@Traehflow no pewnie, bo lepiej żeby w imię jakiegoś tam głupiego honoru pracownika rasowy kot siedział w schronisku, a osoba która chciała takiego przygarnąć kupiła nowego i napędzała hodowle?
Oczywiście że chodzi o to, aby wziąć zwierzę ze schroniska i wcale nie trzeba brać pierwszego lepszego, normalnie idziesz i wybierasz które zwierzę chcesz przygarnąć. Właśnie o to chodzi aby zachęcać ludzi do tego, aby zamiast kupować zwierzęta i napędzać biznes na rozmnażaniu zwierząt, wzięli zwierzę które chcą ze schroniska. Więc pani Katarzyna z tego screena lepiej wie o co "w tym wszystkim chodzi" niż ten pracownik schroniska z urażoną dumą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 grudnia 2023 o 1:47
Może Katarzyna się spodziewała, że kot-arystokrata jakoś podrasuje jej drzewo genealogiczne?
I będzie mogła mówić do króla Karola III per kolego?
Mam pomysł!
Jak już przejdą na ty, Król Karol III, Król Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej
oraz pozostałych Królestw Wspólnoty, kupi carycy Katarzynie spod Koziej Wólki, Pani Kota z Rodowodem, korale koloru koralowego?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2023 o 20:45
Koleżanka przy każdej okazji podkreślała że psy powinno się brać ze schroniska itp. Gdy zapytałam dlaczego w takim razie swoją ciułałę kupiła z hodowli odpowiedziała że takich psów w schronisku nie mieli. Czyli: wezmę zwierzę ze schroniska pod warunkiem że jest rasowe. Kundelki (których w schroniskach jest większość) nie są na tyle dobre żeby się nimi zaopiekować
Proszę bardzo, polski kot.
https://www.reddit.com/media?url=https%3A%2F%2Fexternal-preview.redd.it%2FvwvYIuVb2GttrNs7N-SNdtLDsk18nylMqCFlQHcCKVk.jpg%3Fauto%3Dwebp%26s%3D14254d09242ff865550e163606d1e32e5fe6f57c&rdt=57442
Co najmniej tytuł lordowski w 17 pokoleniu.
Jezu chcesz rasowego zwierzaka to wyskocz z paru tysiaków a nie wymagaj takich od schroniska bo to nie o to w tym wszystkim chodzi
@Traehflow no pewnie, bo lepiej żeby w imię jakiegoś tam głupiego honoru pracownika rasowy kot siedział w schronisku, a osoba która chciała takiego przygarnąć kupiła nowego i napędzała hodowle?
Oczywiście że chodzi o to, aby wziąć zwierzę ze schroniska i wcale nie trzeba brać pierwszego lepszego, normalnie idziesz i wybierasz które zwierzę chcesz przygarnąć. Właśnie o to chodzi aby zachęcać ludzi do tego, aby zamiast kupować zwierzęta i napędzać biznes na rozmnażaniu zwierząt, wzięli zwierzę które chcą ze schroniska. Więc pani Katarzyna z tego screena lepiej wie o co "w tym wszystkim chodzi" niż ten pracownik schroniska z urażoną dumą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2023 o 1:47
Może Katarzyna się spodziewała, że kot-arystokrata jakoś podrasuje jej drzewo genealogiczne?
I będzie mogła mówić do króla Karola III per kolego?
Mam pomysł!
Jak już przejdą na ty, Król Karol III, Król Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej
oraz pozostałych Królestw Wspólnoty, kupi carycy Katarzynie spod Koziej Wólki, Pani Kota z Rodowodem, korale koloru koralowego?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2023 o 20:45
Kot z centralnej Polski z miasta Łodzi, jak mawiał klasyk.
https://www.youtube.com/watch?v=afehNjaZgPE
Koleżanka przy każdej okazji podkreślała że psy powinno się brać ze schroniska itp. Gdy zapytałam dlaczego w takim razie swoją ciułałę kupiła z hodowli odpowiedziała że takich psów w schronisku nie mieli. Czyli: wezmę zwierzę ze schroniska pod warunkiem że jest rasowe. Kundelki (których w schroniskach jest większość) nie są na tyle dobre żeby się nimi zaopiekować