@ryba884
Plus starsi mieszkańcy Warszawy wyborcy PiS a znam sporo takich. Plus osoby które przyjechały koleją czy autami.
Na marszach ówczesnej opozycji było 700-800 tys. Ale tam szli wyborcy wszystkich partii które obecnie mają władzę.
Ratusz liczy w oparciu o program przeliczający w oparciu o monitoring uliczny. Organizatorzy liczą w oparciu o ,,Musimy ich przemnożyć bo wstyd''. Nie, nie ma ich tam mało. Ale też trzeba pamiętać, że do PIS jest zapisanych ponad 40 tysięcy działaczy a gdzie tam jeszcze ich rodziny, pracownicy przymuszeni groźbą zwolnienia przez przełożonych czy nawet ci biedni zmanipulowani emeryci nagonieni po ambonach.
Wystarczy proste porównanie:
Skoro według nich na marszu u Tuska było 60 000 to wystarczy sprawdzić ile razy więcej było 11 stycznia. Jeżeli 5 razy więcej to oznacza, że było ich rzeczywiście 300 000
300000 jest realną liczbą. PiS ma duże poparcie.
@Jacek83218 przyjechało 405 autokarów po 50 miejsc każdy to daje 20250 osób.
@ryba884
Plus starsi mieszkańcy Warszawy wyborcy PiS a znam sporo takich. Plus osoby które przyjechały koleją czy autami.
Na marszach ówczesnej opozycji było 700-800 tys. Ale tam szli wyborcy wszystkich partii które obecnie mają władzę.
Ratusz liczy w oparciu o program przeliczający w oparciu o monitoring uliczny. Organizatorzy liczą w oparciu o ,,Musimy ich przemnożyć bo wstyd''. Nie, nie ma ich tam mało. Ale też trzeba pamiętać, że do PIS jest zapisanych ponad 40 tysięcy działaczy a gdzie tam jeszcze ich rodziny, pracownicy przymuszeni groźbą zwolnienia przez przełożonych czy nawet ci biedni zmanipulowani emeryci nagonieni po ambonach.
Onet: ~100k, czyli było około 120~140k osób.
Wystarczy proste porównanie:
Skoro według nich na marszu u Tuska było 60 000 to wystarczy sprawdzić ile razy więcej było 11 stycznia. Jeżeli 5 razy więcej to oznacza, że było ich rzeczywiście 300 000
Czyli ogółem było ich 3 535 000 osób. ;)
Sukces! Po prostu sukces....