Może mi ktoś wytłumaczyć co wynika z tej kaloryczności alkoholu? Przecież dla organizmu to śmieć, który rozkłada się na dalsze śmieci i chyba prawie wszystko jest wydalane? To jak z tego pozyskiwać energię czy cokolwiek innego?
@kondon Ma bardzo dużo energii, tylko przez nas jest ona słabo wykorzystywana, i obarczona ogromną ilością toksycznych substancji. Jednak powstaje z jego rozkładu Acetylo-CoA który może być źródłem energii z cyklu Krebsa. Czysty ocet organizm też na energie jest w stanie przetworzyć.
@agronomista Dzięki.
Skoro ta energia jest słabo wykorzystywana, to po co mówić o tabelkowej wartości energetycznej alkoholu, skoro ta liczba ma niewielki związek z rzeczywistością?
W sumie chciałbym mieć taką zdolność metabolizowania alkoholu. Lubię, piwo, różnych stylów i pochodzenia. Bym go mógł więcej pić bez konsekwencjo zdrowotnych. Tak samo jak z winem. Robię wino w domu, i też lubię jego smak. Jednak tego też nie można pić bez opamiętania.
A po co pić żeby się upić? Wolę raz na rok kupić dobre whisky i pić dla przyjemności, niż upić się i jedyne co z tego mieć to gadanie głupot, zataczanie się i zmarnowanie wieczoru. Nie rozumiem co mają na celu ci którzy na imprezach chleją na umór, skoro 1/3 i tak podem wyrzygają xd
Artykuł źródłowy:
https://podroze.onet.pl/przyroda/chomiki-sa-mistrzami-dawania-w-szyje-czlowiek-nie-ma-z-nimi-szans/gfcrz3e
Może mi ktoś wytłumaczyć co wynika z tej kaloryczności alkoholu? Przecież dla organizmu to śmieć, który rozkłada się na dalsze śmieci i chyba prawie wszystko jest wydalane? To jak z tego pozyskiwać energię czy cokolwiek innego?
@kondon Ma bardzo dużo energii, tylko przez nas jest ona słabo wykorzystywana, i obarczona ogromną ilością toksycznych substancji. Jednak powstaje z jego rozkładu Acetylo-CoA który może być źródłem energii z cyklu Krebsa. Czysty ocet organizm też na energie jest w stanie przetworzyć.
@agronomista Dzięki.
Skoro ta energia jest słabo wykorzystywana, to po co mówić o tabelkowej wartości energetycznej alkoholu, skoro ta liczba ma niewielki związek z rzeczywistością?
@kondon Dla chomików może mieć :D jak mają lepsze metody jej wykorzystywania.
@agronomista O ludziach teraz mówię :)
Chomiki jakoś średnio mnie interesują ;]
@Melotte
Chciał dorównać taki jeden
Chomikom w piciu tequili
Pił jak zwierzę w dzień i w nocy
Ale później go wsadzili
Jak przewidzieć było łatwo
Wraz dopadła go delira
Nie pił, nie jadł, w pasy poszedł
Przeżył własny swój "Dzień Świra"
Dwa tygodnie tak przesiedział
Mrąc z pragnienia w każdej chwili
Kumple zdrowieć mu nie dali
W końcu go ułaskawili...
@Melotte
Chciał dorównać taki jeden
Chomikom w piciu tequili
Pił jak zwierzę w dzień i w nocy
Ale później go wsadzili
Jak przewidzieć było łatwo
Wraz dopadła go delira
Nie pił, nie jadł, w pasy poszedł
Przeżył własny swój "Dzień Świra"
Dwa tygodnie tak przesiedział
Mrąc z pragnienia w każdej chwili
Kumple zdrowieć mu nie dali
I go wnet ułaskawili...
Polska chomikiem narodów!
W sumie chciałbym mieć taką zdolność metabolizowania alkoholu. Lubię, piwo, różnych stylów i pochodzenia. Bym go mógł więcej pić bez konsekwencjo zdrowotnych. Tak samo jak z winem. Robię wino w domu, i też lubię jego smak. Jednak tego też nie można pić bez opamiętania.
A po co pić żeby się upić? Wolę raz na rok kupić dobre whisky i pić dla przyjemności, niż upić się i jedyne co z tego mieć to gadanie głupot, zataczanie się i zmarnowanie wieczoru. Nie rozumiem co mają na celu ci którzy na imprezach chleją na umór, skoro 1/3 i tak podem wyrzygają xd
No to chomiki mają prezerąbane przy obecnych akcyzach.