Jeśli ptaszek jest już opierzony, skacze po ziemi i podlatuje, jest to podlot uczący się życia. Jego rodzice siedzą w pobliżu i pilnują go, to normalna sytuacja. Żeby upewnić się, że wszystko jest w porządku, trzeba obserwować podlota przez dłuższy czas (nawet do dwóch dni!), czy są przy nim dokarmiające dorosłe ptaki.
... i znowu reszta będzie musiała go wypchnąć z gniazda jako najsłabszego osobnika, żeby pokarmu starczyło dla tych, które mają szansę dożyć samodzielności.
Jeśli ptaszek jest już opierzony, skacze po ziemi i podlatuje, jest to podlot uczący się życia. Jego rodzice siedzą w pobliżu i pilnują go, to normalna sytuacja. Żeby upewnić się, że wszystko jest w porządku, trzeba obserwować podlota przez dłuższy czas (nawet do dwóch dni!), czy są przy nim dokarmiające dorosłe ptaki.
Czytaj więcej na: https://www.gdansk.pl/wiadomosci/Jak-pomoc-malemu-ptaszkowi,a,143976
... i znowu reszta będzie musiała go wypchnąć z gniazda jako najsłabszego osobnika, żeby pokarmu starczyło dla tych, które mają szansę dożyć samodzielności.
@AleksandraCz - to jeszcze pisklę, ma puch nie pióra.