na przykład takim czymś z filmiku.
@tomkosz ta zaraza przyszła i do nas. Ciekawostka, na żywo mam w pamięci wizytę na Ukrainie przed wojną. Uderzyło mnie to niesamowicie, praktycznie zero otyłych ludzi na ulicach. A ich dziewczyny, niesamowite ładne i zgrabne. Najwyraźniej kultura jedzenia syfu z fast food tam się jeszcze nie rozgościła na dobre...
A to nie jest tak w większości dystrybutorów coca-coli? Wkłada się tam koncentrat w kartonie, saturator i wodę z kranu.
Cola ze smalcem. Mniam:)
Cole z koncentratu to masz w każdym większym fast foodzie. Tylko bez masła :)
Ciekawe.. sraka nie pogoniła?