Tradycje są różne, ale często tradycja to po prostu usankcjonowana głupota. Jakbym stanął po środku ulicy w stroju batmana skacząc na jednej nodze, to wszyscy by pomyśleli że wariat, ale wystarczy że powiem że tak robił mój ojciec, dziadek itd i to już piękne krzewienie i podtrzymywanie tradycji - w tym przypadku byłaby to tradycja rodzinna, wszak choroby psychiczne bywają dziedziczne.
Ta, a wykształcenie to dyktatura nauczycieli. Dlatego olałeś szkołę i sam siebie ogłosiłeś inteligentem. Wracaj do łuskania cebuli.
Tradycje są różne, ale często tradycja to po prostu usankcjonowana głupota. Jakbym stanął po środku ulicy w stroju batmana skacząc na jednej nodze, to wszyscy by pomyśleli że wariat, ale wystarczy że powiem że tak robił mój ojciec, dziadek itd i to już piękne krzewienie i podtrzymywanie tradycji - w tym przypadku byłaby to tradycja rodzinna, wszak choroby psychiczne bywają dziedziczne.