Byłem tam. Nienawidziłem tego. Nie polecam. Jedyny plus, to zmotywowało mnie do nauki i aktualnie jestem spełniony zawodowo. Ale do tej pory mam problem, żeby gdziekolwiek zadzwonić :(
Moja rozmowa z call center to mniej więcej coś takiego:
-Dzień dobry, nazywam się...
-Proszę darować uprzejmości, bo nie bardzo mam czas. Proszę przejść do rzeczy.
-Dobrze, przypomnę tylko, że rozmowa nagrywana.
-Prosiłem, żeby było szybko
-To może zadzwonię w innym dogodnym terminie?
-Nie. Albo teraz albo wcale. Przypomnę tylko, że nie mam czasu.
-Dziękuję, do usłyszenia.
A gdy gość jest natarczywy, bez skrupułów się rozłączam.
Ja pozwalam się przedstawić, mówię swoje kwestie zaraz po tym. Jeśli dzwoni ktoryś z moich obecnych usługodawców, odpowiadam od razu, że nie jestem zainteresowana zmianą oferty. Jeśli ktoś z innej firmy, pytam, skąd mają moje dane i żądam ich wykreślenia. Jeśli mówią wtedy jeszcze coś, oprócz informacji o wykreśleniu i pożegnania się, to rozłączam się. To oni okazują w takim przypadku brak szacunku do mnie.
Ci ludzie nauczyli mnie jednego. Nigdy nie dam się na nic namówić, jeśli nie mam kilku dni czasu na zastanowienie i sprawdzenie rynku.
Jeśli tak Ci źle to zmień pracę.
skoro to sekrety, których nikt nie zdradzi... czegoś tu nie rozumiem
Byłem tam. Nienawidziłem tego. Nie polecam. Jedyny plus, to zmotywowało mnie do nauki i aktualnie jestem spełniony zawodowo. Ale do tej pory mam problem, żeby gdziekolwiek zadzwonić :(
Wszystko to prawda, robię w call center i mam specjalny głos do rozmów. Jest wredno-miły z połączeniem jakby nie chciało mi się żyć. Działa idealnie
Moja rozmowa z call center to mniej więcej coś takiego:
-Dzień dobry, nazywam się...
-Proszę darować uprzejmości, bo nie bardzo mam czas. Proszę przejść do rzeczy.
-Dobrze, przypomnę tylko, że rozmowa nagrywana.
-Prosiłem, żeby było szybko
-To może zadzwonię w innym dogodnym terminie?
-Nie. Albo teraz albo wcale. Przypomnę tylko, że nie mam czasu.
-Dziękuję, do usłyszenia.
A gdy gość jest natarczywy, bez skrupułów się rozłączam.
Ja pozwalam się przedstawić, mówię swoje kwestie zaraz po tym. Jeśli dzwoni ktoryś z moich obecnych usługodawców, odpowiadam od razu, że nie jestem zainteresowana zmianą oferty. Jeśli ktoś z innej firmy, pytam, skąd mają moje dane i żądam ich wykreślenia. Jeśli mówią wtedy jeszcze coś, oprócz informacji o wykreśleniu i pożegnania się, to rozłączam się. To oni okazują w takim przypadku brak szacunku do mnie.