To myślenie jest typowo zachodnie. W przypadku Polski typowe kobiece relacje są powierzchowne i oparte na wzajemnej adoracji. W niemczech jest znacznie gorzej, bo nie dość że fałszywe sumienia nie dotyczą już religii a całej polityki i relacji społecznych.
To myślenie jest typowo zachodnie. W przypadku Polski typowe kobiece relacje są powierzchowne i oparte na wzajemnej adoracji. W niemczech jest znacznie gorzej, bo nie dość że fałszywe sumienia nie dotyczą już religii a całej polityki i relacji społecznych.
Pomoc nie polega na powtarzaniu " jestem z tobą, jesteś silna/silny, dasz radę". Szczera rozmowa, nakłonienie do skorzystania z pomocy specjalistów.