Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
339 345
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+7 / 11

Dlaczego każe sobie dopłacać? Za to że musi ci tłumaczyć błąd? Nie. Dlatego, że twoje wątpliwości są uzasadnione, a on musi zlecić dodatkowe badania, zamiast dać ci lek w stylu "nicniedziałtonium" i spadaj na bambus.

Miałem takie schorzenie, że zacząłem pluć krwią. Wypadałoby iść do lekarza. Lekarz wziął, obejrzał i o dziwo stwierdził że wszystko jest cacy, chciał mnie odesłać z kwitkiem. Wtedy sam mu powiedziałem, że pracowałem przy galwanizacji, są cyjanki i inne różne toksyny... To łaskawie zlecił badania krwi, moczu i enzymów wątrobowych, wyszło zatrucie...

Co w tej sytuacji jest patologiczne? To, że ja jako pacjent musiałem lekarzowi powiedzieć to sam, a raczej sam lekarz powinien przeprowadzić wywiad i zapytać między innymi o miejsce pracy.
Bo co, jeśli np pracowałbym gdzieś indziej, mając do czynienia z mniej toksycznymi (nieoczywistymi) substancjami, które również byłyby przedawkowane? Kit, truj się pan :/ .
A w bardzo dużych dawkach, wszystko może być trujące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
+6 / 6

@rafik54321 mnie jeden pulmonolog rok czasu usiłował leczyć na astmę, drugi ją wykluczył. pierwszy był na nfz, drugi prywatnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 4

@AleksandraCz najśmieszniejsze jest to, że wg lekarzy, jeśli jest objaw, np kaszel, ale w podstawowych badaniach jest wszystko ok, to lubią uznać że pacjent jest zdrowy.
A przecież skoro jest objaw, to musi być jakiś powód, skoro dany lekarz nie potrafi ustalić przyczyny to powinien skierować do innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wryk
+3 / 5

Powinno być odwrotnie. To lekarz ma dopłacić pacjentowi za autodiagnozę. W końcu pacjent wykonał jego robotę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lady_Apocalypse
+7 / 7

Jeśli lekarz-konował nie umie zdiagnozować, to ktoś to musi zrobić niestety. A te niedouczone chamstwo lekarskie oburza się, kiedy pacjent sugeruje jakąś dolegliwość lub chorobę. Święte oburzenie! Przyszła hołota z autodiagnozą! Jeśli tego nie lubią, to dlaczego sami nie diagnozują? Ano dlatego, że nie chcą wysyłać na badania, nie chcą robić diagnoz, testów... bo to wszystko kosztuje. Mają zapowiedziane przez swoich dyrektorów a dyrektorzy przez rząd, że mają pacjentów nie kierować na drogie badania. Prywatnie od razu dostaje się pomoc z pocałowaniem w rękę. No ale nie każdy ma tyle pieniędzy, żeby się leczyć prywatnie. Ludzie mają prawo do opieki na NFZ. Płacili składki całe życie i co teraz z tego mają? Wielkie śmierdzące gooowno! Można powiedzieć, że państwowa służba zdrowia nie istnieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2023 o 12:32