Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Czy kobieta może zrobić awanturę bez powodu, zrzucić wszystko na partnera, a później mimo wszystko oczekiwać przeprosin?

0:10

www.demotywatory.pl
+
252 281
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K karolina1128
+17 / 25

Kobieta nie może. Może za to gówniara.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+5 / 13

@karolina1128 Bardzo dobrze to podsumowałaś. Różni tacy nie odróżniają gówniar od kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+9 / 11

@katem Ładnie zrzuciłaś winę na mężczyzn. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 8

@Obiektywny1 Raczej nie na mężczyzn, tylko chłopców, biorących sobie gówniary. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C camper52
0 / 0

@Rydzykant ładnie się łasisz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

Owszem, kobieta w pewnych warunkach technicznie MOŻE tak zrobić (podobnie zresztą mężczyzna). Czy jest to dla kogokolwiek realnie korzystne, czy jej sumienie, godność osobista oraz otoczenie pozwoli na takie zachowania, to już inne znaczenie słowa "może", a więc w wypadku wielu kobiet i odpowiedź będzie inna niż w democie.

Kobieta to wyraz neutralny, każda biologicznie dojrzała samica homosapiens jest kobietą, podobnie jak każdy biologicznie dojrzały samiec naszego gatunku jest mężczyzną. Taki nasz język.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tobimadara
+1 / 5

To nigdy nie jest bez powodu, tylko z powodu, który jest bez sensu. Ale spróbuj zacząć udowadniać, że nie jesteś wielbłądem, to będzie jeszcze gorzej :) Z drugiej strony jak nie weźmiesz czynnego udziału w tej awanturze, żeby tego nie nakręcać gdy kobieta jest w ewidentnie złym humorze, to prawdopodobnie i tak Cię czekają ciche dni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jury1974
0 / 0

Bo to zła kobieta .... była.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lokutus
+6 / 10

Ale ona śliczna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+2 / 2

Jak człowiek ma 16-20 lat, to "laski" są fajne. Ładne, zgrabne, zabawne - ba, niektórzy pokuszą się nawet o stwierdzenie, że mądre.

Mijają lata - człowiek jest w jednym, drugim związku. Obserwuje inne związki. Poznaje kobiety. I przychodzi ten moment, że konkluzja staje się dość pesymistyczna: Większość kobiet (nie twierdzę, że wszystkie) ma w głowie szambo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+2 / 2

@Ashardon
Różnie to jest, ale robienie dymu o błahostki to chyba wszystkie mają we krwi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mmm30
-1 / 1

@michalSFS
Jestem kobieta i sie nie zgodzam z tym ze wszystkie. Nie lubie sie klucic bo po co.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

@Mmm30
Już się kłócisz!

Żartuję:)

Żona tez nie lubi się kłócić, po prostu "zwraca uwage".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2023 o 15:58

O Ochrety
0 / 0

@Ashardon Czy nie myślisz, że jest szansa, że to nie tyle kobiety są irytujące, co bycie z kimś w związku wiąże się z taką liczbą kompromisów, że siłą rzeczy oprócz miłych uczuć towarzyszy temu czasem/często także irytacja czy silniejszy gniew?

Myślisz, że gdybyś wchodził w związki z mężczyznami, byłoby łatwiej (czysto hipotetycznie, zakładając, że mężczyźni by Cię pociągali).

Nie wiem, jaka jest odpowiedź na to pytanie, ale chętnie posłucham Waszych przemyśleń @Ashardon @michalSFS

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
0 / 0

@Ochrety
Nie mam skali porównawczej, by odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem, czy da się odpowiedzieć.

Generalnie związek wymaga wielu kompromisów, bo to tarcie dwóch osób o różnych charakterach, nawykach, itp. Traci się niezależność, a jak są dzieci to już w ogóle. Nie da się "robię, co chcę". Poza tym związki chyba nie kończą się irytującą liczbą drobnych spraw, lecz małą liczbą grubych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
0 / 0

@Ochrety Odróżniajmy kłótnie, które są nieodzowną częścią związków, od tzw. czepialstwa/fochów/obrażania się.

Kiedy mnie coś zdenerwuje, to o tym mówię. Ewentualnie wchodzi repeta dla utrwalenia. Na tym koniec.

Kiedy kobietę coś zdenerwuje, to o tym powie (lub nie - to też nie jest takie oczywiste, bo może o tym powiedzieć po kilku miesiącach). Potem powie jeszcze raz, a potem... a potem, to już wedle uznania - za rok, za miesiąc, za 10 lat.

Przykład kłótni, którą odbyłem niedawno z moją szanowną małżonką: pozostawienie ogryzka w kubku po kawie/herbacie. Obrzydza mnie to niemiłosiernie, wielokrotnie zwracałem na to uwagę.

Opier**am więc moją szanowną małżonkę za dokonany czyn i co? I w zamian dostaję w pysk jakąś sytuacją sprzed x lat w stylu "Taaak, idź do Kasi, na którą tak patrzyłeś w sylwestra!" (tego sprzed 5 lat) Oczywiście dalej następuje litania czynów, których w 80% człowiek nie pamięta, względnie wydarzyły się tylko w wyobraźni kobiety.

I człowiek głupieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2023 o 15:21

O Ochrety
0 / 0

@Ashardon Nie przypominam sobie, żebym była świadkiem lub uczestniczką rozmowy, o jakiej piszesz. Wierzę, że to się zdarza, ale nie mam danych, jaki procent kobiet i mężczyzn stosuje strategię, o której piszesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
0 / 0

@Ochrety Jest takie powiedzenie: można zmienić kobietę, ale to i tak nic nie zmieni.

Tu kryje się odpowiedź na Twoje pytanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@Ashardon Różne mądrości często wykluczają się nawzajem.

Dodatkowo "możesz zmienić kobietę, ale to nic nie zmieni" można interpretować tak, że jeśli dany mężczyzna wchodzi w dane schematy zachowań, ról i dialogów z jedną kobietą, to z dużym prawdopodobieństwem będzie w nie wchodził także z inną kobietą. Podobnie jest z pracą: ta sama osoba często ma podobne problemy i konflikty w różnych zakładach pracy, mimo że inni pracownicy nie mają akurat tych problemów.

Rozumiem, że Twoja odpowiedź na moje pytanie jest stwierdzeniem, że gdybyś wolał mężczyzn, tworzenie z nimi związków byłoby łatwiejsze niż obecnie jest tworzenie związku z kobietą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hary86olk
+1 / 1

TAK

Odpowiedz Komentuj obrazkiem