@sand01man w momencie gdy widac pierwszy raz twarz strazaka widac w okolicach jego glowy tlo, ktore wskazuje na to,ze sa w pomieszczeniu lub przed nim. Brak sladow opon rowniez wskazuje na to, ze nie sa na sniegu a te szare cos to podloga
Że się nie boi tego toporka?
Jedno złe uderzenie i by mu "odkuł" coś więcej niż kawałek lodu.
A co do ciepłej wody?
-1 skąd?
-2 ktoś tu chyba nie wie jak k*rewsko boli nagła zmiana temperatury
Sam byłem na wycince drzewa przy -20 kilka Celsjusza
Nawet jak ognisko rozpalisz to z przodu ciepło (promieniowanie), a w plecy zimno jak diabli.
@Elandiel1
Zbierałeś/aś kiedyś pranie wywieszone na mróz?
Skostniałymi jeansami można zabić, zamarznięte ciuchy są twarde jak kamień i ciężkie xD
A nawet jak nie zabijesz to one po prostu pękną.
Ściągnięcie takich ciuchów jest praktycznie niemożliwe. No chyba, że przy pomocy porządnego sekatora/piły do kości/szlifierki kątowej :P
Sam miałem problemy z siadaniem jak mi spodnie zamarzły do połowy łydki.
chyba będzie musiał tak się kłaść spać :D
Ogniem go potraktować delikatnie:)
@m_77 A nie mozna pojsc do pomieszczenia z dodatnia temperatura?
@Xar Wejść? Gdzie takie pomieszczenie w środku lasu?
Zresztą sądząc po jego pozie to on został wyniesiony.
Taka warstwa lodu to jak szybkoschnący beton, w którym cię zanurzono.
Gość stoi jak posąg xD
@sand01man w momencie gdy widac pierwszy raz twarz strazaka widac w okolicach jego glowy tlo, ktore wskazuje na to,ze sa w pomieszczeniu lub przed nim. Brak sladow opon rowniez wskazuje na to, ze nie sa na sniegu a te szare cos to podloga
@Xar to tło to wóz strażacki.
A to "szare coś" ma wyraźnie namalowane past dzielące jezdnie.
A myślałem, że tylko ja czekam na nowe okulary :3
Nie ma tam pryszniców z ciepłą wodą?
Ten strażak się nie rozbiera, on jest "odkuwany"
Że się nie boi tego toporka?
Jedno złe uderzenie i by mu "odkuł" coś więcej niż kawałek lodu.
A co do ciepłej wody?
-1 skąd?
-2 ktoś tu chyba nie wie jak k*rewsko boli nagła zmiana temperatury
Sam byłem na wycince drzewa przy -20 kilka Celsjusza
Nawet jak ognisko rozpalisz to z przodu ciepło (promieniowanie), a w plecy zimno jak diabli.
@sand01man raczej chodzi o polanie ciepłą wodą samego zapięcia paska.
@Elandiel1
Zbierałeś/aś kiedyś pranie wywieszone na mróz?
Skostniałymi jeansami można zabić, zamarznięte ciuchy są twarde jak kamień i ciężkie xD
A nawet jak nie zabijesz to one po prostu pękną.
Ściągnięcie takich ciuchów jest praktycznie niemożliwe. No chyba, że przy pomocy porządnego sekatora/piły do kości/szlifierki kątowej :P
Sam miałem problemy z siadaniem jak mi spodnie zamarzły do połowy łydki.
Co on pożar gasił, czy polewał siebie?