Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Kazachski strażak po powrocie z akcji w dużym mrozie

0:10

www.demotywatory.pl
+
394 397
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S Skar2k19
0 / 0

chyba będzie musiał tak się kłaść spać :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m_77
+3 / 3

Ogniem go potraktować delikatnie:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 7

@m_77 A nie mozna pojsc do pomieszczenia z dodatnia temperatura?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sand01man
+1 / 1

@Xar Wejść? Gdzie takie pomieszczenie w środku lasu?

Zresztą sądząc po jego pozie to on został wyniesiony.
Taka warstwa lodu to jak szybkoschnący beton, w którym cię zanurzono.
Gość stoi jak posąg xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 1

@sand01man w momencie gdy widac pierwszy raz twarz strazaka widac w okolicach jego glowy tlo, ktore wskazuje na to,ze sa w pomieszczeniu lub przed nim. Brak sladow opon rowniez wskazuje na to, ze nie sa na sniegu a te szare cos to podloga

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sand01man
+1 / 1

@Xar to tło to wóz strażacki.
A to "szare coś" ma wyraźnie namalowane past dzielące jezdnie.
A myślałem, że tylko ja czekam na nowe okulary :3

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+3 / 3

Nie ma tam pryszniców z ciepłą wodą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hek_sa
+1 / 1

Ten strażak się nie rozbiera, on jest "odkuwany"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sand01man
+1 / 3

Że się nie boi tego toporka?
Jedno złe uderzenie i by mu "odkuł" coś więcej niż kawałek lodu.
A co do ciepłej wody?
-1 skąd?
-2 ktoś tu chyba nie wie jak k*rewsko boli nagła zmiana temperatury
Sam byłem na wycince drzewa przy -20 kilka Celsjusza
Nawet jak ognisko rozpalisz to z przodu ciepło (promieniowanie), a w plecy zimno jak diabli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Elandiel1
+1 / 1

@sand01man raczej chodzi o polanie ciepłą wodą samego zapięcia paska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sand01man
+1 / 1

@Elandiel1
Zbierałeś/aś kiedyś pranie wywieszone na mróz?

Skostniałymi jeansami można zabić, zamarznięte ciuchy są twarde jak kamień i ciężkie xD

A nawet jak nie zabijesz to one po prostu pękną.
Ściągnięcie takich ciuchów jest praktycznie niemożliwe. No chyba, że przy pomocy porządnego sekatora/piły do kości/szlifierki kątowej :P
Sam miałem problemy z siadaniem jak mi spodnie zamarzły do połowy łydki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
0 / 0

Co on pożar gasił, czy polewał siebie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem