@AleksandraCz 1. Są otwierane trytytki tylko są mało popularne.
2. Da się otworzyć nawet standardowa trytytke, wystarczy np wykalacza opuścić ten "ząbek" i możesz ją normalnie wysunąć.
3. Trytytki używa się na troszkę dłuższy czas. Np naprawiasz coś w aucie, zaciągasz trytytke i to tak spięte wisi np kilka lat. To nie jest tak że kupujesz trytytke i w momencie zakupu, od razu sruu cała paczka do kosza ha ha.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 stycznia 2024 o 7:41
@AleksandraCz, wystarczy podważyć zabek blokujący, np. czubkiem nożyka. Używam co roku dziesiątki trytytek, a kupuję je raz na kilka lat, bo ciągle odzyskuję nowe.
@outlaws13 Tu wszystko zależy od tego, ile faktycznie masz do spięcia i jaki rozmiar trytytki zakupisz. Jak chcesz spiąć tylko 2 kabelki - po co trytytka? Weź taśmę.
Trytką spina się to, czego za bardzo nie da się polepić taśmą.
a jak się otwiera plastikowe trytytki?
@AleksandraCz 1. Są otwierane trytytki tylko są mało popularne.
2. Da się otworzyć nawet standardowa trytytke, wystarczy np wykalacza opuścić ten "ząbek" i możesz ją normalnie wysunąć.
3. Trytytki używa się na troszkę dłuższy czas. Np naprawiasz coś w aucie, zaciągasz trytytke i to tak spięte wisi np kilka lat. To nie jest tak że kupujesz trytytke i w momencie zakupu, od razu sruu cała paczka do kosza ha ha.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2024 o 7:41
@rafik54321 ok
wpinając nimi kable w korytarzu przeznaczonym do tego większość trytytki od razu idzie do kosza
@AleksandraCz, wystarczy podważyć zabek blokujący, np. czubkiem nożyka. Używam co roku dziesiątki trytytek, a kupuję je raz na kilka lat, bo ciągle odzyskuję nowe.
@outlaws13, to może trzeba kupić krótsze?
@adamis62 czasami są dołączane do jakiejś nowej rzeczy, którą kupię do domu, np nowy nóż
@outlaws13 Tu wszystko zależy od tego, ile faktycznie masz do spięcia i jaki rozmiar trytytki zakupisz. Jak chcesz spiąć tylko 2 kabelki - po co trytytka? Weź taśmę.
Trytką spina się to, czego za bardzo nie da się polepić taśmą.
No i spoko są jednorazowe e-fajki. No, genialnie ekologiczne!