Przecież to było oczywiste, że ta komisja powstała po to, żeby dowalić Tuskowi. Zresztą co tu mówić partii, której czołowym politykiem jest facet, który zniszczył polski kontrwywiad wojskowy. Ok. Mogę zrozumieć czystki we własnym kraju, bo okazuje się, że nie do końca służą interesom kraju czy słuchają rozkazów zwierzchników. Jak najbardziej. Ale ujawnianie danych agentów w trakcie prowadzenia działań operacyjnych za granicą, ujawnianie danych informatorów, niszczenie całej siatki? Przecież gdyby ktoś zrobił, a raczej próbował coś takiego (bo raczej by go powstrzymano) w Izraelu, to dostałby karę śmierci, w USA zniknąłby bez śladu w jakimś tajnym więzieniu. W Rosji tak by go urządzili, że pewnie nawet nie byłoby czego pochować.
A w Polsce ktoś taki jest bohaterem, wielkim patriotą i jedną z czołowych postaci jednej z największych partii w kraju.
Jest trzecie wytłumaczenie: świadoma ZDRADA i współpraca na rzecz obcego mocarstwa.
@ZIWK to jak kaczor z Antkiem działają to wiadomo... A że Zybertowicz to dzban... W sumie też wiadomo.
@ZIWK miałem napisać "albo świadoma działalność na rzecz obcego państwa", ale Twój komentarz dokładnie oddaje to co myślę.
Bo tak, bo tylko dziadek w Wermachcie ma znaczenie. Nie wiedzieliście?
@ByleBadyle
Przecież to było oczywiste, że ta komisja powstała po to, żeby dowalić Tuskowi. Zresztą co tu mówić partii, której czołowym politykiem jest facet, który zniszczył polski kontrwywiad wojskowy. Ok. Mogę zrozumieć czystki we własnym kraju, bo okazuje się, że nie do końca służą interesom kraju czy słuchają rozkazów zwierzchników. Jak najbardziej. Ale ujawnianie danych agentów w trakcie prowadzenia działań operacyjnych za granicą, ujawnianie danych informatorów, niszczenie całej siatki? Przecież gdyby ktoś zrobił, a raczej próbował coś takiego (bo raczej by go powstrzymano) w Izraelu, to dostałby karę śmierci, w USA zniknąłby bez śladu w jakimś tajnym więzieniu. W Rosji tak by go urządzili, że pewnie nawet nie byłoby czego pochować.
A w Polsce ktoś taki jest bohaterem, wielkim patriotą i jedną z czołowych postaci jednej z największych partii w kraju.