I tylko na Litwie, w Łotwie i Estonii nie ma na mieście pełno uzbrojonej po zęby policji (względnie wojska) oraz barykad przed wjazdem na Jarmarki Bożonarodzeniowe
Strasburg i Colmar. Byłam w Norymberdze, byłam w Brugio (co roku na jakieś z listy najpiękniejszych jarmarków) i o ile każde z nich jest piękne, to tylko "stolica choinki", czyli Strasburg i Colmar w grudniu stają się świętami. Do tej pory nic nie przebiło tego klimatu.
A gdzie Rynek Wrocławski? Kraków? Gdańsk?I co tam robi Lotwa i Estonia, przecież ich tylko śnieg przysypał?
nie najlepsze ujęcia ale za to bez photoshopa
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 grudnia 2023 o 15:40
I tylko na Litwie, w Łotwie i Estonii nie ma na mieście pełno uzbrojonej po zęby policji (względnie wojska) oraz barykad przed wjazdem na Jarmarki Bożonarodzeniowe
Strasburg i Colmar. Byłam w Norymberdze, byłam w Brugio (co roku na jakieś z listy najpiękniejszych jarmarków) i o ile każde z nich jest piękne, to tylko "stolica choinki", czyli Strasburg i Colmar w grudniu stają się świętami. Do tej pory nic nie przebiło tego klimatu.
To jest element kultury chrześcijańskiej który bardzo lubię.
To akurat nie jest elementem chrześcijańskim.