Wewnatrz naszych oczu ten tekst jest właściwie ułożony, bo soczewka powoduje że wudzimy obraz odwrócony. Mózg malego dziecka musi przyzwyczaić się do tego, że widzi się wszystko do góry nogami.
w szkole jak robiliśmy coś w grupach. np po 4 osoby dostawaliśmy jakąś kartę do przeczytania. 2 osoby czytały normalnie a 2 musiały czekać, z racji,że jestem niecierpliwa nauczyłam się czytać odwrotnie
może jestem dziwny, ale bez problemu czytam taki tekst, odbity lustrzanie, czy inne jeszcze
No ja właśnie też, ale ja to popie*dolony jestem. Hehehe.
I ja również nie mam z tym problemów nawet jak lekarstw nie biorę
@Tomasz1977 Mam to samo...
Ja też mogę, ja też. :-)
Pisku pisku, echo echo.
Wewnatrz naszych oczu ten tekst jest właściwie ułożony, bo soczewka powoduje że wudzimy obraz odwrócony. Mózg malego dziecka musi przyzwyczaić się do tego, że widzi się wszystko do góry nogami.
Jestem Batmanem :)
w szkole jak robiliśmy coś w grupach. np po 4 osoby dostawaliśmy jakąś kartę do przeczytania. 2 osoby czytały normalnie a 2 musiały czekać, z racji,że jestem niecierpliwa nauczyłam się czytać odwrotnie
Miałem kłopot tylko z ostatnim słowem
nie ma tu nic dziwnego
To by się zgadzało. Mam ksywkę Nocna Mery i Wampirzyca XD
nietoperze są ślepe